[Lampka]

Witaj Dzaston nie jestem taki pewien tego stwierdzenia, że „starożytna kara w naszych czasach odbierana byłaby odbierana jako społecznościowe egzorcyzmy”- wielu by się znalazło co by ją z chęcią wprowadziło, poza tym jakby się postawić w postaci osoby skrzywdzonej to mógłby nasz kręgosłup moralny pęknąć i nagle okazało by się że przeciwnik kary śmierci jest za nią. Można śmiało stwierdzić, że jest ona zależna od sytuacji jaka nas w życiu zastała.
Jakże jest łatwo mówić o moralności kiedy pewne sprawy bezpośrednio nas nie dotyczą

[Dzaston]

Zgadzam się , w żadnym wypadku nie starałem się poprzez moją wypowiedz usprawiedliwiać nikogo czy stawać po czyjeś stronie . Choć moje osobiste zdanie na ten temat jest takie iż taka kara bez względu na moralność powinna być przywrócona ,gdyż pozwolisz iż zacytuję ciebie " Można śmiało stwierdzić, że jest ona zależna od sytuacji jaka nas w życiu zastała. " to nie tylko odnosi się tego jednego przykładu , lecz całej palety zakazanych tematów przez kościół i moralności człeka żywotnego .
Tak na marginesie chcę przeprosić za błędy w pisowni w moich poprzednich wypowiedziach, powodem było to że spaliła żarówka na biurku a klawiatura jest mała
( to tylko żart ) .

[IwoGurdek]

Nie widzę problemów z karą "ząb za ząb". Pedofilowi jajka, złodziejowi łapę. Raz a dobrze i się nauczy. Oczywiście odpowiedni wzorzec, żeby za kradzież cukierka nie obcinano całej dłoni czy za kradzież z potrzeby przeżycia. Ale np. taki kieszonkowiec co na dragi kradnie ? Podwójna korzyść. Ani nie ukradnie drugi raz (prawdopodobnie - zależy od desperacji ) ani nie przyćpa hery bo jak tu jedną reką sobie poradzić ??

@ lampka - jak jestes porządnym człowiekiem to Cię nie dotyczy żadna kara, więc nie wiem w czym problem ? Jak Ty kogoś zabiłeś - na szubienice. Jak Tobie kogoś zabili - na szubienice. Odpowiednie, sprawiedliwe prawo i nie ma problemu.

[Lampka]

@ lampka - jak jestes porządnym człowiekiem to Cię nie dotyczy żadna kara, więc nie wiem w czym problem ?

A niby na czym polega bycie porządnym człowiekiem??:> (od razu zaznaczę, że nikogo nie zabiłem i nic nie ukradłem nigdy) i w jaki sposób wartościować kary względem popełnionego czynu?? Niby ma wiec mądrych i oświeconych siedzieć i debatować, że ten co cukierek ukradł to mu paluszek ciach, a ten co 100zł to 3 paluszki?? Nie, nie jestem za takim systemem aby karać obcinając komuś coś, za cokolwiek. Jeszcze mam kręgosłup moralny, a nie zgadzam się z narzucaniem innym swojej etyki moralnej:p

[Rexerex]

Nie widzę problemów z karą "ząb za ząb". Pedofilowi jajka, złodziejowi łapę.

Pedofila wyruchać, a złodzieja okraść

[Lampka]

Pedofila wyruchać, a złodzieja okraść

Taka filozofia już bardziej do mnie przemawia

[IwoGurdek]

Przez porządny rozumiem właśnie to że nie kradiesz czy nikogo nie zabiłeś Ja nie widze problemu w takowym "wiecu". A teraz jak jest ? Temu 2 latka w zawiasach a temu grzywna 3 stówki, a jeszcze temu dożywocie. Byłoby podobnie - jeden paluszek, 2 paluszki albo od razu ciach 2 łapy Ciekawy tylko jestem czy NFZ refundowałby protezy dłoni

[Lampka]

No tak tylko co z domniemaną niewinnością w takim systemie prawnym?? Niewinnemu obciąć rękę?? A jak to ty byś był w takiej sytuacji?? Niewinnie oskarżonego?? I tobie by obcięto rękę?? Wątpię czy broniłbyś takiego systemu dalej.

NFZ na pewno by refundował bo od nich trzeba by było zacząć

[Grandi]

Myśle, że w dzisiejszym świecie technicznej cywilizacji metoda oko za oko nie przeszłaby z oczywistych powodów. Moim zdaniem wystarczyłoby zmienić charakter samego wymiaru kary: z tzw ograniczenia wolności na normalne więzienie (chociażby chińskie więzienia, naprawdę dla wytrwałych). A tak to mamy sytuacje, że bezdomni przed zimą ida do supermarketu, popełniają jakieś drobne przestepstwo aby tylko dostać te kilka miesięcy i przetrwać zimę w całkiem dobrych jak dla nich warunkach z ciepłymi posilkami i tv.
Śmieszne jest to nasze prawo w Polsce, zaostrzenie przepisów jedynym wyjściem z tej sytuacji, bo burdel jaki ogólnie panuje jest chyba komus na ręke?

[IwoGurdek]

Oczywiście te kary "cielesne" w postaci obcięcia ręki to tylko gdybanie. To nie przejdzie chyba że Bin Ladenowi uda się opanować Polską stolicą Ale i tak AI go załatwi Chociaż co do kary śmierci jestem całkowicie za. Za najbrutalniesze morderstwa i niezbite dowody.

[Rexerex]

Ale i tak AI go załatwi

Najpierw trzeba stworzyć tą sztuczną inteligencję

[IwoGurdek]

Chodziło mi o amnesty international

[Skorpion 13]

Myśle, że w dzisiejszym świecie technicznej cywilizacji metoda oko za oko nie przeszłaby z oczywistych powodów. Moim zdaniem wystarczyłoby zmienić charakter samego wymiaru kary: z tzw ograniczenia wolności na normalne więzienie (chociażby chińskie więzienia, naprawdę dla wytrwałych). A tak to mamy sytuacje, że bezdomni przed zimą ida do supermarketu, popełniają jakieś drobne przestepstwo aby tylko dostać te kilka miesięcy i przetrwać zimę w całkiem dobrych jak dla nich warunkach z ciepłymi posilkami i tv.
Śmieszne jest to nasze prawo w Polsce, zaostrzenie przepisów jedynym wyjściem z tej sytuacji, bo burdel jaki ogólnie panuje jest chyba komus na ręke?

A czy nie uważasz, że znacznie skuteczniejszą metodą jest SKUTECZNE ŚCIGANIE PRZESTĘPCÓW? I takie banalne stwierdzenie NIEUCHRONNOŚĆ KARY?
W państwach skandynawskich unika się stosowania bezwzględnego pozbawienia wolności (umieszczenie w zakładzie zamkniętym pierwszy raz złapanego - demoralizuje) stosują tam cały system środków poprzez dozory kuratorów sądowych, system kar finansowych, obowiazek prac społecznych, itp. I popatrz, uzyskują dużo lepsze efekty resocjalizacyjne niż np USA ze swoimi ponad 100 tys. więźniów... Recydywa jest zjawiskiem dość rzadkim.
Wróćmy jednak na nasze podwórko. Propozycje zaostrzenia kar pojawia się po każdym spektakularnym przestępstwie. Może to być seryjny gwałciciel, morderca czy też zuchwały napad na bank z kilkoma ofiarami... Media mają newsa, podnoszą rwetes i... wszyscy uważający się za porządnych dają się wpuścić w kanał pn. wysokie kary załatwią problem...
A proponowałbym chwilę refleksji.
Otóż w średniowiecznej Anglii za piractwo groziła szubienica - z automatu. Zasmołowanymi wisielcami (ku przestrodze) ozdabiano całe wybrzeże... A efekty? Piractwo kwitło sobie w najlepsze... Nijak nie omijając dumnego Albionu...
W związku z tym, czy nie jest lepszym rozwiązaniem domaganie się poprawy wykrywania sprawców? Za tym idzie właściwe sfinansowanie potrzeb policji, prokuratur i sądów. I nie ma co ukrywać - lata pracy nad eliminacją z systemu wymiaru sprawiedliwości wielu patologii, które go obrosły.

A popełniający przestępstwa bezdomni?
A oni wszyscy - jak leci - są bezdomnymi na własne życzenie? Czy też ostatnie XX-lecie walnie się przyczyniło do wyprodukowania kilkuset tysiecy ludzi, którzy znaleźli się na śmietniku?
Chyba w pierwszej kolejności powinno się przeciwdziałać bezdomności i wykluczeniu...
Chorobę społeczną powinno się leczyć...
A Ty proponujesz jako jedyną kurację - amputację chorej części ciała...
Czyżby nie było innych metod?

[Skorpion 13]

Nie ma czegoś takiego jak ateistyczny system moralny. Ateista nie ma spisanych przykazań, których musi przestrzegać. Wszystko zależy od jednostki. Mi bardzo podoba się zasada ząb za ząb. Odpłacanie się tym samym co otrzymuje. Czasami z nawiązką.

Jesteś pewien?
A z twierdzeniem ,,nie czyń drugiemu co tobie niemiłe", czy też ,,żyj tak, aby nikt przez ciebie nie płakał" - nie spotkałeś się nigdy?
Te twierdzenia służą za cały dekalog...

[nihilista]

Jaki jest sens zemsty? Nie lepiej resocjalizować?

[Skywalker]

Jaki jest sens zemsty? Nie lepiej resocjalizować?

Resocjalizacja nie jest karą.

[nihilista]

A jaki jest sens kary?

[Skywalker]

A jaki jest sens kary?

Przede wszystkim ma być to "nauczka". W pewnym sensie jest to też zemsta ale przecież wymierzanie sprawiedliwości (za złe czyny się płaci) to ludzka rzecz. Jeśli masz zamiar w dalszej części to podważać poprzez swoje nihilistyczne poglądy to ja się w to bawić nie będe

[nihilista]

Zamierzam podważać. Więc możesz wybrać się na kawę i ciasteczka :]

[Skywalker]

Zamierzam podważać. Więc możesz wybrać się na kawę i ciasteczka :]

Są sprawy które są tak oczywiste że dyskusja na temat ich zasadności byłaby śmieszna. Osoby które takie sprawy podważają mają niemal na pewno sobie tylko zrozumiały świat. Dlatego wybacz ale szkoda mi klawiatury na dyskusję o tym czy powinniśmy karać człowieka za złe czyny.

Powiedz mi tylko czy tylko ty nigdy nikogo nie ukarałeś ani się zemściłeś a tylko mówisz jak Jezus: "zmień się"