To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nagminne błędy Polaków
A ja dla odmiany lubię, gdy ktoś poprawia moje błędy. Dzięki temu mogę je eliminować.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
Forge napisał(a):Co nie zmienia faktu, że takie zachowanie jest powszechnie uznawane, także wśród znanych mi filologów, za bycie dupkiem. Nikt nie pyta, to nie wyrażaj opinii.
Forge - Ale to jest akurat wątek o błędach językowych.
Popieram Nonkonformistę. Tak trzymać tę .....
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
W sumie to dobry pomysł, by cały ortograficzny nazizm miał miejsce wyłącznie w tym wontku, zamiast być rozproszonym po całym forum.
Wydaje się, że nie można rozprawiać filozoficznie nie oglądając się przy tym na odkrycia naukowe, bo się zrobi z tego intelektualny pierdolnik. — Palmer Eldritch
Absence of evidence is evidence of absence. – Eliezer Yudkowsky
If it disagrees with experiment, it's wrong. — Richard Feynman
學而不思則罔,思而不學則殆。 / 己所不欲,勿施于人。 ~ 孔夫子
Science will win because it works. — Stephen Hawking
Science. It works, bitches. — Randall Munroe


Odpowiedz
Nie pozwalajmy reakcyjnym podżegaczom (Exodim) i różnym chuliganom (też Exodim) stawać w poprzek ortograficznym zasadom. Wara im od pouczania. Pędźmy precz tych reakcyjnych krzykaczy i prowokatorów. Nazis grammar ani na chwilę nie będą tolerować jakiejkolwiek akcji wymierzonej w polską gramatykę. Czas nagli.

A lud zakrzyknął:
-Nonkonformista, Nonkonformista, Nonkonformista. Duży uśmiech

- Niech żyje polska gramatyka!
- Niech żyją zasady ortograficzne!
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Windziarz napisał(a):W sumie to dobry pomysł, by cały ortograficzny nazizm miał miejsce wyłącznie w tym wontku, zamiast być rozproszonym po całym forum.
Jednakowoż mam wontpliwości.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Niech żyją zasady ortograficzne!

Jak się pisze "zresztą"? Na forum spotykam się też z pisownią oddzielną. Która jest poprawna? Poza tym zauważyłam, że sporo osób pisze "także" w znaczeniu "tak więc". A przecież należałoby wówczas napisać "tak, że".
Odpowiedz
Furia napisał(a):Jak się pisze "zresztą"? Na forum spotykam się też z pisownią oddzielną. Która jest poprawna?

1. Zresztą, nonkonformista nie jest żadnym autorytetem w dziedzinie polskiej gramatyki.

2. Nonkonformista prawdopodobnie nie wie o czym mówi twierdzenie o dzieleniu z resztą.


W skrócie
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
z resztą też się zresztą nie zgadzam Uśmiech

dla mnie bardzo śmiesznym jest używanie słów, których się do końca nie rozumie, często pięknie brzmiące słówko w jakimś obcym języku nie zawsze ma takie znaczenie, jak się to komuś wydaje Uśmiech

Rojza Genendel napisał(a):A ja dla odmiany lubię, gdy ktoś poprawia moje błędy. Dzięki temu mogę je eliminować.
mnie to nie pomaga, ponoć mózg dyslektyka pracuje nieco inaczej Oczko
Odpowiedz
exodim napisał(a):1. Zresztą, nonkonformista nie jest żadnym autorytetem w dziedzinie polskiej gramatyki.

2. Nonkonformista prawdopodobnie nie wie o czym mówi twierdzenie o dzieleniu z resztą.


W skrócie
Żadnym to może nie, ale małym to już tak. Język
Wiem, o czym mówi dzielenie z resztą:

Weźmy liczbę 3. Podzielona przed 2 daje 1 i resztę 1. Kolejne dzielenie
1:2=O, czyli liczba 1 (iloraz) mieści się w całości w innej (dzielna 3) dwa razy (2) oraz jaka część nie została wydzielona. {1}.

Dzielenie z resztą jest również wykorzystywane do zapisywania liczb w innym systemie niż dziesiętny. Z naszego przykładu:

Liczbę 3 {#10} - gdzie krzyżykiem oznaczyłem sobie system zapisu {w tym przypadku dzięsiętny} możemy zapisać w systemie trójkowym [0,1,2] jako 10 {#3}, gdzie dzielna {3} jest podstawą systemu trójkowego a cyfry 1 i 0 są jej resztami w kolejnych dzieleniach.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Żadnym to może nie, ale małym to już tak. Język
Wiem, o czym mówi dzielenie z resztą (...)

Mam prośbę. Przestań rwać Exodima i odnieś się do mojego "tak, że". ^^
Odpowiedz
Furia napisał(a):Mam prośbę. Przestań rwać Exodima i odnieś się do mojego "tak, że". ^^

Także w znaczeniu również

- Jesteś wysoka? Miło mi. Ja także.

.... tak, że

Mówił tak, że nie można go było zrozumieć, czyli:

W znaczeniu również zapisujemy także
W drugim przypadku jest to po prostu zdanie podrzędne okolicznikowe sposobu i wtedy tak trzeba oczywiście oddzielić od spójnika że
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):W drugim przypadku jest to po prostu zdanie podrzędne okolicznikowe sposobu i wtedy tak trzeba oczywiście oddzielić od spójnika że

Tak, że trafiony, zatopiony. ^^

Jeszcze zacznij gonić za "nieumiejących" czytać.
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):To, Sofeiczu, wynika m.in. z tego, że nauczyciele nie robią uczniom sprawdzianów ortograficznych oraz z tego, że nie robią z nimi gramatyki.
A jeśli w domu mówi się: 'przyszłem, poszłem, wyszłem, wzięłem itd., a szkoła tego nie koryguje, to potem wychodzą takie kwiatki.
A to złe używanie zaimków jest rzeczywiście czymś nagminnym. Brrr!
Czy mamy na forum nauczyciela?
Dlaczego w szkołach nauczyciele języka polskiego nie robią uczniom sprawdzianów ortograficznych? Wie ktoś? Gdzie taki delikwent ma się nauczyć poprawnie pisać?
Myślisz, że ktokolwiek mówi gramatycznie dzięki zaryciu w podstawówce na blachę jakiejś durnej odmiany????
No staary.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Smok Eustachy napisał(a):Myślisz, że ktokolwiek mówi gramatycznie dzięki zaryciu w podstawówce na blachę jakiejś durnej odmiany????
No staary.
Ja miałem taką polonistkę w podstawówce, która tak wyuczyła mnie gramatyki i ortografii, że dzięki temu zdałem na studia bez problemu.
Tu nie trzeba zakuwać na blachę. Wystarczy trochę pomyśleć.
Czytanie też tu pomaga.
A dzisiaj mamy taką sytuację:
-poloniści niczego w szkole nie uczą,
- rodacy w większości przeczytali jedną książkę na rok.

Skąd owi delikwenci mają wiedzieć, że nie mówi się:
-przyszłem, wyszłem, doszłem itd. To największy problem.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Czytanie bardzo pomaga, u mnie w podstawówce problemy z poprawną pisownią miały właśnie dzieci, które stroniły od książek. Te, które chętnie czytały, intuicyjnie wyczuwały wszystkie zasady.
Wczoraj oglądałam odcinek Rozmów w Toku, w którym kobieta mówiła: "no i wzięliźmy piwo, poszliźmy na spacer, wypiliźmy to piwo, pojechaliźmy samochodem, pośpiewaliźmy" etc. Zastanawiam się, skąd TO się bierze. Pierwszy raz w życiu słyszałam coś takiego.
...bo najważniejsze w kochaniu zwłok jest to, że nie marudzą.
[Obrazek: file.php?id=13]
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):- rodacy w większości przeczytali jedną książkę na rok.

A to nie powinno być: "rodacy w większości czytają jedną książkę na rok"?

Tak jak napisałeś, moim zdaniem, zdanie nie ma sensu w kontekście wypowiedzi.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Jak widać, nonkonformista przecenia swoją wiedzę.
[SIZE=1][SIZE=2][SIZE=1][SIZE=2]Burdel na forum powstaje, gdy moderatorzy forum postanawiają sprzeciwić się części działań członków Ekipy Honor.

Czat / IRC: http://pokazywarka.pl/jpqkgu/ - prosta instrukcja dołączania.[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]
Odpowiedz
Śmierć Szczurów napisał(a):A to nie powinno być: "rodacy w większości czytają jedną książkę na rok"?

Tak jak napisałeś, moim zdaniem, zdanie nie ma sensu w kontekście wypowiedzi.
Tylko, że jeśli napiszemy 'czytają' to nie wiemy, czy owa czynność zostanie zakończona, czy nie.
'Czytać' - czasownik niedokonany
'Przeczytać' czasownik dokonany.

Jeśli napiszesz, tak jak napisałeś, znaczy to tylko, że nie wiemy, czy rodacy skończyli tę książkę czytać.

Ja natomiast przywołałem to zdanie w kontekście bardziej optymistycznym. Jeśli piszesz, że tylko czytają, to sytuacja jest jeszcze gorsza.

@Forge. Te uwagi to zostaw, proszę, dla innych, dobrze?
Nie znasz mnie, nic o mnie nie wiesz, itd. I na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo ŚS tak napisał? Pokazałem mu, iż się myli. Mnie chodziło o przeczytaną książkę, jemu tylko o czytaną. Zatem gdzie tu błąd?
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Tylko, że jeśli napiszemy 'czytają' to nie wiemy, czy owa czynność zostanie zakończona, czy nie.
'Czytać' - czasownik niedokonany
'Przeczytać' czasownik dokonany.

Nie zrozumieliśmy się. Ja wiem co to jest tryb dokonany i niedokonany. Ja mówię o tym, że informacja, iż ktoś przeczytał jedną książkę na rok (w jakimś okresie czasu) nie mówi nam nic o tym jaka jest obecna sytuacja czytelnictwa i jego wpływ na znajomość języka. Co z tego, że przeczytali (kiedyś, bo nie mamy żadnego okresu podanego), skoro teraz może czytają więcej?

Mieszasz moim zdaniem czasy: wypowiadasz się o teraźniejszości, a odnosisz się w zdaniu do przeszłości, nawet nie próbując na jej podstawie wyciągać wniosków o teraźniejszości, co ja właśnie robię w swojej wersji zdania - rodacy czytają (teraz) jedną książkę na rok. Opisuję więc stan obecny mówiąc o teraźniejszości.

nonkonformista napisał(a):Jeśli napiszesz, tak jak napisałeś, znaczy to tylko, że nie wiemy, czy rodacy skończyli tę książkę czytać.

A jak inaczej napisać to zdanie, żeby opisywało teraźniejszość o której mówisz, a nie przeszłość? Takiego przekazu jak mówisz to ja swojej wersji zdania nie widzę, skoro podaję okres do którego odnoszę czynność czytania. Jak napiszę "rodacy piją 40 litrów mleka miesięcznie" to też będziesz się zastanawiał czy już wypili to mleko?

nonkonformista napisał(a):Ja natomiast przywołałem to zdanie w kontekście bardziej optymistycznym.

Na razie podtrzymuję, że to jest niekonsekwencja w użyciu czasów.

nonkonformista napisał(a):Mnie chodziło o przeczytaną książkę, jemu tylko o czytaną. Zatem gdzie tu błąd?

Powyżej starałem się unaocznić co mi zgrzyta. Twoje wyjaśnienie do mnie nie przemawia - możliwe, że też źle napisałem (nie wykluczam), ale w takim razie zaproponuj inny zapis bez mieszania czasów.

No i panowie, nie spinajcie się. To zwykła dyskusja.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Śmierć Szczurów napisał(a):Nie zrozumieliśmy się. Ja wiem co to jest tryb dokonany i niedokonany. Ja mówię o tym, że informacja, iż ktoś przeczytał jedną książkę na rok (w jakimś okresie czasu) nie mówi nam nic o tym jaka jest obecna sytuacja czytelnictwa i jego wpływ na znajomość języka. Co z tego, że przeczytali (kiedyś, bo nie mamy żadnego okresu podanego), skoro teraz może czytają więcej?

To już są niuanse. Mnie chodziło o to, że kiedyś przeczytali. Nie chodziło mi o to, co jest teraz.
Ale pewnie nie wyraziłem się wystarczająco komunikatywnie i stąd mogłeś odnieść takie wrażenie, faktycznie.

Zatem rzeczywiście (w kontekście, gdy czynność ma być niezakończona, a o to ci chodziło jak mniemam) lepiej napisać 'czytali'.

Ja jednak chciałem zwrócić uwagę na to, że książka jest 'przeczytana' i rzeczywiście moje zdanie może brzmieć dziwnie.

Zatem tak:

W ostatnim roku przeciętny Polak przeczytał tylko jedną książkę.

Jak widać, też popełniam błędy i się do nich przyznaję. Staram się pracować nad wyeliminowaniem ich.
Nie ma ludzi nieomylnych.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości