To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(Ambitny) film
MightyYu napisał(a):Mein Gott, że tak się tu wtrynię, udzielając się dość często w tym wątku uznaję to za uzasadnione. Do rzeczy:
Czy kogokolwiek zachęca do obejrzenia czegokolwiek podanie samego tytułu filmu? Czy ktokolwiek obejrzał coś, co pojawiło się tutaj tylko z nazwy, przypadkowo rzuconej jakby mimochodem bez jakichkolwiek namiarów na trailer chociażby, linka małego, którego wstawienie zajmuje minimum wysiłku?
Wątek istnieje chyba po to, żeby polecać, wymieniać myśli, inspirować, do jasnej ciasnej! :p
Czy ja się mylę?

Dziękuję za uwagę.
Piss end sejtan!
:lups: W tym wątku to mój pierwszy zostawiony tak luzem film i też mi to troche nie pasowało.
Naprawie szkody, tym o to linkiem:
http://www.filmweb.pl/film/Chinatown-1974-1027
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
Tak, ja nie raz obejżałem po przeczytaniu samego tytułu w tym wątku.
Odpowiedz
Pamiętasz jakie?

Ja się biorę za The Road, recenzje i opisy zachęcają. Widział ktoś? Film wydaje się być dość ambitny, a przynajmniej taka była (ponoć) książka na podstawie której powstał.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Aha. To zwracam honor do kieszeni. :]

Mnie sam tytuł nie przekonuje, bo wiele tytułów znam i trzeba jakiegoś wkręta żeby nabrać ochoty do poświęcenia czemuś 2 godzin z zajebiście krótkiego dnia.
.
.
.
.

Odpowiedz
Na przykład Trainspotting.
Odpowiedz
forge napisał(a):Pamiętasz jakie?

Ja się biorę za The Road, recenzje i opisy zachęcają. Widział ktoś? Film wydaje się być dość ambitny, a przynajmniej taka była (ponoć) książka na podstawie której powstał.

Ja widziałem. Całkiem dobry, podobał mi się. Troche odbiega perspektywą od innych tego typu postapokaliptycznych filmów, warty obejrzenia.
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
Dzięki.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
forge napisał(a):Pamiętasz jakie?

Ja się biorę za The Road, recenzje i opisy zachęcają. Widział ktoś? Film wydaje się być dość ambitny, a przynajmniej taka była (ponoć) książka na podstawie której powstał.
Też widziałem i myślę, że nie było to stratą czasu.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
Ja obejrzałem The Road, a potem się zorientowałem, że miałem wersję dla krytyków filmowych i była krótsza o jakąś tam ważną scenę :| Nie chciało mi się ściągać filmu od nowa.

Odpowiedz
9 Songs
Opowieść o miłości angielskiego studenta (Keiran O'Brien) i młodej Amerykanki (Margo Stilley). Poznają się na koncercie Michaela Nymana. Od tej chwili nie mogą bez siebie żyć. Ich szczęśliwe życie wypełnia seks i muzyka. Miłość cielesna przeplatana jest w filmie z fragmentami koncertów twórców takich, jak: Franz Ferdinand, Primal Scream, Dandy Warhols. TYLKO DLA DOROSŁYCH !!
Wiec teraz obejrzą ten film po tej reklamie wszystkie osoby niepełnoletnie a i dobrze, życie jest po to żeby pożyć.
To jak z sklepami sprzedającymi dopalacze, popyt wzrósł po reklami w wiadomościach, prasie i telewizji.Język
Imagine there's no Heaven It's easy if you try No hell below us Above us only sky It isn't hard to do
Nothing to kill or die for And no religion too
Odpowiedz
The Road dołujący strasznie jest i nieprzyjemny. Ale zdecydowanie podpada pod ten temat.

/

Kurwa, też nie wiem, czy widziałem wersję pełną czy okrojoną.
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"
Odpowiedz
Cytat:Kurwa, też nie wiem, czy widziałem wersję pełną czy okrojoną.
Zaraz się zabieram chyba i nie chciałbym okrojonej widzieć.
@Rex: wiesz, jak to rozpoznać?
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Porównaj długość swojej wersji z oficjalną długością filmu, np na filmwebie albo imdb sprawdź
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"
Odpowiedz
Jeśli scena z podziemiami w domu będzie taka, że weszli tam, zjedli, umyli się i wyszli, to znak, że masz wersję okrojoną Język

Odpowiedz
Ktoś powie mi z jakiego filmu jest ten kadr to jest po prostu mistrzem Uśmiech

http://img696.imageshack.us/f/567485.gif/
Odpowiedz
Nic nie widać.
Odpowiedz
Mi też nie działa. Zły link.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Mi wcześniej działał :roll:

Odpowiedz
"The Thing" Carpentera. Stary dosyć, ale twórcy nowych horrorów mogą się uczyć jak budować napięcie. Sceneria też ciekawa-stacja badawcza na Antarktydzie. Szczególnie zapadła mi w pamięć scena z badaniem krwi - była genialna.Motyw ten został wykorzystany w ,którymś z odcinków South Parka (ten z wszami).
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
"The Thing" powinno być Oczko
Bardzo fajny film, z klimatem. '82 to dobry rocznik :p
.
.
.
.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości