To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Kto zwycięży na Ukrainie?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
p. Wiktor Janukowycz i aparat obecnej władzy
33.33%
14 33.33%
Opozycja
66.67%
28 66.67%
Razem 42 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grillowanie Ukrainy
exodim napisał(a):Chińczycy nigdy nie chcieli żadnych paliw z Rosji, bo im się one w ogóle nie kalkulują.

Wręcz przeciwnie, bardzo im zależy na wszelkich dostawach drogą lądową!!!
Są znacznie pewniejsze i odporniejsze na potencjalne odcięcie.


http://www.foreignaffairs.com/articles/1...es-america

Droga morska jest niepewna. I Chińczycy zdają sobie z tego sprawę. Przy konflikcie USA i ich alianci odcięliby dostawy ropy i rud metali. Marynarka USA mogłaby zablokować Chinom dostęp do strategicznych szlaków morskich.


"Chinese strategists believe that the United States and its allies would deny supplies of oil and metal ores to China during a military or economic crisis and that the U.S. Navy could block China's access to strategically crucial sea-lanes."
Odpowiedz
No to oczywiste. Tylko co z tego wynika?

Warto się przyjrzeć temu:

By all indications, the Chinese managed to achieve a lower price than the Russians had wanted, and the deal will mean a loss for Russia, at least for the first several years after operations start in 2018.

Chińczycy wykorzystali okazję by dostać tanie dostawy gazu, na których Rosja straci, żeby w odpowiednim momencie zerwać kontrakt, kiedy przestanie się on opłacać (mniej więcej do 2024 r., bo około dekadę mają jeszcze potrwać przygotowania do eksploatacji złóż łupków w okolicy Daqing).
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):
exodim napisał(a):Chińczycy nigdy nie chcieli żadnych paliw z Rosji, bo im się one w ogóle nie kalkulują.
Wręcz przeciwnie, bardzo im zależy na wszelkich dostawach drogą lądową!!! (...)

"Chinese strategists believe that the United States and its allies would deny supplies of oil and metal ores to China during a military or economic crisis and that the U.S. Navy could block China's access to strategically crucial sea-lanes."

No i jak niby miałoby to zaprzeczać zacytowanym słowom exodima?
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.
Odpowiedz
Xeo95 napisał(a):Jakie to czynniki.

Na razie wolę to zachować in pectore. Ale zamierzam napisać artykuł na ten temat. :p


Cytat:Nie rozumiem jak twoja wypowiedź ma się do mojej.

Chodzi o to, ze byt określa świadomość. Jeżeli w interesie mieszkańców jakiegoś kraju jest poczuć się jednym narodem z mieszkańcami innego kraju, to się poczują. Np Austriacy w latach 30 czuli się jednym narodem z Niemcami, a już w latach 50 i po dzień dzisiejszy, w żadnym wypadku.

To samo jest z Białorusią i Ukrainą. Zresztą praktycznie do końca XIX wieku "polskość" tak właśnie rozumiano. "Polakiem" był każdy, kto się poczuwał do tradycji RON, choćby był prawosławnym Rusinem, czy starozakonnym żydem. Polaków ówczesnych dzielono na "Koroniarzy", czyli "Polaków" dzisiejszych i Ukraińców oraz "Litwinów", czyli "Litwinów" dzisiejszych i Białorusinów. Dlatego też Mickiewicz mógł pisać "Litwo, ojczyzno moja", mając zresztą na myśli dzisiejszą Białoruś. "Polskość" w sensie etniczo-plemiennym ma raptem około stu lat, a dominująca i powszechna stała się dopiero po II wojnie światowej. Kiedy zatem okolicznosci to nakażą, Białorusini, czy Ukraińcy bez trudu moga się poczuć "Polakami" w tym dawnym właściwym sensie.


Cytat:To akurat racja. Po przyjęciu Bułgarii i Rumunii raczej długo będziemy
czekać.na.przyjecie jakiegoś państwa ruskiego albo chociaż Macedonii czy też
Serbii.

Dlatego po rozpadzie Rosji dla Białurusi i Ukrainy zjednoczenie z Polską może się okazać atrakcyjną alternatywą.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Żarłak napisał(a):Smutne to wszystko jak niewiele od nas, zwykłych szaraczków, zależy.

Na szczęscie. Gdyby cokolwiek w polskiej polityce zależało od żarłaka nie pozostawałoby nic innego jak tylko się pochlastać. :roll:
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
Pilaster, nie do końca mogę się z tym zgodzić.
Odrębność Ukraińców i ich niechęć do polskiej państwowości sięga początków XVIII w. i objawia się m.in. koliszczyzną. Była to rebelia nie tylko przeciw jakiejś grupie społecznej w Rzeczypospolitej, ale przeciw samemu państwu, które utożsamiane było z rządami katolickiej, ciemiężącej rusińskie chłopstwo magnaterii.
Oczywiście rewolta ta była poniekąd inspirowana zewnętrznie (tak, historia kołem się toczy), ale gdyby chłop ukraiński utożsamiał się w jakikolwiek sposób z polskim państwem, wystąpiłby jedynie przeciw szlachcie, natomiast w tym buncie mordowano katolików, żydów, urzędników państwowych mniejszego i wyższego szczebla, i polskich żołnierzy.
Odpowiedz
exodim napisał(a):Pilaster, nie do końca mogę się z tym zgodzić.
Odrębność Ukraińców i ich niechęć do polskiej państwowości sięga początków XVIII w. i objawia się m.in. koliszczyzną. Była to rebelia nie tylko przeciw jakiejś grupie społecznej w Rzeczypospolitej, ale przeciw samemu państwu, które utożsamiane było z rządami katolickiej, ciemiężącej rusińskie chłopstwo magnaterii.

No litości, a skąd by chłopi ukraińscy (zresztą w ogóle jacykolwiek chłopi wtedy w RON) w XVIII wieku mieli mieć jakąś świadomość narodową we współczesnym sensie?

Powstanie Chmielnickiego miało przynajmniej jakieś cele polityczne - wywalczenie większego zakresu autonomii dla kozaków w ramach RON. Ale koliszczyzna?

Typowa rebelia chłopska o podłożu czysto ekonomicznym. W takiej Rosji było ich też wiele w tym czasie.

Cytat:w tym buncie mordowano katolików, żydów, urzędników państwowych mniejszego i
wyższego szczebla, i polskich żołnierzy

Zwłaszcza żydzi byli z pewnością identyfikowani z państwem polskim (RON) :]

A oto

porównanie cen żywności w sklepach w Gdańsku i Królewcu.

Ceny po rosyjskiej stronie są znacznie wyższe od polskich i to w kraju od Polski sporo biedniejszym.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a):No litości, a skąd by chłopi ukraińscy (zresztą w ogóle jacykolwiek chłopi wtedy w RON) w XVIII wieku mieli mieć jakąś świadomość narodową we współczesnym sensie?
A czy ja coś pisałem o świadomości narodowej?
Z pewnością można mówić o odrębności i wewnętrznej identyfikacji. Nie uważali, że polscy przedstawiciele ich stanu są ich rodakami, bo ci także padli ofiarą koliszczyzny. Na odrębność wpływały zapewne czynniki kulturowe i religijne, a także językowe (język ukraiński różnił się od rosyjskiego i polskiego).
Choć pojęcie narodu jest w miarę nowe, to pojęcie odrębności i grupy jest stare jak ludzkość. Zawsze istniało jakieś rozgraniczenie między "my" i "oni".
Odpowiedz
pilaster napisał(a):Na szczęscie. Gdyby cokolwiek w polskiej polityce zależało od żarłaka nie pozostawałoby nic innego jak tylko się pochlastać. :roll:

To prawda. Boję się tylko, że twoje zaangażowanie, don kiszocie, może mieć negatywny wpływ, a co najmniej niepożądany dla ogółu. Cóż... Ale przeciez r o b i s z pod s i e b i e, prawda, a nie dla innych?


Kiedy Poroszenko zakończy akcję antyterorrystyczną? Pewnie po wyborach, co?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Jak widzę separatyści osiągają spore sukcesy. Nowa mapka. Nowe kotły.

http://ic.pics.livejournal.com/kot_ivano...iginal.jpg
Odpowiedz
exodim napisał(a):Nie uważali, że polscy przedstawiciele ich stanu są ich rodakami, bo ci także padli ofiarą koliszczyzny.

Ofiarami padali wszyscy ci, którzy mieli coś, co można by zrabować oraz ci, kórzy choć niczego nie mieli, nie chcieli się przyłączyć. Tak jak we wszystkich innych "rewolucjach"

Oczywiście identyfikacja religijna była dodatkowym bodźcem, ale właśnie religijna, a nie narodowa, językowa, czy państwowa.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
pilaster napisał(a):Ofiarami padali wszyscy ci, którzy mieli coś, co można by zrabować oraz ci, kórzy choć niczego nie mieli, nie chcieli się przyłączyć. Tak jak we wszystkich innych "rewolucjach"

Oczywiście identyfikacja religijna była dodatkowym bodźcem, ale właśnie religijna, a nie narodowa, językowa, czy państwowa.


zastanawiające, że pilaster pluje jadem na wyklętych ale niczym wiejski prostak rozczula się nad majdanem, który obalił Janukowycza. Pewnie równie dobrze by się pilaster rozczulał gdyby wyklęci wygrali z władzą sowiecką w Polsce. Najwyraźniej dla pilastra najważniejszy jest duch dziejowy a nie jakieś tam zasady, honor czy idee. Pierdolony heglista :evil:

no i nadal nie dowiedzieliśmy się kto miałby owego Putina w Rosji zastapić :roll:
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!
Odpowiedz
Walki w Iłowajsku.

https://www.youtube.com/watch?v=V43xhv4pqJo
Odpowiedz
pitbbpl napisał(a):Walki w Iłowajsku.

https://www.youtube.com/watch?v=V43xhv4pqJo

Jak to możliwe że te głąby jeszcze żyją, skoro strzelają stojąc na środku placu?
Odpowiedz
Cos mi sie widzi, ze bedzie dluuga napierdalanka na tej Ukrainie - cos jak w bylej Jugoslawii. Z jednej strony regularne konwoje "humanitarne" z Rosji, a z drugiej potajemne dostawy i pomoc finansowa krajow NATO. Polska ochoczo wezmie udzial/wesprze finansowo w ewentualnej wojnie...tfu misji pokojowej.
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
Odpowiedz
Najnowsza mapka http://ic.pics.livejournal.com/kot_ivano...iginal.jpg

Szykuje się bitwa pancerna "mini Kursk", 400 jednostek sprzętu Noworosji vs 260 strony rządowej

https://twitter.com/EgoRZemtsoV/status/5...4956100608

https://www.youtube.com/watch?v=tL-yofb3HzU

Coś mi się widzi, że strona rządowa dostanie łomot straszny.
Odpowiedz
Jak już wrzucasz mapki, wrzucaj to w jakimś cywilizowanym języku.
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."


EH
Odpowiedz
Wrzucam to co jest dostępne, zawsze możesz nauczyć się czytać bukwy Oczko. Ja przez te mapki już nabrałem wprawy, składam literki jak przedszkolak ale idzie mi coraz lepiej :lol2:.
Odpowiedz
Seth napisał(a):Jak już wrzucasz mapki, wrzucaj to w jakimś cywilizowanym języku.

Nalezy sie uczyc jezyka wrogow i przyjaciol - tak mi mawial moj dziadek z Wehrmachtu...:lol2: :lol2: :lol2: :lol2:
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.
Odpowiedz
Ta pierwsza mapka chyba nosi tytuł "Jak chcielibyśmy żeby wyglądał nasz stan posiadania. Separatyści"

A prawda jest taka.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości