[Sofeicz]

Wiadomości z frontu napawają optymizmem.

Wspaniałe - giną dziesiątki i setki ludzi, głównie przypadkowych cywilów.

Puknij się w głupi łeb, bezdenny debilu!!!

[pitbbpl]

Sam się puknij. Od kiedy to się przejmujecie ginącymi cywilami w Doniecku.

Przecież to kacapy.

Mam nadzieję, że Putin wyśle więcej wojska. Im szybciej rozszerzą zakres działania tym bezpieczniejszy będzie Donieck.

[Patafil]

Z tym to do Patafiluńcia - to on przecież ciągle wypisuje o zawyżaniu liczby ofiar Rzezi Wołyńskiej.

Tłumaczyłem już, że dla mnie jako rasiola najważniejsze jest to, iż Rosja, w przeciwieństwie do Ukrainy,na pewno nie zezwoli na utworzenie państwa tatarskiego na Krymie. Zawyżanie liczby ofiar rzezi wołyńskiej (istniejące!) to inna sprawa. Ale do sofeiczowej kalarepy można przemawiać długo a namiętnie...

[Sofeicz]

Tłumaczyłem już, że dla mnie jako rasiola najważniejsze jest to, iż Rosja, w przeciwieństwie do Ukrainy,na pewno nie zezwoli na utworzenie państwa tatarskiego na Krymie.

Żebyś się nie zdziwił - katastrofa demograficzna i dzietność rosyjskich muzułmanów jest faktem.

Dla patriarchy Moskwy i całej Rusi musi być też szokiem fakt, że Moskwa – trzeci Rzym i stolica Świętej Rusi – staje się powoli muzułmańskim miastem. O ile w końcu XX wieku zamieszkiwało ją 800 tys. muzułmanów, to obecnie… 2 miliony.

http://nczas.com/wiadomosci/europa/muzul...aja-rosje/

Ci co wyglądają muzułmanów na Zachodzie powinni chyba zrobić w tył zwrot.

[Jester]

Sam się puknij. Od kiedy to się przejmujecie ginącymi cywilami w Doniecku.

Przecież to kacapy.

Mam nadzieję, że Putin wyśle więcej wojska. Im szybciej rozszerzą zakres działania tym bezpieczniejszy będzie Donieck.

Donieck należy do Ukrainy. KAŻDY trup powstały w wyniku działań wojennych w tamtym regionie jest z winy Kremla.

[pitbbpl]

Nie kolego, Donieck należy do jego mieszkańców. A Ci postanowili, że z Ukrainą nie chcą mieć nic wspólnego.

To nie mieszkańcy Doniecka zaatakowali zachodnią Ukrainą, to zachodnia Ukraina zaatakowała ich.

Rosja tylko pomaga swoim. I będzie nadal pomagała.

[DziadBorowy]

Oho. Putin jednak znalazł trochę zaskórniaków na swoje szczekaczki

[Constal]

A kto z was byłby ochotnikiem do walki na Ukrainie? Jak zaleca W.Cz. Z. Bujak oraz kandydat na prezydenta A. Duda?
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiad...Id,1593348

No już- pobijcie tych wstrętnych ruskich separatystów

[Xeo95]

A kto z was byłby ochotnikiem do walki na Ukrainie? Jak zaleca W.Cz. Z. Bujak oraz kandydat na prezydenta A. Duda?
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiad...Id,1593348

No już- pobijcie tych wstrętnych ruskich separatystów

A ty czemu nie idziesz z szabelką na banderowców?

[Grim]

Ja się zastanawiam dlaczego Ukraina nie zrobi porządnej mobilizacji i nie zrobi wjazdu "na pełnej kurwie" na wschodnie tereny. Jak na wschód wejdzie przynajmniej te 100 tys. wojska, to separatyści się jedynie krzywo usrają, a Rosja będzie musiała przyznać, że są tam ich żołnierze. Z drugiej strony po tym co od roku tam się dzieje, jestem w stanie uwierzyć, że nasze wojsko byłoby zdolne wejść na tam i zająć połowę kraju bez większych problemów.

[pitbbpl]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

[Grim]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Wtedy Putin oficjalnie musiałby przyznać, że Rosja ma swój udział w konflikcie i że to jest wojna, a nie potyczka z "separatystami", a to już powinno wywołać inną reakcję chociażby NATO.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

Mięso armatnie, które nie potrafiło przez prawie rok zdobyć jednego lotniska? 1000 czołgów? Wątpię czy oni w ogóle mają tyle sprawnych na stanie, z resztą mówisz o czołgach które nasza broń przeciwpancerna niszczyła w Gruzji? Starczy że zaczniemy wysyłać naszą broń na Ukrainę i Rosja będzie miała problem, nie mówiąc już o "separatystach".

[DziadBorowy]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

Gubisz się w zeznaniach. Przecież jeszcze nie dawno wg ciebie na Ukrainie nie było ruskiego wojska. Sami "mieszkańcy Donbasu" z własnymi czołgami i wyrzutniami Grad



http://wiadomosci.wp.pl/kat,137674,title...&_ticrsn=5

A ruskie bandziory mordują cywilów. Ostrzału centrum mieszkalnego Marianpola na Ukraińców już nie zrzucą.

Mięso armatnie, które nie potrafiło przez prawie rok zdobyć jednego lotniska? 1000 czołgów?

No właśnie - ciekawi mnie jak wygląda stosunek strat Ukraińców w stosunku do ruskich na tym lotnisku. Coś mi się wydaje, że sporo "gruzu200" wróciło stamtąd do matuszki Rosji. A potem urzędnicy musieli się wysilać na wymyślanie historii o zawałach i nieszczęśliwych wypadkach.

[Alarm del Pi-Tech]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

Uch, jaki strateg...
Dlaczego nie "wpuścił" tych czołgów wsparcia lotniczego (?) pół roku temu?

[Sofeicz]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

Jednak podtrzymuje zdanie, że powinieneś się walnąć w głupi łeb - durniu.

Niniejszym ogłaszam, że CUBE zwalnia zaszczytny tutuł OBERDURNIA tego forum.

[exodim]

Problemem rosyjskich żołnierzy operujących w Donbasie jest brak wsparcia lotniczego. Z oczywistych przyczyn Rosja nie może tego zapewnić; zestrzelenie choćby kilku takich samolotów i przedstawienie ich szczątków opinii publicznej przez ukraińskie władze byłoby ciosem w rosyjską politykę dyplomatyczną. Wówczas nawet Chiny pod naciskiem OECD mogłyby zmienić kurs polityki zagranicznej.

I dlatego na 10 ukraińskich żołnierzy ginie ok. 30 rosyjskich "separatystów".
Lotnictwo to przede wszystkim zwiad. Oprócz militarnych potęg technologicznych (USA, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Izrael) pozostałe armie używają nadal konwencjonalnych lotów (a nie dronów, satelitów itp.) do zwiadu. Oprócz tego, lotnictwo to świetne wsparcie dla piechoty - można go użyć np. w trakcie zamierzonego odwrotu piechoty do dalszych przyczółków frontu, do dywanowych nalotów na miasta-twierdze (choć o tym dlaczego tego nie powinno się robić pisałem w wątku o wojnie cywilnej w Syrii), do precyzyjnych ataków na konwoje ważnych osób dla przeciwnika itd.

[łowca]

A niech wysyłają, 100 000 wróci w czarnych workach.

Putin ma ogromne zapasy wojska do wysłania, może wtedy wpuści z 1000 czołgów wsparcie lotnicze i zobaczymy co z tych 100 000 zostanie.

Nie do końca pojmuję pitbbul. Rozumiem, gdyby cieszyć się z tego, że polskie wojska jadą na Ukrainę i wypierają rosjan bez strat. Natomiast radować się, ze śmierci setki tysięcy polaków?
Coś mi się wydaje że pitbbul, liczy na to, że gdy Putin przyjdzie, to znajdzie nam pracę, kobiety i rozdzieli pieniądze.

[Alarm del Pi-Tech]

Jednak podtrzymuje zdanie, że powinieneś się walnąć w głupi łeb - durniu.
Niniejszym ogłaszam, że CUBE zwalnia zaszczytny tutuł OBERDURNIA tego forum.

Ja typuję Patafila. U mnie nie zdałby nawet z ławki do ławki (oślej). :lol2:

[DziadBorowy]

Ja typuję Patafila. U mnie nie zdałby nawet z ławki do ławki (oślej). :lol2:

Nie znasz jeszcze twórczość Pitbleblepl. Patafil to przy nim "uczeń zdolny ale z problemami"

[exodim]

Pitbbpl to polonofob, który w takim kraju jak Rosja (będąc tam rusofobem) odpowiadałby karnie za to co pisze, ale Polska przyzwala na działalność takich pożytecznych idiotów, 5. kolumny*. Szkoda, bo z takim czymś powinno się walczyć nie tylko w czasie wojny (wtedy prawdopodobnie dekretem prezydent przywróciłby kary za defetyzm), ale również w czasie pokoju, bo czymże jest czas pokoju jak nie okresem pomiędzy wojnami?


*do której zaliczam wszystkich, którzy twierdzą, że III RP nie jest suwerennym państwem i że system jest "z natury wrogi Polakom", próbując dążyć do jego "obalenia", a więc do zamachu na legalne władze państwowe