To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seriale
Co do niektórych postów na twitterze: Nie ma to jak winić HBO za coś, co nie zależało bynajmniej od nich. Oczywiście, ta stacja zmieniała już wątki książkowe, ale usunięcie Czerwonych Godów to byłoby zbyt wiele. A mając to na uwadze, to ciekawe ilu z tych użytkowników twittera słyszało o książkach, tylko nie czytało ich, starając się jeszcze skutecznie unikać zdobywania wiadomości na temat ich treści wykraczającej poza serial, a ilu nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu...

Przy okazji: przypomniało mi się, jak sam zareagowałem na przedostatni odcinek pierwszego sezonu. Zastanawiałem się, o czym teraz będą następne, skoro wyeliminowano (jak mi się wtedy zdawało) głównego bohatera historii, i... przegapiłem pojawienie się następnego odcinka, bo myślałem, że tak dramatyczne zdarzenie musiało być pomyślane jako końcówka sezonu.
Odpowiedz
Ja celowo książek nie czytałem, najpierw chciałem obejrzeć serial, no i przy końcówce trzeciego sezonu trzeba by się rozejrzeć za książkową Grą o Tron. Co do scenariusza, kilka razy było wspominane, że R. R. Martin sam celowo zmienia niektóre wątki, żeby nie było identycznie jak w książce.
"War, War never changes"

"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Odpowiedz
Jeśli chodzi o Czerwone Gody to domyślałem się, że wydarzy się w końcu wydarzenie tego typu. Coś się tak to czaiło od dawna.

W końcu pojawiło się też rozwinięcie wątku Brana, co strasznie bardzo mi się podoba, tego szczególnie wyczekiwałem.

Jeśli chodzi o wątek Jona to ciekaw jestem na ile teraz zmieni się status quo jego wątku.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
Ja też nie czytałem książek, co mam zamiar kiedyś naprawić. Nie mogłem jednak powstrzymać się przed popsuciem sobie zabawy z czytania, i zdążyłem przeczytać sporo w internecie na temat świata Pieśni Lodu i Ognia, oraz jej treści. Wiedziałem już od jakiegoś czasu o Krawych Godach (zdaje się, że polski przekład jest właśnie taki, a nie taki, jak pisałem wcześniej), ale gdybym nie wiedział, to wydaje mi się, że aż takiego pogromu na bohaterach bym się nie spodziewał.
Odpowiedz
Kurde, od jakiegoś czasu przestałam w ogóle wchodzić w ten temat, bo i tak się już za dużo dowiedziałam. Boję się nawet przeczytać powyższe posty w obawie przed spoilerami.
Może dobrym pomysłem byłoby wydzielenie tematu o Grze o Tron, gdzie dyskutowaliby sobie ludzie znający książkę/lubiący spoilery, a w temacie o serialach można by spokojnie dzielić się wrażeniami z aktualnych odcinków bez ciągłej obawy, że ktoś mi bez ostrzeżenia zdradzi całą fabułę, której nie chcę znać?
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Odpowiedz
Bez kitu, przez ten odcinek nie będę dziś mógł zasnąć...
Odpowiedz
Ann napisał(a):Kurde, od jakiegoś czasu przestałam w ogóle wchodzić w ten temat, bo i tak się już za dużo dowiedziałam. Boję się nawet przeczytać powyższe posty w obawie przed spoilerami.
Mówisz, masz Uśmiech Uwagi dotyczące nowego tematu mile widziane. Jeżeli uważasz, że jest konieczność utworzenia osobnego tematu dla spoilerów wyłącznie z Gry o Tron, to możesz skopiować mój schemat i założyć nowy temat Gra o Tron - Uwaga Spoilery!
Odpowiedz
Dzięki Uśmiech
Nie wiem jakimi prawami rządzi się nowy temat, bo postanowiłam tam nie wchodzić, natomiast może być nieco kłopotliwy dla ludzi, którzy chcą pogadać o spoilerach w Grze o Tron, a niekoniecznie dowiedzieć się o tych w innych serialach. Na wielu forach da się po prostu ukryć część treści posta za pomocą
Spoiler!
, fajne rozwiązanie, ale nie wiem czy do zrealizowania tutaj.
Poza tym pozostaje jeszcze kwestia, czy rozmawianie o wczorajszym odcinku jest już spoilerem czy nie i po jakim czasie przestaje być Język
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Odpowiedz
Rozmawianie o ostatnim odcinku Gry jest spoilerowaniem, przynajmniej dla mnie, bo go obejrzę dopiero za jakiś tydzień, czyli w sumie dwa ostatnie odcinki na raz będę miał.
"War, War never changes"

"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Odpowiedz
No ale zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że rozmawianie o pierwszym odcinku Gry o Tron jest spoilerowaniem, bo on dopiero zamierza zacząć oglądać.
Od kiedy mogę w tym wątku napisać co myślę o ostatnim odcinku? Kiedy w ciągu dwóch dni nikt nie wyrazi sprzeciwu? Oczko

Zaznaczanie spoilerów w treści posta pogrubionymi literami czy podkreśleniami też ma mało sensu, bo mimo że zostanę ostrzeżona przed przeczytaniem, przewijając dalej muszę się stale mieć na baczności, czy kątem oka nie zobaczę gdzieś krótkiego stwierdzenia "X zginie".
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Odpowiedz
Najwyżej będę omijał ten temat i tyle, a co do tego, że w Grze zginie "X", ja byłbym zaskoczony, gdyby nie zginął nikt, zwłaszcza pod koniec sezonu.
"War, War never changes"

"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Odpowiedz
Co innego podejrzewać, że zginąć może każdy, a co innego wiedzieć, że w tym i tym odcinku zginie ten i ten. Mi to znacznie psuje przyjemność z oglądania, dlatego nadal nie przeczytałam książki i na razie nie zamierzam. Straciłabym motywację do śledzenia serialu.
No więc pytam, czy bezpiecznie jest założyć, że mogę tu opowiadać o ostatnim odcinku bez obawy, że Grim to przeczyta, bo Grim wie, że nie wchodzi w temat dopóki nie obejrzy czy może powinnam się przenieść do założonego przez WG wątku z moimi spoilerami i wtedy nie doszliśmy do niczego.
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Odpowiedz
Likaon napisał(a):Co do niektórych postów na twitterze: Nie ma to jak winić HBO za coś, co nie zależało bynajmniej od nich.

Wiadomo że ludzie tak do końca na poważnie tego nie robią.

Mną nie wstrząsnęło tak bardzo Czerwone Wesele, jak
Spoiler!
. Pamiętam że podczas czytania siedziałem w busie do Katowic, powstrzymywałem łzy i planowałem morderstwo pierwszego stopnia na Martinie. Teraz kiedy to piszę znowu mi się zbiera na płacz Smutny

Takie rzeczy mogą się nie podobać, ale jedno jest pewne - Czerwone Wesele zapewniło Martinowi miejsce w historii zarówno literatury jak i kinematografii.

W ogóle nie zdziwiłbym się gdyby do powszechnego użycia weszły teraz sformułowania "przyjął nas po Freyowsku", albo "można na nim polegać jak na Freyu". Już wcześniej takie zapożyczenia z fikcyjnego świata się pojawiały, a biorąc pod uwagę globalny zasięg Sagi, możliwe że coś takiego chwyci w internecie.
Odpowiedz
Ann napisał(a):No więc pytam, czy bezpiecznie jest założyć, że mogę tu opowiadać o ostatnim odcinku bez obawy, że Grim to przeczyta, bo Grim wie, że nie wchodzi w temat dopóki nie obejrzy czy może powinnam się przenieść do założonego przez WG wątku z moimi spoilerami i wtedy nie doszliśmy do niczego.

A pisz tu, ja po prostu nie będę wchodził tutaj i tyle, wejdę jak obejrzę, ja problemu nie widzę w sumie.
"War, War never changes"

"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Odpowiedz
Martin jest po prostu bezkompromisowy w pokazywaniu ludzi takimi jacy są - nie upiększa rzeczywistości. Jego świat jest okrutny, ludzie są cyniczni, zepsuci a najlepszym przytrafia się to co najgorsze - czyli prawie jak w tzw. realu. Mnie się to bardzo podoba, chociaż nieodżałowany lord Eddard Stark...
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Co do tego co mówiła Ann. Nie do końca rozumiem jak można się dzielić wrażeniami z serialu nie mówiąc o aktualnych odcinkach, pewnie znajdą się osoby, które Grę o Tron obejrzą jak wyjdą wszystkie serie, ale wtedy powinny unikać tematu. Poza tym, moim zdaniem, pewne "spoilery" wejdą w popkulturę tak mocno jak "spoiler", że Darth Vader jest ojcem Luke'a Skywalkera. Nawet jeżeli ktoś nie oglądał Star Wars to nie będzie zaskoczony tym motywem. Podobnie wkrótce nikt kto dopiero zacznie oglądać Grę o Tron nie będzie zaskoczony losem lorda Eddarda Starka Oczko.

Poza tym, ja staram się mówić tylko ogólnikowo o konkretnych wątkach z bieżących odcinków, tak naprawdę nie zdradzając za wiele tym, którzy nie oglądali, a będąc zrozumiałym dla tych, którzy oglądali. Do tego nie czytałem książek, więc nie wiem czy faktycznie można mówić w moim wypadku o spoilerowaniu, ale jeśli tak to mogę przenieść się do tego nowego wątku.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
No i miałem rację. Nie mogłem spać, dziś miałem wstać o 9:00, wstałem dopiero teraz. Nic dziwnego, końcówka odcinka niemal przyprawiła mnie o zawał. Uśmiech
Odpowiedz
Ann napisał(a):Dzięki Uśmiech
Nie wiem jakimi prawami rządzi się nowy temat, bo postanowiłam tam nie wchodzić, natomiast może być nieco kłopotliwy dla ludzi, którzy chcą pogadać o spoilerach w Grze o Tron, a niekoniecznie dowiedzieć się o tych w innych serialach. Na wielu forach da się po prostu ukryć część treści posta za pomocą
Spoiler!
, fajne rozwiązanie, ale nie wiem czy do zrealizowania tutaj.

Nie będzie kłopotliwy. Przeczytaj pierwszy post tematu, który założyłem. Spoilery mają zmieniony kolor i zmniejszoną czcionkę, co "ukrywa" treść. Nie działa to na telefonach. Opcja
Spoiler!
jest możliwa do zainstalowania, ale może to zrobić jedynie admin.
Odpowiedz
Palmer, mnie też zawał mało co nie ominął Oczko
Sebastian Flak
Odpowiedz
Ja wiedziałam już, kto ma zginąć, ale nie brałam tego na poważnie raczej, parę spoilerów już niestety poznałam i żaden się (jeszcze) nie sprawdził. Ale gdy już zamknęli salę, a Cait zaczęła się nerwowo zachowywać zaczęłam mieć straszne podejrzenia, że ten konkretny spoiler jednak był prawdziwy Smutny
Ciekawi mnie, jak teraz rozwiążą sprawę północy. Ze Starków praktycznie nikt nie został oprócz dzieci, Sansa to raczej nie typ osoby, która walczyłaby o tron, Arya jest zbyt młoda, a Bran nie ma armii, chyba że coś znajdzie za tym murem. A oglądanie wiecznych przepychanek między równie wkurwiającymi Lannisterami, Deanerys czy Stannisem będzie raczej męczące.
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości