[Nonkonformista]

Prozac, Nonk, Prozac. Zdaje się tak to się piszę, a może trzeba jednak apostrof?

Prozakiem. Z pewnością Prozakiem.

Rojza ma rację.
c przed i wymienia się na k.
I to ma sens. Inaczej trzeba by mówić {prozaciem} z miękkim {ć}.

[Fanuel]

Aha, macie po plusie

[Rojza Genendel]

Dzię-ku-je-my!

[Fanuel]

Proszę

[Nonkonformista]

Proszę

Ja podziękuję w imieniu własnym również.
Muchas gracias, muchacho.

[Fanuel]

De nada

[CreatedMind]

Dzię-ku-je-my!

Nonkonformisto ? To ty ?
A może rozdwojenie jaźni ?
A nie, sorry, zapomniałem ze to tylko takie kolektywne myślenie i Rojza za dwóch przemawia.
:p

[Furia]

Jam jest ateistą. Nie wyznaję żadnej religii.

Ty, polonista... Samo pierwsze zdanie wystarczyłoby. Zgadza się? :>

[Nonkonformista]

Ty, polonista... Samo pierwsze zdanie wystarczyłoby. Zgadza się? :>

Wiesz... Była tu dyskusja: 'Czy ateista może wyznawać jakąś religię czy coś takiego'. Nie pamiętam dokładnie. I wnioski były niejednoznaczne.
Ale tak na serio. Masz rację. Późno już. Dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd.

Gratulacje, Fizyk! mile: Mam nadzieję, że forum zyska na Twoim adminowaniu, przynajmniej od strony technicznej. :wink:

Przypominam, że w języku polskim wołacz jeszcze nie umarł i należy go używać.
Zatem: Gratulacje, Fizyku! Tak i tylko tak.

Jak za czymś takim nie tęsknić? :wink:
Jeszcze dziś można kupić wódkę na zakładzie będącym pozostałością po państwowych molochach, choćby na sortowni Poczty Polskiej, nie plotka a fakt.

Mamy tutaj dwa błędy:
na zakładzie - poprawnie: w zakładzie. No chyba, że myślałeś, że wódkę sprzedaje się na dachu zakładu. Dopuszczalne w języku branżowym i często używane. W języku forum i ogólnym już nie. Nie zmieniajmy znaczeń przyimków.

Drugi błąd: nie plotka, a fakt {rus.} Poprawnie: nie plotka, lecz fakt.

[Rojza Genendel]

Nonkonformisto ? To ty ?
A może rozdwojenie jaźni ?
A nie, sorry, zapomniałem ze to tylko takie kolektywne myślenie i Rojza za dwóch przemawia.
:razz:

Za dwoje. W dalszym ciągu jestem kobietą :-)

Tak jakby najbardziej aktywni i merytoryczni użytkownicy forum.

Na litość boską, co to znaczy "merytoryczni użytkownicy"?
Słownik języka polskiego wyjaśnia że "merytoryczny" to "dotyczący treści sprawy, a nie jej strony formalnej". Jego synonimy to "dotyczący sedna sprawy, przedmiotowy, rzeczowy, celny" ale tylko w odniesieniu do rzeczowników nieżywotnych. Jedyny rzeczownik żywotny, z którym przymiotnik ten idzie w parze to "redaktor" w zestawieniu "redaktor merytoryczny", ewentualnie (rzadziej) "partner"- "partner merytoryczny".
Pisałam już o dziwacznej dla mnie tendencji używania słowa "merytoryczny" w każdym możliwym miejscu ;-)

[Nonkonformista]

Za dwoje. W dalszym ciągu jestem kobietą :-)


Na litość boską, co to znaczy "merytoryczni użytkownicy"?
Słownik języka polskiego wyjaśnia że "merytoryczny" to "dotyczący treści sprawy, a nie jej strony formalnej". Jego synonimy to "dotyczący sedna sprawy, przedmiotowy, rzeczowy, celny" ale tylko w odniesieniu do rzeczowników nieżywotnych. Jedyny rzeczownik żywotny, z którym przymiotnik ten idzie w parze to "redaktor" w zestawieniu "redaktor merytoryczny", ewentualnie (rzadziej) "partner"- "partner merytoryczny".
Pisałam już o dziwacznej dla mnie tendencji używania słowa "merytoryczny" w każdym możliwym miejscu ;-)

Brawo, że zwróciłaś na to uwagę. Zatem używanie przez Jestera słowa 'merytoryczny' w kontekście, w jakim go użył, było dość popularnym błędem.

[Machefi]

Mamy tutaj dwa błędy:
na zakładzie - poprawnie: w zakładzie. ... Nie zmieniajmy znaczeń przyimków.

Nie zmieniam znaczeń, to rusycyzm często używany "na zakładzie", czyli w tym zakładzie gdzie wódkę można było kupić, w końcu do granicy wschodniej stamtąd niedaleko.
Co do drugiego błędu zgoda, jak widzę też rusycyzm czyli zaczynam tym przesiąkać.

[Sofeicz]

Za dwoje. W dalszym ciągu jestem kobietą

Ale jako moderator przemawiasz jako 'ON".

[kolawiec]

Ale jako moderator przemawiasz jako 'ON".

A co z formą "pani Moderator"? Wtedy dalej przemawia jako "ONA".

[Furia]

Pewnie biedny profesor zszedłby natychmiast na apopleksję po takim dictum.

Nonkonformisto, co Ty na to? Mnie się zda, że lepiej byłoby "zszedł w wyniku ataku apoplekcji", a nie "zszedł na apopleksję". Co obstawiasz?

Ice Magic... Magiczny Lód nie jest zły.

Prędzej "Lodowa Magia". Pierwszy rzeczownik pełni rolę przymiotnika, a nie drugi. :>

[Nonkonformista]

Nonkonformisto, co Ty na to? Mnie się zda, że lepiej byłoby "zszedł w wyniku ataku apoplekcji", a nie "zszedł na apopleksję". Co obstawiasz?



Prędzej "Lodowa Magia". Pierwszy rzeczownik pełni rolę przymiotnika, a nie drugi. :>

Zasugerowałem się niemieckim, gdzie przy złożeniu dwóch wyrazów, ten określany jest na drugim miejscu, o określający na pierwszym.
por. 'die Reisentasche' /die Tasche - torba/, die Reise - podróż.
A więc die Reisentasche - torba podróżna.

[Nonkonformista]

w/w

ww., Sofeiczu. Tylko tak. W głowę zachodzę, skąd się wziął ten nieszczęsny ukośnik. W j. polskim tak skrótów nie tworzymy /wyjątek M/S Titanic/.

[Sofeicz]

Mea culpa.

[Xeo95]

A co z formą "pani Moderator"? Wtedy dalej przemawia jako "ONA".

W polskim rządzie jest ministra, u nas będzie moderatora

A tak na serio: czy słowo ,,moderatorka" jest poprawne?

[Sofeicz]

Wszystko jest kwestią umowy.
Jeżeli będzie długo i wielokrotnie powtarzane, to się przyjmie.
Chociaż słowo 'moderatorka' to kolokwialnie codzienna praca moderatora (jak orka).