To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czym jest ateizm semiotyczny? [FAQ]
Cytat:Stary Ty w ogóle czytałeś przebieg dyskusji ? Przecież doszliśmy do tego, że to subiektywne kryterium, co zmienia postać rzeczy.

Subiektywne kryterium w jakim sensie? Że można je przyjąć jakie komu pasuje i nikomu nic do tego? Że jak powiem "gjgjgj" to to jest sensowne w moim rozumieniu sensu, a jak tego nie rozumiesz to po prostu masz inne kryterium?

Natomiast jeśli chodzi o Twoją dyskusję z Argenem to jest ona wyjątkowo chaotyczna i szczerze mówiąc nie mam czasu, żeby rozplątywać o co tam faktycznie idzie.

Cytat:Doświadczamy i na tej podstawie możemy stwierdzać co jest subiektywnie prawdziwe/fałszywe, a to co doświadczamy możemy nazwać naszą subiektywną rzeczywistością. Słowo Bóg w transcendentnym znaczeniu wykracza poza naszą rzeczywistość, więc nie ma co o tym gadać. Tyle.
Cytat:Nie ma potrzeby założeń, bo wszystko jest subiektywne.

Jest potrzeba założeń, ponieważ faktycznie wszyscy doświadczamy różnych rzeczy i zasadniczo każdy ma inny "strumień świadomości". Rzecz polega jednak na tym, że posługujemy się jednym językiem. Kwestia jest tego rodzaju co wspólnie możemy w nim odpowiedzialnie powiedzieć i jak się porozumieć, skomunikować.
Odpowiedz
Wookie napisał(a):Jest potrzeba założeń(...)
No masz babo placek. Ja powiem, że jest potrzeba założeń, Ty mówisz że nie ma. Ja powiem, że nie ma potrzeby założeń, Ty mówisz że są.

Zdecyduj się.
Odpowiedz
Nie ma potrzeby założeń metafizycznych. Potrzebujemy natomiast kryterium sensowności, co staram się w poprzednim poście pokazać.
Odpowiedz
Wookie napisał(a):Nie ma potrzeby założeń metafizycznych. Potrzebujemy natomiast kryterium sensowności, co staram się w poprzednim poście pokazać.

Nie mogę się więcej wypowiadać o tym dziwnym kryterium(hume'a), bo wygląda mi na masło maślane. Tak jak pisał Idiota - mamy za mało danych.

Jeżeli Wookie potrafi rozpisać kryterium nie używając wyrażeń "charakter poznawczy, sens poznawczy" i podając definicje kluczowych słów, to proszę bardzo Uśmiech
Odpowiedz
Słowo x ma znaczenie, gdy jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych. Słowo x ma znaczenie więc, gdy są w naszym słowniku słowa odnoszące się do obserwowalnych zjawisk, których występowanie uznajemy za wskaźnik desygnatu tego słowa.

(na podstawie Przekonań religijnych, s. 54-55)

A ja mam jeszcze taką propozycję: słowo x ma znaczenie, gdy jesteśmy w stanie podać taką definicję tego słowa, aby po przedmiocie lub zjawisku danym w doświadczeniu rozstrzygnąć czy podpada ono czy nie podpada pod tę definicję.

Oczywiście zdanie ma sens, jeżeli jest zbudowane ze słów posiadających znaczenie.
Odpowiedz
Hans Wegeżysten napisał(a):Stary Ty w ogóle czytałeś przebieg dyskusji ? Przecież doszliśmy do tego, że to subiektywne kryterium, co zmienia postać rzeczy.

To już zależy od doświadczenia, bo może być i intersubiektywne. Pisałem o tym wcześniej... doświadczenie mistyka jest subiektywne, ale jeśli mamy dwóch naukowców obserwujących ten sam obiekt już nie. Mamy do czynienie z doświadczeniem intersubiektywnym.

Poza co to u Ciebie znaczy obiektywne? Zasadniczo nie mam pojęcia kiedy uznałbyś Wymóg za obiektywny, a to mi trochę utrudnia sprawę.

Cytat:A w ogóle "wymóg" to definicja subiektywnej rzeczywistości. Nic nowego. Nie ma potrzeby mieszania do tego jakiegoś Hume, bo nic ciekawego nie wymyślił.
To już sobie kompletnie uroiłeś. Wymóg jest kryterium sensowności słów, a nie jakąś osobistą definicją doświadczenia, a to tam wcześniej podałeś.

Wookie:
Jak będę w trójmieście to się jakoś spikniemy.Uśmiech
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Argen napisał(a):Zasadniczo nie mam pojęcia kiedy uznałbyś Wymóg za obiektywny, a to mi trochę utrudnia sprawę.
Nigdy Duży uśmiech (gdyż chodzi mi o idealnie obiektywny)

Wookie napisał(a):Słowo x ma znaczenie, gdy jest słowem obserwacyjnym
Co to jest znaczenie ?
Odpowiedz
Hans Wegeżysten napisał(a):Nigdy :mrgreen: (gdyż chodzi mi o idealnie obiektywny)

Czyli to nic nie oznacza? Tak właściwie od pewnego czasu podejrzewałem...
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Argen napisał(a):Czyli to nic nie oznacza? Tak właściwie od pewnego czasu podejrzewałem...
Oznacza to tyle, że poznanie jest zawsze subiektywne.
Odpowiedz
Cytat:Co to jest znaczenie ?

Słowo ma znaczenie gdy możemy je zrozumieć zgodnie z intencjami nadawcy komunikatu.
Odpowiedz
Hans Wegeżynsten napisał(a):Oznacza to tyle, że poznanie jest zawsze subiektywne.

Mnie wiele to o tym obiektywizmie nie mówi. Jeśli nie potrafisz nawet uściślić warunków, w których coś co posiada tę cechę by zachodziło... no sam rozumiesz.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
No nic dziwnego.Jak coś jest transcendentne to za wiele nie pogadasz :mrgreen:

Wookie napisał(a):Słowo ma znaczenie gdy możemy je zrozumieć zgodnie z intencjami nadawcy komunikatu.
Czy rozumiesz słowo transcendentny ?

Albo inaczej : Kiedy możemy zrozumieć słowo zgodnie z intencjami nadawcy komunikatu ?
Odpowiedz
Wookie napisał(a):Słowo ma znaczenie gdy możemy je zrozumieć zgodnie z intencjami nadawcy komunikatu.

Ksiądz Kowalski czyta Św. Tomasza i rozumie.
Co wtedy?
Odpowiedz
Cytat:Albo inaczej : Kiedy możemy zrozumieć słowo zgodnie z intencjami nadawcy komunikatu ?

No właśnie wtedy,
Cytat:gdy jesteśmy w stanie podać taką definicję tego słowa, aby po przedmiocie lub zjawisku danym w doświadczeniu rozstrzygnąć czy podpada ono czy nie podpada pod tę definicję.

Cytat:Ksiądz Kowalski czyta Św. Tomasza i rozumie.
Co wtedy?

Moim zdaniem nie rozumie, lub rozumie wybiórczo, lub rozumie "po swojemu".
Odpowiedz
Widzę, że ateizm semiotyczny to potężna wiara.
nie wiadomo co głosi, nie wiadomo co zeń wynika, nie wiadomo na co on komu, ale wierni trzymają się go z maniakalnym uporem.
Ciekawe.

Odpowiedz
Wookie napisał(a):No właśnie wtedy,
Rozumiem, czyli słowo znaczenie jest puste.

To zdanie :
Wookie napisał(a):Słowo x ma znaczenie, gdy jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych.

Można w takim razie przerobić na :

Słowo x jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych, gdy jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych.

Co po prostu oznacza, że są takie słowa, które możemy obserwować przy użyciu naszych zmysłów. Więc rozmowa Ateisty semiotycznego z księdzem Kowalskim będzie wyglądać tak :

Ksiądz Kowalski : Czy wierzy Pan w Boga ?
Ateista semiotyczny : Słowo Bóg w transcendentnym tego słowa znaczeniu nie jest słowem obserwacyjnym, więc nie mogę się o nim wypowiadać.
Ksiądz Kowalski : Oczywiście, że nie może Pan zaobserwować Boga, bo wykracza on poza nasze zmysły. Czy jest Pan aż taki pyszny, żeby twierdzić, że wszystko możemy poznać wszystko przy użyciu naszych niedoskonałych zmysłów ?
Ateista semiotyczny : Nie, ale to co doświadczam, to wszystko co mam, o innych rzeczach się nie wypowiadam.
Ksiądz Kowalski : To co ja doświadczam to również wszystko co mam i nie doświadczę nigdy Boga, ale w niego głęboko wierzę.
Ateista semiotyczny: Na jakiej podstawie Pan wierzy w to słowo ?
Ksiądz Kowalski : Na żadnej podstawie. Moja wiara to kwestia wiary, a nie żadnych przesłanek.

Ksiądz Kowalski też jest tym całym "Ateistą semiotycznym", czyli po prostu wie, że słowo Bóg jest niepoznawalne.(co po prostu wynika z transcendentności) Ale dodatkowo wierzy.

Ksiądz Kowalski nie ma potrzeby nazywania siebie Ateistą semiotycznym, bo wie że każdy ogarnięty człowiek jest świadom istnienia słów które są poznawalne/niepoznawalne. To dla niego żaden pogląd, ale raczej fakt.
Odpowiedz
Teraz to jedynie uświadomiłeś każdemu ateiście semiotycznemu, że pomimo przedyskutowania kilku stron na jego temat nadal w ogóle nie ogarnąłeś czym on jest. Ateista nie spyta go czemu wierzy, bo nie można wierzyć w coś co nie jest sensowne. W każdym razie podobne wyznanie nie będzie nic oznaczało, więc nie będzie mu mógł przypisać wartości logicznej.

Hans Wegeżysten napisał(a):Rozumiem, czyli słowo znaczenie jest puste.
Miłego dfsdfsdfdsfvdsfs. Nie martw się jak się postarasz to przeczytasz. Do porozumienia to my chyba jednak nie dojdziemy.
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Argen napisał(a):Teraz to jedynie uświadomiłeś każdemu ateiście semiotycznemu, że pomimo przedyskutowania kilku stron na jego temat nadal w ogóle nie ogarnąłeś czym on jest.
Ciekawe. Ateista semiotyczny, to taki który lubi tylko słowa, które można zaobserwować albo sprowadzić do obserwacji. Takie słowa lubi nazywać sensownymi - dla powagi :]

Argen napisał(a):Ateista nie spyta go czemu wierzy, bo nie można wierzyć w coś co nie jest sensowne.
Ta i znowu te słówko : sensowne. Chciałeś powiedzieć : obserwowalne, lub nadające się do sprowadzenia do obserwacji.

Bóg(transcendentny) to nie jest słowo obserwowalne, nadające się do sprowadzenia do obserwacji. I jakbyś znał naturę wiary, to byś wiedział że ona nie wymaga obserwacji. Jest irracjonalna. Nie można wierzyć w coś co jest niepoznawalne/nieobserwowalne/niedoświadczalne ? Właśnie do tego służy wiara Duży uśmiech

Argen napisał(a):Miłego dfsdfsdfdsfvdsfs.

Kurde, dzięki Duży uśmiech
Odpowiedz
Hans Wegeżysten napisał(a):Ciekawe. Ateista semiotyczny, to taki który lubi tylko słowa, które można zaobserwować albo sprowadzić do obserwacji. Takie słowa lubi nazywać sensownymi - dla powagi :-]

Uparłeś się żeby nie rozumieć to co ja mogę już poradzić. Wszystko co można było zrobić już zrobiliśmy, a dalej to już jedynie kwestia Twojej własnej niemożności.Uśmiech

Cytat:Ta i znowu te słówko : sensowne. Chciałeś powiedzieć : obserwowalne, lub nadające się do sprowadzenia do obserwacji.
Nie, nie chciałem... to, że dla ateisty semiotycznego te dwa pojęcia są na swój sposób tożsame nie oznacza, że nie można twierdzić, iż istnieje choćby coś takiego jak wiedza aprioryczna co czyniłoby wymóg fałszywym, a pojęcia te całkowicie różnymi od siebie.

Cytat:Bóg(transcendentny) to nie jest słowo obserwowalne, nadające się do sprowadzenia do obserwacji. I jakbyś znał naturę wiary, to byś wiedział że ona nie wymaga obserwacji. Jest irracjonalna.
Dlatego też nie mogę tej wierze teistów przypisać żadnej wartości logicznej. Jaka jest ta wiara wg Ciebie to już mnie mało obchodzi, bo niewiele z tego wynika. Niech sobie będzie i irracjonalna...

Cytat:Kurde, dzięki :mrgreen:
Zauważywszy absurd... ale spoko no problema.Uśmiech
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch

Odpowiedz
Cytat:Słowo x ma znaczenie, gdy jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych.

Cytat:Można w takim razie przerobić na :

Słowo x jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych, gdy jest słowem obserwacyjnym, lub da się sprowadzić do słów obserwacyjnych.

Normalnie Sherlock Holmes z Ciebie Oczko

Człowiek ma nadwagę, gdy nagromadzenie tkanki tłuszczowej w organizmie przekracza optymalne ilości zdrowotne.
Można w takim razie przerobić na:

Człowiek ma nagromadzenie tkanki tłuszczowej w organizmie przekraczające optymalne ilości zdrowotne gdy nagromadzenie tkanki tłuszczowej w organizmie przekracza optymalne ilości zdrowotne.

Do czego doszliśmy?

Cytat:Ksiądz Kowalski też jest tym całym "Ateistą semiotycznym", czyli po prostu wie, że słowo Bóg jest niepoznawalne.(co po prostu wynika z transcendentności) Ale dodatkowo wierzy.

Wiara potrzebuje swojego przedmiotu. Co oznacza "wierzę w hashfashdsadas" oprócz tego, że padły zacytowane słowa?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: