To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nagminne błędy Polaków
kkap napisał(a):Ja tam bardziej preferuję angielskie nazwy jeśli chodzi o dalsze zakątki świata. Łatwiej się w tym wszystkim połapać.

Nie wiem komu np. przeszkadzał Phenian. Teraz mamy Pjongjang, a to brzmi gorzej i trudniej zapamiętać Język
Bo i my nie oparliśmy się rusycyzacji.
Przecież na stolicę Armenii powinniśmy mówić Erywań, a przez wiele lat funkcjonowała - jak się okazała - błędna nazwa Erewań. Bodajże tak Bogiem a prawdą, to z tego, co mi się obiło o oczy, powinno się czytać jeszcze inaczej - Erewan - bo to bliskie (czy nawet takie samo!) oryginałowi ormiańskiemu. Takie już one są te nazwy miejscowości przebrzydłe.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):Ale dlaczego mamy być tacy akuratni. Pieprzyć to!
Nasi pradziadowie mieli gdzieś oryginalne nazwy - tworzyli własne wersje i dlatego mamy: Londyn, Paryż, Rzym, Akwizgran, Drezno, Lipsk, Bukareszt, Mediolan, Szekspira, Kartezjusza, Szopena i tysiąc innych.
Więcej dumy i kreatywności!

... a prezydentem St.Zj. jest Benedykt Obama, a KRLD Dobromir Kim, syn Jerzego Bonawentury Kima. Premier Islandii to Janina Zygurdówna.

nonkonformista napisał(a):Bo i my nie oparliśmy się rusycyzacji.
Przecież na stolicę Armenii powinniśmy mówić Erywań, a przez wiele lat funkcjonowała - jak się okazała - błędna nazwa Erewań. Bodajże tak Bogiem a prawdą, to z tego, co mi się obiło o oczy, powinno się czytać jeszcze inaczej - Erewan - bo to bliskie (czy nawet takie samo!) oryginałowi ormiańskiemu. Takie już one są te nazwy miejscowości przebrzydłe.

Po ormiańsku jest Jerewan (twarde n, j na początku). Erywań jest najgorszym wariantem, jaki może być.
Wydaje się, że nie można rozprawiać filozoficznie nie oglądając się przy tym na odkrycia naukowe, bo się zrobi z tego intelektualny pierdolnik. — Palmer Eldritch
Absence of evidence is evidence of absence. – Eliezer Yudkowsky
If it disagrees with experiment, it's wrong. — Richard Feynman
學而不思則罔,思而不學則殆。 / 己所不欲,勿施于人。 ~ 孔夫子
Science will win because it works. — Stephen Hawking
Science. It works, bitches. — Randall Munroe


Odpowiedz
Cytat:dwa kategorie
Dwie kategorie. Kategoria wszak jest rodzaju żeńskiego.
Tak samo nie napiszesz przecież: dwa kobiety, tylko dwie kobiety. Itd.
Gwoli przypomnienia - jak już jesteśmy przy liczebnikach:

Jeśli mamy mężczyznę i kobietę (dziewczynkę i chłopca), to wtedy piszemy:
Ich dwoje, troje zrobiło, powiedziało, poszło. Itd. Podobnie z istotami niedorosłymi:
Dwoje kurcząt, dwoje kociąt, troje źrebiąt, czworo dzieci. Itd.
I podobnie z pluraliami tantum (rzeczownikami występującymi tylko w liczbie mnogiej): dwoje sań, troje skrzypiec, pięcioro drzwi.

Po liczebnikach porządkowych (zadajemy do nich pytanie "który") stawiamy kropkę i nie dopisujemy żadnych końcówek (to bardzo popularny błąd!!).

22. rocznica ślubu (Dwudziesta druga)
15. człowieka nie było tutaj (a nie 15-ego!!).

UWAGA: PRZY DATACH I GODZINACH MAMY WYJĄTKI:

Piszemy: 1 maja, godzina 12 albo 12 godzina. To tyle na razie.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Windziarz napisał(a):... a prezydentem St.Zj. jest Benedykt Obama, a KRLD Dobromir Kim, syn Jerzego Bonawentury Kima. Premier Islandii to Janina Zygurdówna.
Jestem za!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Cytat:Ostatecznie czy żyłby w państwie Polskim czy Niemieckim...
Przymiotniki utworzone od nazw państw piszemy w języku polskim małymi literami:
Polak - Polska - polski,
Niemiec - Niemcy - niemiecki.
Itd.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Nonkonformisto, kolejne pytanie związane z obcojęzycznymi słowami. Jak odmieniać anglojęzyczne słowa wkradające się do polskiego? Np taki "pendrive". Spotkałem się z takimi odmianami tego słowa:
1) tego pendriva
2) tego pendrive'a, gdzie po apostrafie dodaje się końcówkę zależną od przypadku
która metoda jest poprawniejsza?
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
Seth napisał(a):Nonkonformisto, kolejne pytanie związane z obcojęzycznymi słowami. Jak odmieniać anglojęzyczne słowa wkradające się do polskiego? Np taki "pendrive". Spotkałem się z takimi odmianami tego słowa:
1) tego pendriva
2) tego pendrive'a, gdzie po apostrafie dodaje się końcówkę zależną od przypadku
która metoda jest poprawniejsza?
Optuję za drugą wersją. Ta pierwsza to jakaś hybryda.
Pendrive nie spolszczył się jeszcze na tyle, by pisać go pendrajw (tak jak można już pisać dżip, dżez (tak, nawet tak!), dżinsy, dżokej (to dosyć stare akurat). Czy bardzo popularny mejl (taki zapis stosujemy w korespondencji nieformalnej i ja go stosuję). Jak już przy tym jesteśmy:
W słowach zakończonych na samogłoskę niewypowiadaną (niemą) stosujemy apostrof: jive'a, pendrive'a, Shakespeare'a (napisałem tak specjalnie, by to pokazać). W innych sytuacjach apostrof jest niepotrzebny (dość częsty błąd na forum), gdy się go jednak stawia: A więc Arthura C. Clarke'a. nie: Arthur'a C. Clarke'a. Pozdrawiam.

EDYCJA: Ogłaszam konkurs na wymyślanie nazw polskich dla angielskich zapożyczeń. Kiedyś już była taka zabawa i nawet ciekawe ludzie podawali przykłady - (czirliderki) ktoś nazwał pomponiarami. Bardzo mi się to podobało.

Mamy już pozatemacie zamiast offtopu, które się przyjęło.
To może teraz ten pendrive. Jak go nazwać po polsku?
Ja nazywam go żartobliwie 'fifrakiem'. Macie jakieś pomysły? Podawajcie własne.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Jeden z naszych wykładowców mówił „gwizdek”.
Wydaje się, że nie można rozprawiać filozoficznie nie oglądając się przy tym na odkrycia naukowe, bo się zrobi z tego intelektualny pierdolnik. — Palmer Eldritch
Absence of evidence is evidence of absence. – Eliezer Yudkowsky
If it disagrees with experiment, it's wrong. — Richard Feynman
學而不思則罔,思而不學則殆。 / 己所不欲,勿施于人。 ~ 孔夫子
Science will win because it works. — Stephen Hawking
Science. It works, bitches. — Randall Munroe


Odpowiedz
Windziarz napisał(a):Jeden z naszych wykładowców mówił „gwizdek”.
Bardzo mi się podoba. Rzeczywiście przypomina gwizdek. Zobaczymy inwencję twórczą naszych forumowiczów. Nie ma tak łatwo przyjmować gotowe słowo angielskie. Trza trochę pogłówkować. Spadam. Do dzisiaj, do popołudnia. Dobranoc.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
Już chciałem wyśmiać Nonkonformistę, że pisze takie banały:
Cytat:Jeśli mamy mężczyznę i kobietę (dziewczynkę i chłopca), to wtedy piszemy:
Ich dwoje, troje zrobiło, powiedziało, poszło. Itd. Podobnie z istotami niedorosłymi:
Dwoje kurcząt, dwoje kociąt, troje źrebiąt, czworo dzieci. Itd.
Ale nie wyśmieję (przeciwnie, plusa mu dam), bo rzeczywiście, to co oczywiste oczywistym być przestało, odkąd "zreformowano" polskie szkoły.
Odpowiedz
Ale co do pendrajwa to jego preferowany zapis jest wbrew polskiej interpunkcji i ortografii, bowiem w polskim alfabecie nie ma v ani nie używa się w naszym języku apostrofu.
Zatem wersja "pendriv'a" jest nie dość, że hybrydą (łączy angielskie słowo z polską końcówką) to na dobitkę nie da się go w zasadzie zapisać (gdybyśmy mieli wyłącznie polskie litery).
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
Pendrive= wtykacz, albo palec Oczko
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Istnieja uniwersalne polskie slowa, ktorych mozna uzywac jako zamienniki do nazw angielskich np.: pierdolnik, wihajster, dynks, dzyndzel.

Dzieki temu ohydne zdanie z angielskimi zapozyczeniami:

"Moj pendrive ma pojemnosc 8 gigabajtów i dziala w standardzie USB 3.0".

Możemy powiedzieć poprawna polszczyzna:

"Moj elektroniczny pierdolnik magazynujacy dane dla elektronicznej maszyny cyfrowej ma pojemnosc osmiu giga jednostek najmniejszej adresowalnej jednostki informacji pamieci elektronicznej maszyny cyfrowej i dziala ze standardem uniwersalnej magistrali szeregowej w wersji trzeciej"
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):Mamy już pozatemacie zamiast offtopu, które się przyjęło.

Nie dla wszystkich Oczko Mnie wkurwia i nie używam tego zwrotu. Zbytnie spolszczanie (jak np. robi to Korwin w swoich felietonach) też bywa irytujące.
Odpowiedz
W moim otoczeniu na pendrive'a mawia się "zapalniczka", albo "patyk". Duży uśmiech
Odpowiedz
Wychuchol napisał(a):Ale co do pendrajwa to jego preferowany zapis jest wbrew polskiej interpunkcji i ortografii, bowiem w polskim alfabecie nie ma v ani nie używa się w naszym języku apostrofu.

Słownik ortograficzny PWN niestety nie jest online, więc nie mogę podlinkować, ale zasady używania apostrofu na szczęście proste:

Apostrofu używamy, by oddzielić końcówkę od wyrazu zakończonego na niewymawiane litery typu -e, -es, -s, -x, -y, -ue, -ues itp., ale tylko w sytuacji, gdy spółgłoska przed nimi nie uległa zmianie w wyniku fleksji. Jeśli uległa – niewymawiane litery wywalamy. Jeśli -y jest wymawiane, ale w niektórych przypadkach znika, to piszemy je zawsze, ale stawiamy apostrof tam, gdzie go się nie wymawia. Przykłady:

Jacques
Jacques'a
Jacques'owi
Jakiem
Jacques'u

Harry
Harry'ego
Harry'emu
Harrym

Chomsky
Chomskiego a. Chomsky'ego
Chomskiemu a. Chomsky'emu
Chomskim a. Chomskym

Niewymawiane -h nie podlega takiemu traktowaniu:

Sarah
Sary
Sarze
Sarę
Sarą

I dla porządku: Zmiękczone/przekształcone spółgłoski zawsze pisze się zamiast:

Smith
Smitha
Smithowi
Smithem
Smisie

Tak więc obce słowo pendrive:

pendrive
pendrive'a
pendrive'owi
pendrive'em
pendriwie
Wydaje się, że nie można rozprawiać filozoficznie nie oglądając się przy tym na odkrycia naukowe, bo się zrobi z tego intelektualny pierdolnik. — Palmer Eldritch
Absence of evidence is evidence of absence. – Eliezer Yudkowsky
If it disagrees with experiment, it's wrong. — Richard Feynman
學而不思則罔,思而不學則殆。 / 己所不欲,勿施于人。 ~ 孔夫子
Science will win because it works. — Stephen Hawking
Science. It works, bitches. — Randall Munroe


Odpowiedz
Widać więc (choćby po tym x-sie, który też nie występuje w naszym języku), chodzi tu wyłącznie o nowo przyjęte do języka wyrazy obce, co się jeszcze nie zadomowiły w nim. Czyli w zasadzie jest to chwilowe dołączenie obcej gramatyki (jej cząstki) do języka polskiego.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
Na pendrive'a zwykle mówię paluszek.
Natura albowiem w rozmaitości się kocha; w niej wydaje swoją moc, mądrość i wielkość.
(Jędrzej Śniadecki)







Odpowiedz
A ja pendrajw.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
A ja po prostu pen Język
...bo najważniejsze w kochaniu zwłok jest to, że nie marudzą.
[Obrazek: file.php?id=13]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: