[Fanuel]

Sam masz dziwny gust. Nie rozumiem jak może się nie podobać A z tych podobno ładniejszych to wymień jakąś. Może uwagi nie zwróciłem.

[OverHit]

Już Lady Stark jest ładniejsza
Naprawdę, tu muszę się zgodzić z Sajidem, ona jest po prostu paskudna.

[Fanuel]

Cholera jak to!? Może imiona pomyliłem. Chodzi o przyszłą żonę Jeofreya. Taka o trochę bardziej egzotycznej urodzie

[Palmer]

Cholera jak to!? Może imiona pomyliłem. Chodzi o przyszłą żonę Jeofreya. Taka o trochę bardziej egzotycznej urodzie

Najpierw żoną Joefreya miała być ta pannica:



a później ta:



O której mówiłeś?

[Fanuel]

O tej drugiej. Tyle że w serialu jest jakby bardziej opalona. Ale te zdjęcia żeś wybrał jednak paskudne

[GoodBoy]

Palmer po chamsku zapodał mało korzystne zdjęcia obu pań, które w ujęciach na filmie i innych fotach wyglądają o wiele lepiej. Wszystko i tak zależy od make-up'u:

[OverHit]

Że niby to nowe zdjęcie jest bardziej korzystne? Wygląda jeszcze bardziej sępowato niż w serialu.

[GoodBoy]

Wiesz to i tak wszystko kwestia makijażu. Dobra, rozwiążę wasz problem. Wszystkie są do bani, a najlepszy z całego serialu jest Olyvar ten po prawej

[Palmer]

Wracaj do szafy!

[OverHit]

That's why I prefer True Blood

[Palmer]

Kurwa, nie mów, że oglądasz serial dla dziuń o zakochanych wampirach... :rotfl:

[OverHit]

Nie, o wampirach wyrywających kręgosłupy z ludzi

[cobras]

Nie, o wampirach wyrywających kręgosłupy z ludzi :mrgreen:

Ale Hellsing już się skończył. :<


Z Littlefingera strasznego skurwysyna robią w serialu, w książce też był manipulantem, ale nie wysyłał tak dziwek na śmierć z tego co pamiętam, przynajmniej nie było to pokazane tak otwarcie.
Z Robbem też podobnie, w książce da się lubić, w serialu już mniej, chociaż robi to samo co w niej. Może kwestia aktora, albo nie wiem co.

[Socjopapa]

Kurwa, nie mów, że oglądasz serial dla dziuń o zakochanych wampirach... :rotfl:

Obejrzyj kilka odcinków to zmienisz zdanie - flaki latają, aż miło.8)

[GoodBoy]

Nie słuchajcie opinii Palmera, nie wie co plecie. True Blood jest świetny i wcale nie jest infantylny. Już prędzej można to zarzucić Vampire Diaries, ale nie True Blood. Ten drugi ma super klimat, jest ostrzejszy i bardziej mroczny. Oczywiście, że to fantastyka, ale tutaj jest przedstawiona w fajnej formie. Za miesiąc nowy sezon, nie mogę się doczekać A poniżej wklejam mój watchlist tego co oglądam lub oglądać będę w najbliższej przyszłości:

[Socjopapa]

Nie wiem jaki Ty masz gust, ale delikatnie mówiąc na pewno eklektyczny...

Jak można zestawić Zemstę, Grę o Tron, True Blood z jakimiś pedalskimi Vampire Diaries?

[Palmer]

No to ja Wam się przyznam jakie seriale oglądałem w ostatnich czasach, od razu je oceniam w skali 1-10.

Gra o Tron. 7,5 (ocenę zaniża trzeci sezon)

Dziewczyny. 7 (syf codzienności, bez sztuczności "seksu w wielkim mieście", ale ten syf jest ciut zbyt syfiarski)

Trawka. 8 (troszkę zbyt "satanistyczny", jeśli chodzi o wydźwięk moralny, ale poza tym serialowe arcydzieło, najsłabsza jest seria szósta, a ściślej mówiąc jej pierwsza połowa)

Synowie anarchii. 1 (dno, wytrzymałem półtora odcinka)

Filary Ziemi. 2 (ahistoryczny, aż się słabo robi)

Rodzina Borgiów. 5 (fajnie się zapowiadał, ale szybko zaczął mnie nudzić)

Dynastia Tudorów. 5 (jak wyżej)

Rzym. 7 (najlepszy serial "historyczny")

Dr House. 1 (co ludzie w tym widzą?)

IT Crowd. 7 (Kolorowy koleś wymiata)

Teoria Wielkiego Wybuchu. 5 (zaczęło się fajnie, później wiało nudą)

Family Guy. 9 (właśnie widzę, że jest kolejny odcinek)

Simpsonowie. 7 (najlepsze środkowe serie, pierwsze były infantylne, ostatnie nudzą)


Więcej seriali nie pamiętam, za wszystkie bardzo żałuję, itd.

[Socjopapa]

No to ja Wam się przyznam jakie seriale oglądałem w ostatnich czasach, od razu je oceniam w skali 1-10.

Gra o Tron. 7,5 (ocenę zaniża trzeci sezon)

Sagę czytać!

Dziewczyny. 7 (syf codzienności, bez sztuczności "seksu w wielkim mieście", ale ten syf jest ciut zbyt syfiarski)

Nudne.

[b]

Synowie anarchii[/b]. 1 (dno, wytrzymałem półtora odcinka)

Fakt, nic nadzwyczajnego, chociaż pierwszy odcinek zapowiadał się przyzwoicie.

[b][b]

[/b]Dr House[/b]. 1 (co ludzie w tym widzą?)

Nie znasz się.

[b][b][b]

[/b][/b]Teoria Wielkiego Wybuchu[/b]. 5 (zaczęło się fajnie, później wiało nudą)

To jest fajne.

[cobras]

Teoria Wielkiego Wybuchu. 5 (zaczęło się fajnie, później wiało nudą)

Zawsze przypomina mi się to:

Gra o Tron. 7,5 (ocenę zaniża trzeci sezon)

Jak na razie trzeci sezon trzyma poziom (a przynajmniej jest lepszy niż drugi).

[El Commediante]

Z Littlefingera strasznego skurwysyna robią w serialu, w książce też był manipulantem, ale nie wysyłał tak dziwek na śmierć z tego co pamiętam, przynajmniej nie było to pokazane tak otwarcie.

Littlefinger i Varys są mistrzowsko zagrani. Nie mogę się tylko doczekać aż Varys pokaże wszystkim do czego naprawdę jest zdolny.