To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W kwestiach gospodarczych popieram:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Wolny rynek (w rozumieniu Szkoły Austriackiej - libertarianizm/radykalny liberalizm/radykalny koliber)
39.48%
122 39.48%
"Wolny rynek" (w rozumieniu czegoś w okolicach współczesnego USA)
22.01%
68 22.01%
Interwencjonizm
9.39%
29 9.39%
Socjalizm
8.09%
25 8.09%
Komunizm
5.50%
17 5.50%
Nie wiem
1.62%
5 1.62%
Żadna z dostępnych odpowiedzi mnie nie zadowala
13.92%
43 13.92%
Razem 309 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 10 głosów - średnia: 3.2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Socjalizm vs. liberalizm
Ale jak to wytłumaczyć politykom a politycy wyborcom :/
wolny rynek kuwa!!!
Odpowiedz
Gocek napisał(a):Jak państwo finansuje, to ceny z kosmosu.

Gdzie? W Polsce? NFZ ustala jakieś ceny niewspółmiernie niskie do kosztów zabiegu i albo bierzesz albo maszerujesz. Nie ma kosmicznych cen za zabiegi z NFZ. Poza tym państwo niczego nie finansuje.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
sirflinket napisał(a):Ale jak to wytłumaczyć politykom a politycy wyborcom :/
U nas politycy grają w grę zwaną Capitalism in Real, nie znając najwyraźniej niektórych zasad. Polska to chyba jedyny kraj na świecie, który wysyła swoje wojska na misję wojskową z przekonaniem, że faktycznie chodzi o szerzenie demokracji i praw człowieka. Uzasadnieniem jest fakt, że jako chyba jedyni nic na tej misji (poza propagandą) nie zyskaliśmy.

Mamy bardzo niskiej jakości klasę polityczną i słaby system polityczny (praktycznie niereformowany od 20 lat), co powoduje, że stanowi się słabe prawo, przez co, również instytucje państwowe są słabe itd.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
A ceny leków.też chyba są jakoś negocjowane. Ale w.takim wypadku państwo zaniżając ceny doprowadza.do kolejek w.szpitalach itd.
wolny rynek kuwa!!!
Odpowiedz
sirflinket napisał(a):A ceny leków.też chyba są jakoś negocjowane. Ale w.takim wypadku państwo zaniżając ceny doprowadza.do kolejek w.szpitalach itd.
Tutaj znaczenie ma jeszcze bardzo silne lobby farmaceutyczne. Sprawa się komplikuje, bo nachodzą na siebie sektory prywatne i publiczne. A prywatny jest super bogaty, publiczny w Polsce skłonny do korupcji. No i lobby może wpływać pośrednio lub bezpośrednio na legislatywę. Pacjent i ustawa zasadnicza (konstytucja) gdzieś na szarym końcu w tym wszystkim.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman

EL Duży uśmiech
Odpowiedz
antagonistyczny napisał(a):Liberalizm to wolność dla kilku posiadaczy kapitału i niewola ludzi muszących się im wynajmować. Dziękuję, postoję.
Mogę sobie tak samo napisać:
Socjalizm to wolność dla kilku posiadaczy kapitału i niewola ludzi muszących się im wynajmować. Dodatkowy ci niewolnicy muszą płacić ogromne podatki na rzecz państwa. Dziękuję, postoję.


Chyba, że antagonistyczny wyznaje socjalizm utopijny, gdzie nie ma równiejszych i wszyscy są równi - społeczeństwo mrówek.


antagonistyczny napisał(a):W libertarianizmie, robotnik, o ile będzie miał jakąś swoją działkę nawet jej nie będzie mógł opuścić jeżeli korporacyjny pan posiadający ulicę obok niej mu nie pozwoli. Ciekawe jak mu pójdą z nim negocjacje.
Jeżeli drogi miejskie będą należeć do ludzi, to faktycznie może nie wypalić :lol2:
antagonistyczny napisał(a):Libertarianie nie rozumieją, że człowiek nie posiadający wolności do poruszania się, jakiegoś własnego kąta, pracy, jedzenia, bezpieczeństwa nie jest i nie może być WOLNY. Własność prywatna często ogranicza wolność. Jej brak to chaos, jej nadmiar to niewola. Trzeba znaleźć złoty środek.

Tak sobie myślę, że spodoba Ci się ten klasyk :
"
Wojna to pokój
Wolność to niewola
Ignorancja to siła
"

antagonistyczny napisał(a):Osoby nazywające się wolnościowymi przeważnie dążą do zniewolenia człowieka. Wystarczy przypomnieć, że terminu wolnościowy (zanim ukradli go wolnorynkowcy) używali lewicowi anarchiści. A czy można sobie wyobrazić większe zniewolenie niż anarchia? Gdzie każdy z karabinem w ręku musi bronić swojej lepianki z gówna?
Według Twojej paplaniny wychodzi na to, że cały świat jest zniewolony przez.... naturę. Dżdżownice też są zniewolone. Pingwiny też. Jebnijmy im podatki, żeby poczuły się wolne :lol2:



antagonistyczny napisał(a):Bogacze nie tworzą miejsc pracy. Oni częściej zamrażają gdzieś swoje pieniądze i żyją z dywidend a te powinny raczej zasilać arterie gospodarki.
A ciekawe kto na nich zarabia? Same roboty? Spokojnie, to jeszcze nie te czasy. Jest jeszcze miejsce dla takich jak ty.

antagonistyczny napisał(a):Już nie mówiąc o tym, że po prostu opłaca się np. objąć wszystkich ubezpieczeniem zdrowotnym. USA wydaje 16% swojego PKB w porównaniu do 9% Szwecji. I uzyskuje gorsze rezultaty m.in. dlatego, że miliony osób nieobjęte ubezpieczeniem są leczone w późnym stadium choroby. Prewencyjna opieka lekarska nie istnieje. To są ogromne zmarnowane pieniądze.
Każdej ubezpieczalni opłaca się mieć jak najwięcej ubezpieczonych. Ale niekoniecznie każdy chce się ubezpieczyć. Ale antagonistyczny chce zmusić wszystkich dla ich "dobra", bo wie lepiej co dla każdego "dobre".
Co jest dla mnie "dobre" antagonistyczny? Powiedz mi. W końcu wiesz najlepiej Duży uśmiech
antagonistyczny napisał(a):Do tego nierówność dochodów prowadzi do masy patologii(jak przestępczość z którą trzeba walczyć a to kosztuje). A więc spokój społeczny jest opłacalny. I były wcześniej podawane również filmiki.

Antagonistyczny poleca : weź pigułkę, weź pigułkę.

Antagonistyczny jest na tyle chamski albo sfanatyzowany, że próbuje nam wmówić, że wolność(liberalizm) to niewola, a niewola(socjalizm) to wolność.
Odpowiedz
http://cdixon.org/2012/10/10/regulatory-hacks/

A common way to think of business regulations is by analogy to sports: the rules are specified up front, and the players follow the rules. But real regulations don’t work that way. Regulations follow business as much as business follows regulations.

(...)
Nextel was one of the all-time great regulatory hacks. In the late 80s and early 90s, the FCC’s rules banned more than two cellular operators per city. As Nextel’s cofounder said, “the FCC thought a wireless duopoly was the perfect market structure”. Nextel (called Fleet Call at the time) circumvented these rules by acquiring local (e.g. taxi, pizza truck) dispatch radio companies, which they then connected to create a nationwide (non-dispatch) cell phone service. (...)

Dobrze chociaż, że są firmy obchodzące przepisy. W przeciwnym razie byłoby totalne piekło.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo-  Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
Odpowiedz
sirflinket napisał(a):Pytanie fundamentalne to takie czy wpompowywanie pieniędzy w gospodarkę jest dobre czy złe?
W kontekście ekonomii normatywnej odpowiem tak samo jak ŚSz - złe i tak odpowie każdy wolnorynkowiec, ale ze względów bardziej aksjologicznych niż praktycznych (chociaż praktycznych poniekąd też), jednak wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Jeśli np. chcemy iść na poważną wojnę (i ją wygrać), musimy pompować dużą kasę w sektor energetyczny, paliwowy, zbrojeniowy i przemysłowy.

Cytat:Czy pieniądze tworzą bogactwo?
Oczywiście nie. Pieniądze mogą być co najwyżej wartością kapitału i produkcji, ale bogactwo to dla mnie coś nawet więcej niż kapitał - to pewien kapitał i potencjał jego pomnażania.

Cytat:Politycy mówią, że po wprowadzeniu wspólnej waluty dotacje dla biedniejszych to obowiązek. Dlaczego? Czy ktoś to ekonomicznie może wyjaśnić?
Jakie konkretnie dotacje? Biedniejsze kraje i tak są i będą beneficjentami netto UE, bo wynika to ze standardów lizbońskich E. Funduszu Spójności (które mają na celu dążenie do wyrównania poziomu społecznego i gospodarczego w całej Unii).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
Cytat:Co zatem dolega Norwegom? Co jest nie tak ze zdrowiem jednego z najbogatszych narodów na świecie? Dlaczego są też najbardziej chorym narodem na świecie (nigdzie indziej tak duży odsetek siły roboczej nie jest na rencie)? Odpowiedzią na wszystkie pytania jest velferdsstaten, czyli system, w którym władze odpowiadają za socjalny dobrobyt mieszkańców. To właśnie ten system sprawia, że tak wielu zostaje chorymi na papierze i w rezultacie niezdolnymi do pracy. To ten system ma za zadanie gwarantować niezdolnym do pracy takie same możliwości życia, posiadania domu, hytty i wczasów, jak osobom „zdrowym”. W rezultacie velferdsstaten wypłaca niezdolnym do pracy wyższe pensje niż mieliby, gdyby byli zdrowi i zatrudnieni w branżach z przeciętnymi płacami. Niektórzy z rencistów po latach otrzymają też wyższe emerytury niż osoby, które całe życie ciężko pracowały. Dobrobyt Uśmiech
[url="http://evewnorwegii.blogspot.com/2012/05/norwegia-jest-naj-czyli-sow-kilka-o.html"]http://evewnorwegii.blogspot.com/2012/05/norwegia-jest-naj-czyli-sow-kilka-o.html
[/url]

To dopiero uczciwe i dobrze zorganizowane społeczeństwo w idealnym socjalistycznym państwie.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Exodim, mi chodzi o jakiekolwiek pieniądze dawane przez UE. Nie dość, że dostawanie.za.darmo demotywuje do przeprowadzania.reform to jeszcze nadmiar pieniądza podnosi ceny.

Jeżeli błędnie myślę to wytłumaczcie mi.
wolny rynek kuwa!!!
Odpowiedz
Żarłak napisał(a):http://evewnorwegii.blogspot.com/2012/05/norwegia-jest-naj-czyli-sow-kilka-o.html


To dopiero uczciwe i dobrze zorganizowane społeczeństwo w idealnym socjalistycznym państwie.

Nie dość, że link nie działa to po adresie widzę, że jest to genialne źródło. Blog Ewy w Norwegii :lol2:

Według danych CIA
Siła robocza
Siła robocza w Norwegii stanowi 56,2% populacji
Siła robocza w USA stanowi 49,3% populacji

Bezrobocie
Norwegia 3,1%(spada, rok temu 3,3%)
USA 8,2% (dzięki Obamie również spada, rok temu 9%)

Bezrobocie wśród młodych 15-24 lata
Norwegia 9,2%
USA 17,6%

Na rok 2012 (% of GDP)
Norwegia 15,2% - nadwyżka budżetowa
USA -7,6% - deficyt
https://www.cia.gov/library/publications...&rank=5#no

Strasznie dziwni ludzie z tych Norwegów. Dużo wyższe programy socjalne nie powstrzymują ich przed pracą. Świetna polityka aktualnie i najczęściej historycznie rządzącej Norweskiej Partii Pracy. I ogólnie czerwono-zielonej koalicji.
Odpowiedz
A czemu uporczywie porównujesz Norwegię z USA? To dwa różne światy, poza tym skala jest zupełnie inna (w Norwegii mieszka 5 milionów ludzi, w USA 300 milionów). Porównywanie tych dwóch państw to jak porównywanie arbuza z jajkiem.

Lepiej porównywać państwa ze szczytu i z nizin rankingu wolności gospodarczej pod względem jakości życia:


Filmik powyżej demonstruje też powód, dla którego w USA jest coraz gorzej (jak można się domyślić jest to spadek w rankingu wolności gospodarczej).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Odpowiedz
Faktycznie nie muszę nic porównywać aby wykazać, że wszystkie apokaliptyczne powieści o upadającym, rozleniwiającym skandynawskim socjalizmie to bzdury.

Z tak niskim długiem publicznym i tak prosperującą ekonomią najpierw upadnie cały świat zanim Norwegia się zatrzęsie.

PS. Akurat twój filmik nie mówi nic o jakości życia.

Akurat tego ten filmik nie pokazuje. Pokażę Ci rożnicę. Mamy 3 osoby i 2 kraje
Kraj 1 - osoba 1 zarabia 10000, osoba 2 zarabia 1000, osoba 3 zarabia 1000. Per capita 4000
Kraj 2 - osoba 1 zarabia 6000, osoba 2 zarabia 3000, osoba 3 zarabia 3000. Per capita 4000

Kraje skandynawskie to typ 2, kraje typu Singapur to typ 1. Uwzględnij http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_cou...e_equality
Odpowiedz
antagonistyczny napisał(a):Nie dość, że link nie działa to po adresie widzę, że jest to genialne źródło. Blog Ewy w Norwegii :lol2:

Według danych CIA
Siła robocza
Siła robocza w Norwegii stanowi 56,2% populacji
Siła robocza w USA stanowi 49,3% populacji

Bezrobocie
Norwegia 3,1%(spada, rok temu 3,3%)
USA 8,2% (dzięki Obamie również spada, rok temu 9%)

Bezrobocie wśród młodych 15-24 lata
Norwegia 9,2%
USA 17,6%

Na rok 2012 (% of GDP)
Norwegia 15,2% - nadwyżka budżetowa
USA -7,6% - deficyt
https://www.cia.gov/library/publications...&rank=5#no

Strasznie dziwni ludzie z tych Norwegów. Dużo wyższe programy socjalne nie powstrzymują ich przed pracą. Świetna polityka aktualnie i najczęściej historycznie rządzącej Norweskiej Partii Pracy. I ogólnie czerwono-zielonej koalicji.



Gdybyś zadał sobie trud skopiowania odsyłacza to przeniósłbyś się na bloga. Poprawiłem, działa.
Przeczytaj sobie teraz, dlaczego bezrobocie jest niższe. I wklejaj sobie swoje prawdy objawione, ale w porównaniu z opinią osoby, która czegoś doświadcza naocznie, a twoją paplaniną i danymi wyrwanymi z kontekstu, nie mają dla mnie znaczenia.

Wierz sobie dalej, że bogactwo narodów pochodzi od pieniędzy zabieranych najbogatszym i rozdawania ich nierobom.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
@Żarłak
Genialny dowód anegdotyczny, zero faktów. A i ten dowód jakiś dziwny bo zdaje się, jeżeli dobrze rozumiem, że największą patologią w Norwegii jest to, że ludzie żyją na luzie.

No cóż gospodarka jakoś od tego jakoś nie cierpi.

Żarłak napisał(a):Wierz sobie dalej, że bogactwo narodów pochodzi od pieniędzy zabieranych najbogatszym i rozdawania ich nierobom.

To ciekawe bo ja to widzę jako zabieranie kasy nierobom i pomaganie (chociażby przez edukację dzieci, nigdy nie mówiłem o rozdawaniu pieniędzy bez sensu) ciężko pracującym ludziom.

To prawica stworzyła sobie alternatywny świat gdzie wszyscy ludzie, którzy nie są milionerami to pasożyty, durnie i nieroby. I atakuje własne chochoły. Już tu spotkałem się z atakami typu lewica nie chce aby ludzie się rozwijali, aby się bogacili, chce dawać kasę pijakom etc.

To są takie straw man argumenty, że się w głowie nie mieści.

exodim napisał(a):Filmik powyżej demonstruje też powód, dla którego w USA jest coraz gorzej (jak można się domyślić jest to spadek w rankingu wolności gospodarczej).

Dlatego czas na New New Deal.
Odpowiedz
Eee model polski jest.najlepszy! Motywuje do wyjazdu za granice. Idźcie i rozmnażajcie się. Polska będzie się rozciągać od Atlantyku po Bałtyk!
wolny rynek kuwa!!!
Odpowiedz
Model polski faktycznie zachęca do podróży Język
Odpowiedz
Cytat:Filmik powyżej demonstruje też powód, dla którego w USA jest coraz gorzej (jak można się domyślić jest to spadek w rankingu wolności gospodarczej).

Już raz to linkowałem, ale masz jeszcze raz - http://www.ted.com/talks/richard_wilkinson.html

Bardziej naukowo, i bez wyciągania pochopnych wniosków jak w twoim filmiku. A, że w USA rozwarstwienie społeczne ciągle rośnie, równie dobrze mogę napisać, że to właśnie to jest głównym powodem przez który jest tam coraz gorzej. A jak ktoś chce się bawić w anecdaty, to polecam tę notkę, jeszcze świeża - http://wo.blox.pl/2013/02/Uwaga-na-nisko...dachy.html
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
Zresztą od czasu mody na reaganomikę tak wygląda sytuacja:

Reaganomika (z ang. reaganomics – zlepek słów Reagan i economics) – ekonomia podażowa, która była prowadzona w latach osiemdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych za prezydentury Ronalda Reagana, cechująca się obniżaniem podatków, zmniejszaniem wydatków budżetowych, ograniczaniem ingerencji państwa w gospodarkę i ograniczaniem inflacji przez kontrolę ilości pieniędzy w obiegu[1].
Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte były okresem zdecydowanej dominacji koncepcji keynesowskich w polityce ekonomicznej większości krajów zachodnich. Keynes, który wskazywał na potrzebę stałego angażowania się rządu w sprawy gospodarcze, wykreował również ideę państwa opiekuńczego.

[Obrazek: wages_vs_productivity.png]

Ktoś jednak na reagonomice zarobił:
[Obrazek: Top_1_percent_income-1979_and_2007-cbpp.png]

Jeżeli jak najwięcej kasy w rękach bogatych pobudza gospodarkę i tworzenie miejsc pracy to dzisiaj USA powinny być mlekiem i miodem płynącym krajem. Ale nie jest to prawda. Bo to nie bogacze tworzą miejsca pracy ale klasa średnia.

Odpowiedz
W Norwegii żyją na takim luzie, że pracować im się nie chce i kombinują jak załatwić sobie niezdolność do pracy ; )) No kraj idealny dla nierobów.


Cytat:Uważam, że jest to kraj policyjny - taka stara nasza komuna. Dajemy obywatelowi dużo ale też bedziemy go sprawdzać na każdym kroku.
W norwegii możesz w necie sprawdzić ile zarabia Twój sąsiad, ile płaci podatków i jaki ma majątek. Po numerze samochodu sprawdzisz na kogo zarejestrowany, czy jest zastaw hipoteczny, i oczywiscie adres własciciela. Po numerze telefonu sprawdzisz do kogo nalezy - wszystko rejestrowane i wszędzie zostawiasz ślady.
Ludzie szczęśliwi - nie mają problemów materialnych, zyją spokojnie - oczywiscie to nie raj na ziemi i też maja jakies problemy (choroby, rodzina)
Stres w pracy - tylko jak masz doczynienia z litwinami, muzułmanami i polakami - nie ma jakiegoś pędu w robocie - czy nacisków na wydajność
źródło wypowiedzi.



Cytat:W Norwegii są koncesje na Alkohol - czyt. na jakiś obszar (ilość mieszkanców) może być 1 sklep z alkocholem mocnym - powyzej 8-9% z tego co pamietam

W mieścinie w której mieszkam Nesbyen - jest sklep monopolowy - otwarty do 17.00 od poniedziałku do piatku.

Na stacjach paliw nie mozna kupic alkoholu
Kolejna


To są inne kraje. Zamożniejsze i przez to lepsze, ale inne. Ty sadzisz frazesami o ich dobrodziejstwie jakby to były krainy miodem płynące.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości