To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy istnieje ateistyczny system moralny?
Palmer Eldtrich napisał(a):Może nowy Replique przedstawi nam listę 10 naukowców zabitych przez Kościół.
Co Wy kutwa mać ciągle z tymi naukowcami? Czy wg etyki kościelnej jak ktoś nie jest/był naukowcem(i to w dodatku w nam współczesnym rozumieniu tego słowa) to znaczy, że można go bezkarnie zabić? :wall:..chociaż w sumie...jak się wczytać w źródło tej "etyki", to nic nie powinno dziwić :
-Jeśli kto tak uderzy kogoś, że uderzony umrze, winien sam być śmiercią ukarany.
-Jeśli zaś ktoś posunąłby się do tego, że bliźniego zabiłby podstępnie, oderwiesz go nawet od mego ołtarza, aby ukarać śmiercią.
- Kto by uderzył swego ojca albo matkę, winien być ukarany śmiercią.
- Kto by porwał człowieka i sprzedał go, albo znaleziono by go jeszcze w jego ręku, winien być ukarany śmiercią.
- Kto by złorzeczył ojcu albo matce, winien być ukarany śmiercią.
-Ktokolwiek by obcował ze zwierzęciem, winien być ukarany śmiercią.
-Życie za życie, oko za oko, ząb za ząb, ręka za rękę, noga za nogę.
-Jeśli ci nie odpowie pokojowo i zacznie z tobą wojować, oblegniesz je. Skoro ci je Pan, Bóg twój, odda w ręce - wszystkich mężczyzn wytniesz ostrzem miecza. Tylko kobiety, dzieci, trzody i wszystko, co jest w mieście, cały łup zabierzesz i będziesz korzystał z łupu twoich wrogów, których ci dał Pan, Bóg twój.

- Nie pozwolisz żyć czarownicy.

-Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: ŤChodźmy, służmy bogom obcymť, bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

-Jeśli usłyszysz w jednym z miast, które Pan, Bóg twój, daje ci na mieszkanie, że wyszli spośród ciebie ludzie przewrotni i uwodzą mieszkańców swego miasta mówiąc: ŤChodźmy, służmy obcym bogom!ť, których nie znacie - przeprowadzisz dochodzenia, zbadasz, spytasz, czy to prawda. Jeśli okaże się prawdą, że taką obrzydliwość popełniono pośród ciebie, mieszkańców tego miasta wybijesz ostrzem miecza, a samo miasto razem ze zwierzętami obłożysz klątwą. Cały swój łup zgromadzisz na środku placu i spalisz ogniem - miasto i cały łup jako ofiarę ku czci Pana, Boga twego.


( zwłaszcza trzy ostanie wskazania, wydają się być szczególnie wartościowe w kontekście działań inkwizycyjnych)


repliuqe napisał(a):I pytanie niewielkiej wartości choć znaczące wielce: czy ten system wartości z nieba jakiegoś spadł???
Wiele na to wskazuje( w każdym bądź razie nie można tego wykluczyć Oczko :
Pan rzekł do Mojżesza: ŤWstąp do Mnie na górę i pozostań tam, a dam ci tablice kamienne, Prawo i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyćť. Wstał więc Mojżesz i Jozue, jego pomocnik, i wstąpił Mojżesz na górę Bożą.(Wj 24,13-14)
Mojżesz zaś zszedł z góry z dwiema tablicami Świadectwa w swym ręku, a tablice były zapisane na obu stronach, zapisane na jednej i na drugiej stronie. Tablice te były dziełem Bożym, a pismo na nich było pismem Boga, wyrytym na tablicach. (Wj 32,15-16)
dał mi Pan dwie kamienne tablice pisane palcem Bożym. Były na nich wyryte wszystkie słowa, które wyrzekł do was Pan na górze spośród ognia w dniu zgromadzenia. Pod koniec czterdziestu dni i czterdziestu nocy dał mi Pan dwie kamienne tablice - tablice Przymierza.( Pwt 9, 10-11)
Odpowiedz
Cytat:Co Wy kutwa mać ciągle z tymi naukowcami?
To raczej WY, kuchwa mać, z tymi naukowcami.
Teraz dostajecie własną pałą to takie strasznie nieuczciwe...
Ech, żal was słuchać.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
Wychuchol napisał(a):To raczej WY, kuchwa mać, z tymi naukowcami.
Teraz dostajecie własną pałą to takie strasznie nieuczciwe...
Ech, żal was słuchać.
A czy Wy obejmuje też mnie? Jeśli tak, to gdzie napisałem coś nieuczciwie?
Odpowiedz
Nie nudź.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
Muszę ci to skomentować, tylko jednym takim: nie umiesz czytać... :>
... ale kogo to obchodzi...
Odpowiedz
Ja innym:
Żal bupę ściska.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
... udowodnij zatem, że ten bóg, w którego katolik wierzy, istnieje i dlaczego jest w sprzeczności z Allahem i z Yahwe... :>
Dodaj jeszcze, który z tych trzech jest najlepszy i najprawdziwszy i dlaczego to nie jest chore :>:>
... ale kogo to obchodzi...
Odpowiedz
Masz jakieś ciężkie problemy z głową, jak widzę.
Ale można to leczyć.
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
replique napisał(a):Palenia na stosach i zabijania jak leci, w ramach twojego systemu, już nie pamiętasz???
PeeS - na wielkie szczęście, wtedy jeszcze nie było ckm'ów - liczba ofiar chrześcijańsko-systemowych, byłaby tysiąckrotnie wyższa...
(jak chcesz, to spierdalaj... co mi tam :>)
Jakiego to spalenia na stosie dokonała władza kościelna? Daty, nazwiska or it didn't happen.

Poza tym: jak skracasz jakieś wyrażenie to rób to poprawnie, PS a nie PeeS.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
<replikue mod on:>
Udowodnij że nie spalili!
<off>
Usypuję kopczyki z wody.
Odpowiedz
exodim napisał(a):Jakiego to spalenia na stosie dokonała władza kościelna? Daty, nazwiska or it didn't happen.

Poza tym: jak skracasz jakieś wyrażenie to rób to poprawnie, PS a nie PeeS.
17 lutego 1600 Giordano Bruno. Happen? Happen, bo jak nie to dostaniesz w papen. :lol2:
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):17 lutego 1600 Giordano Bruno. Happen? Happen, bo jak nie to dostaniesz w papen. :lol2:
Władza kościelna, panie. Spalenia Bruno na stosie dokonała władza świecka z gubernatorem Rzymu na czele.

I mi z żadnymi seksuologicznymi analogiami nie wyjeżdżaj, bo nie gustuję.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
exodim napisał(a):Władza kościelna, panie. Spalenia Bruno na stosie dokonała władza świecka z gubernatorem Rzymu na czele.

I mi z żadnymi seksuologicznymi analogiami nie wyjeżdżaj, bo nie gustuję.
Władza świecka owszem, ale z przyklepaniem władzy duchowej, co w gruncie rzeczy niewiele zmienia.
Wikipedia napisał(a):Został przekazany gubernatorowi Rzymu i skazany na spalenie na stosie (wyrok zatwierdził sam papież Klemens VIII). W ostatecznym akcie łaski pozostawiono mu osiem dni na odwołanie nauk i powrót do stanu duchownego w celu uniknięcia kary. Bruno z tego nie skorzystał. 17 lutego 1600 został publicznie spalony na stosie jako heretyk.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
No, ale czyje rozkazy wykonywał podpalacz? Władzy świeckiej, osobnej od władzy kościelnej.

A takie było wtedy prawo.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
exodim napisał(a):No, ale czyje rozkazy wykonywał podpalacz? Władzy świeckiej, osobnej od władzy kościelnej.

A takie było wtedy prawo.
To papież Klemens powinien przebaczyć zgodnie z chrześcijańską zasadą bliźniego, czyż nie? A skoro nie przebaczył, tylko wyrok Bruna przyklepał, to jest również za jego śmierć odpowiedzialny. Jak widać władza religijna sobie, a zasady chrześcijańskie sobie. Nic nowego. Ja Klemens jestem najważniejszy. Co się tam będę słowami Jezusa przejmował. :lol2:
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):To papież Klemens powinien przebaczyć zgodnie z chrześcijańską zasadą bliźniego, czyż nie? A skoro nie przebaczył, tylko wyrok Bruna przyklepał, to jest również za jego śmierć odpowiedzialny. Jak widać władza religijna sobie, a zasady chrześcijańskie sobie. Nic nowego. Ja Klemens jestem najważniejszy. Co się tam będę słowami Jezusa przejmował. :lol2:
A co ma Jezus do tego?
Bruno pieprzył jakieś głupoty, które akurat wtedy były klasyfikowane jako bluźnierstwo, a samo bluźnierstwo było sankcjonowane karą główną.
Klemens przyklepał wyrok Bruna, jednocześnie dając mu kilkanaście dni na odwołanie swoich bełkotliwych i sprzecznych z nauką Świętego Kościoła tez.
Nie uczynił tego, więc został spalony na stosie.
Czy słusznie? To już temat na głębszą dyskusję. Mogę powiedzieć co najwyżej tyle, że nie jestem pozytywistą prawniczym, więc taki stan rzeczy trochę mi nie pasuje.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
exodim napisał(a):A co ma Jezus do tego?
Bruno pieprzył jakieś głupoty, które akurat wtedy były klasyfikowane jako bluźnierstwo, a samo bluźnierstwo było sankcjonowane karą główną.
Klemens przyklepał wyrok Bruna, jednocześnie dając mu kilkanaście dni na odwołanie swoich bełkotliwych i sprzecznych z nauką Świętego Kościoła tez.
Nie uczynił tego, więc został spalony na stosie.
Czy słusznie? To już temat na głębszą dyskusję. Mogę powiedzieć co najwyżej tyle, że nie jestem pozytywistą prawniczym, więc taki stan rzeczy trochę mi nie pasuje.
No jak, co ma Jezus do tego? A chrześcijaństwo chyba na słowach Jezusa się opiera, czyż nie? I zasada miłości nieprzyjaciół powinna być świętością.
Owszem, dostał szansę, ale z niej nie skorzystał. Klemens i tak mógł mu wybaczyć, a wtedy by do tego nie doszło. Wtedy wiara świecka i religijna były nierozdzielne. Postulat rozdziału Kościoła od państwa pojawi się prawie dwieście lat później podczas rewolucji francuskiej.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
nonkonformista napisał(a):No jak, co ma Jezus do tego? A chrześcijaństwo chyba na słowach Jezusa się opiera, czyż nie? I zasada miłości nieprzyjaciół powinna być świętością.
Pieprzysz pan, panie. Za przeproszeniem, oczywiście.

Jezus w Mt 10, 34-35 napisał(a):Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
exodim napisał(a):Pieprzysz pan, panie. Za przeproszeniem, oczywiście.
A Pan, panie, też pieprzysz. Jeśli obaj pieprzymy, to religia chrześcijańska oparta jest na pieprzeniu. Zatem można ją zignorować.

Mt 5,43-48
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".
Odpowiedz
No to widocznie Jezus zmienił zdanie, bo mój fragment jest późniejszy chronologicznie Uśmiech

Tylko krowy nie zmieniają zdania, czy jak tam to się mówi
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości