[łowca]

Kukiz tymczasem pogryzł się z Korwinem o JOWy. Tym razem nawet Krowin coś mądrego powiedział, chociaż wyszło przy okazji jego kłamstwo o tym, jak to od x lat nie zmieniał poglądów, skoro sam je kiedyś popierał -

Wyzwanie rzucone przez Korwina Kukizowi we wczorajszej debacie , to była pokerowa zagrywka. JKM uderzył we właściwie jedyną rzecz której Kukiz oparł cały swój przekaz polityczny, czyli jowy. Taki prosty skoncentrowany przekaz trafia do ludzi, ale wystarczy uderzyć w tą jedną rzecz na której kontrkandydat opiera całą swoją kampanię, a cały fundament zaczyna się sypać. Wyjątkowo przemyślana zagrywka ze strony Korwina.

[Jester]

Kukiz tymczasem pogryzł się z Korwinem o JOWy. Tym razem nawet Krowin coś mądrego powiedział, chociaż wyszło przy okazji jego kłamstwo o tym, jak to od x lat nie zmieniał poglądów, skoro sam je kiedyś popierał -

Wyzwanie rzucone przez Korwina Kukizowi we wczorajszej debacie , to była pokerowa zagrywka. JKM uderzył we właściwie jedyną rzecz której Kukiz oparł cały swój przekaz polityczny, czyli jowy. Taki prosty skoncentrowany przekaz trafia do ludzi, ale wystarczy uderzyć w tą jedną rzecz na której kontrkandydat opiera całą swoją kampanię, a cały fundament zaczyna się sypać. Wyjątkowo przemyślana zagrywka ze strony Korwina.

A Kukiz, opierając swoją kampanię na czymś tak kruchym jak JOWy, bardzo, bardzo mu to ułatwił.
Czyli nie tylko nie ma pomysłu na rządzenie, ale jest też miernym politykiem. 

[lorak]

W internecie zawsze największe poparcie maja anty-systemowcy, bo tu głosują głównie młodzi, bez praw wyborczych,

skad takie zalozenie, skoro w grupie wiekowej 18-44 ponad 80% korzysta z internetu? (a w 18-34 ponad 90%) w liczbach bezwzglednych tez wiekszosc interrnautow to dorosli.

[Wulfen]

Kukiz prawie popłakał się na facebooku, próbując wzbudzić współczucie... Żałosny typ.

[Machefi]

Tak. Inna sprawa, że Korwin się może przeliczyć ze spadkiem poparcia małej partii o prawie 4/5. 

Kiedy tu nie chodzi o spadek poparcia tylko o mechanizm zamiany poparcia na mandaty.
Jednomandatowe okręgi wycinają mniejsze ugrupowania niemiłosiernie, jak zdobędą 2-3 mandaty będzie dobrze, a wiele zależy od też podziału terytorialnego okręgu.

Najlepsze wrażenie po wczorajszej debecie prezydenckiej wywarli na mnie Korwin i Braun

Może nie najlepsze ale największe to się zgodzę.

We wczorajszej debacie praktycznie każda jego wypowiedź zawierała jakieś odwołanie do Boga.

Chyba mu się wydarzenia pomyliły i myślał że kandyduje na przewodniczącego Episkopatu Polski.

@Zefciu
Nie musisz interpretować moich wypowiedzi, mogę dać Ci oficjalną wykładnię.
Nigdy nie pisałem się jako przewodnik opisujący Ci świat i w najbliższym czasie też się na to nie zanosi.
Nie będę więc Ci tłumaczył co i jak, komu innemu owszem zdarza się ale dla Ciebie zwyczajnie szkoda mojego czasu. Przyjmij tę wykładnię na przyszłość, jak z rozmowy wyjdzie, że Ci jakiś argumentów nie chcę przytoczyć.

[zefciu]

Nigdy nie pisałem się jako przewodnik opisujący Ci świat i w najbliższym czasie też się na to nie zanosi.
Nie będę więc Ci tłumaczył co i jak, komu innemu owszem zdarza się ale dla Ciebie zwyczajnie szkoda mojego czasu. Przyjmij tę wykładnię na przyszłość, jak z rozmowy wyjdzie, że Ci jakiś argumentów nie chcę przytoczyć.

No i klops. Machefi, gdy podrążyć niewygodne pytanie, zaczyna zwyczajnie bełkotać.

[idiota]

Marchefi ma czas na pisanie bredni, czas na wydawanie bzdurnych oświadczeń o tym jak to czasu nie ma, a odpowiedzieć na proste pytanie nie może z braku czasu...

[Machefi]

skad takie zalozenie, skoro w grupie wiekowej 18-44 ponad 80% korzysta z internetu? (a w 18-34 ponad 90%) w liczbach bezwzglednych tez wiekszosc interrnautow to dorosli.

Strony erotyczne odwiedza 100% dorosłych, co wiadomo z ankiet, bo żeby dostać się na stronę trzeba zadeklarować wiek i co ty na to?
Używanie internetu to jedno, a używanie go do określania preferencji wyborczej to drugie.
Dla wielu młodych pozostaje to jako jedyny kanał bo na pójście do wyborów są za młodzi. Dla starszych ten kanał jest mniej istotny. Ja np. wogóle w takich zabawowych plebiscytach nie uczestniczę, wyjątek to sondy na ateista.pl, tym bardziej że takie ankiety są niereprezentatywne, a ja już za stary na zabawę jestem.

No i klops. Machefi, gdy podrążyć niewygodne pytanie, zaczyna zwyczajnie bełkotać.

No widzisz, sam pokazujesz, że nie ważne co Ci się powie, ty i tak wiesz lepiej jakie ktoś ma intencje, więc po co się starać?

[zefciu]

No widzisz, sam pokazujesz, że nie ważne co Ci się powie, ty  i tak wiesz lepiej jakie ktoś ma intencje, więc po co się starać?

Jakie znowu intencje? Nie pisałem niczego o żadnych intencjach. Napisałem, że bełkoczesz, co jest faktem (jeśli nie jest - dokonaj analizy logicznej tamtej wypowiedzi).

[idiota]

Machefi...
Może szanuj swój czas i własne słowo...

[Machefi]

Idioto: "Nie mam czasu dla Ciebie" nie oznacza "nie mam czasu w ogóle".
Zefciu: 

[lorak]

skad takie zalozenie, skoro w grupie wiekowej 18-44 ponad 80% korzysta z internetu? (a w 18-34 ponad 90%) w liczbach bezwzglednych tez wiekszosc interrnautow to dorosli.

Strony erotyczne odwiedza 100% dorosłych, co wiadomo z ankiet, bo żeby dostać się na stronę trzeba zadeklarować wiek i co ty na to?
Używanie internetu to jedno, a używanie go do określania preferencji wyborczej to drugie.
Dla wielu młodych pozostaje to jako jedyny kanał bo na pójście do wyborów są za młodzi.

to hipoteza, ktora nalezaloby jakos zweryfikowac, nie sadzisz? inaczej to rownie dobrze mozna stwierdzic, ze mlodzi przewaznie i tak sie nie intersuja polityka, wiec w internecie rowniez nie glosuja.

[idiota]

Idioto: "Nie mam czasu dla Ciebie" nie oznacza "nie mam czasu w ogóle".
Zefciu: 

Nie masz czasu dla zefcia, dlatego produkujesz wpisy mające to wyrazić i nie możesz przestać z nim się droczyć...
Po prostu z gęby cholewę robisz a nie nie masz czasu dla zefcia.

[Roan Shiran]

Dobra, moja ostatnia wypowiedź była źle sformułowana i dodatkowo, teraz patrząc na dane, przyznaję Wam rację co do liczby możliwych do uzyskania mandatów przez UKiP

dobrze wypadł także Marian Kowalski.

Faktycznie błyszczał. Hit sezonu: "Ruch Narodowy to głos chłopaków pomordowanych na stadionach, głos prześladowanych na uczelniach.".

[Machefi]

Strony erotyczne odwiedza 100% dorosłych, co wiadomo z ankiet, bo żeby dostać się na stronę trzeba zadeklarować wiek i co ty na to?

to hipoteza, ktora nalezaloby jakos zweryfikowac, nie sadzisz?

Zawsze możesz odwiedzić jakąś "gorącą" stronę i sam zweryfikować.

inaczej to rownie dobrze mozna stwierdzic, ze mlodzi przewaznie i tak sie nie intersuja polityka, wiec w internecie rowniez nie glosuja.

A mało to już razy weryfikowano wynik Krula?
W internecie i w (pseudo)wyborach szkolnych (wśród młodych właśnie) królował, a w prawdziwych wyborach przepadał z kretesem. Wyniki sondaży wyborczych (exit poll) zawierają również dane o wieku. Jakiego ty jeszcze dowodu chcesz, bo bardziej pod nos rzeczywistości się nie da postawić. Zgrywasz Zefcia, któremu trzeba oczywistości tłumaczyć?

[zefciu]

(exit-pull)

Machefi co z Tobą? Słońce przygrzało? Przecież zwykle piszesz jak inteligentny człowiek. A tutaj raz walisz argumentem, którego nie umiesz poprzeć. Potem rzucasz jakąś losową sekwencję słów. Następnie piszesz, że nie piszesz. A na koniec chcesz, by ludzi na wyborach ciągnięto do wyjścia. Co się z Tobą dzieje? Martwię się.

[Machefi]

Nie chcę poprzeć, to nie "nie umiem poprzeć" - taka różnica, widać za subtelna dla Zefcia i Idioty.
Dzięki z poprawkę, angielskiego niestety uczyłem się sam,
a takie słowa muszę za każdym razem sprawdzać jak pisać,
tym razem tego nie zrobiłem i wyszło jak wyszło.

[łowca]

Faktycznie błyszczał. Hit sezonu: "Ruch Narodowy to głos chłopaków pomordowanych na stadionach, głos prześladowanych na uczelniach.".

Co do tych zamordowanych na stadionach to rzeczywiście tu się nie popisał, kibolstwo jest samo sobie winne.

Co do tych "prześladowanych na uczelniach" to czy naprawdę wypowiedział te słowa? Akurat tego cytatu z jego przemowy nie kojarzę, a nie chce mi się teraz szukać, w której części debaty padło to zdanie.

Jeżeli jednak Marian Kowalski rzeczywiście tak powiedział, to nie bardzo rozumiem kim mają być ci uciskani na uczelniach wyższych. Nie wydaje mi się żeby ci zamordowani na stadionach i ci prześladowani na studiach, należeli do jednego zbioru. Przecież polski system szkolnictwa wyższego, został specjalnie skrojony dla kiboli, którzy poruszają się w nim jak ryba w wodzie. Daję głowę, że gdyby zlikwidować maturę, podjechać busem pod stadion, zapakować chuliganów i zawieźć ich na jakąś uczelnię, to poradzili by sobie na 95% kierunków w Polsce.

Dlatego wydaje mi się, że Kowalski odnosił swoją wypowiedź do innej grupy. Kiedy studiowałem, to na każdym kierunku napotykałem po dwie, trzy osoby, które wylatywały jak z procy. Jeden koleś na przykład odpadł bo zabłądził w drodze na egzamin, drugi zdał wszystko ale bał się pójść na zajęcia z basenu. Nie wiem co się działo później z tymi ludźmi, ale nawet gdyby byli geniuszami z fizyki, to by nie udało im się skończyć tego kierunku.

Więc jeśli takim ludziom Marian Kowalski chciałby ułatwić życie, to mam do powiedzenia trzy słowa. Czołem wielkiej Polsce!

[Iselin]

Jeżeli jednak Marian Kowalski rzeczywiście tak powiedział, to nie bardzo rozumiem kim mają być ci uciskani na uczelniach wyższych.

Podejrzewam, że chodzi o tych ludzi od zadym na wykładach Środy i Baumanna.

[lorak]

inaczej to rownie dobrze mozna stwierdzic, ze mlodzi przewaznie i tak sie nie intersuja polityka, wiec w internecie rowniez nie glosuja.

A mało to już razy weryfikowano wynik Krula?
W internecie i w (pseudo)wyborach szkolnych (wśród młodych właśnie) królował, a w prawdziwych wyborach przepadał z kretesem. Wyniki sondaży wyborczych (exit poll) zawierają również dane o wieku. Jakiego ty jeszcze dowodu chcesz, bo bardziej pod nos rzeczywistości się nie da postawić.

owszem (co do Korwina), ale trochę uciekasz od swojego oryginalnego twierdzenia ("W internecie zawsze największe poparcie maja anty-systemowcy, bo tu głosują głównie młodzi, bez praw wyborczych"). dowód, jakiego bym oczekiwał, to przede wszystkim z setka takich internetowych głosowań (ale nie pierwszych z brzegu, lecz przede wszystkim choć trochę zabezpieczona przez botami) i porównanie ich z wynikami najbliższych im wyborów co by można było ocenić skalę zjawiska. nie że oczekuję od ciebie iż to zrobisz, ot po prostu uważam, iż postawiłeś pochopny wniosek, choć rozumiem skąd on się u ciebie wziął.

Zgrywasz Zefcia, któremu trzeba oczywistości tłumaczyć?

aj, daj pan spokój!