Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382 Płeć: nie wybrano
jeahwe napisał(a):
Machefi napisał(a):
Cytat:inaczej to rownie dobrze mozna stwierdzic, ze mlodzi przewaznie i tak sie nie intersuja polityka, wiec w internecie rowniez nie glosuja.
A mało to już razy weryfikowano wynik Krula?
W internecie i w (pseudo)wyborach szkolnych (wśród młodych właśnie) królował, a w prawdziwych wyborach przepadał z kretesem. Wyniki sondaży wyborczych (exit poll) zawierają również dane o wieku. Jakiego ty jeszcze dowodu chcesz, bo bardziej pod nos rzeczywistości się nie da postawić.
owszem (co do Korwina), ale trochę uciekasz od swojego oryginalnego twierdzenia ("W internecie zawsze największe poparcie maja anty-systemowcy, bo tu głosują głównie młodzi, bez praw wyborczych"). dowód, jakiego bym oczekiwał, to przede wszystkim z setka takich internetowych głosowań (ale nie pierwszych z brzegu, lecz przede wszystkim choć trochę zabezpieczona przez botami) i porównanie ich z wynikami najbliższych im wyborów co by można było ocenić skalę zjawiska. nie że oczekuję od ciebie iż to zrobisz, ot po prostu uważam, iż postawiłeś pochopny wniosek, choć rozumiem skąd on się u ciebie wziął.
Ale to jest fakt. Przecież starsze osoby nie korzystają tak chętnie z internetu, a tym bardziej do głosowania w jakichś śmiesznych sondach. Poza tym, to nie jest elektorat Korwina. I nie da się porównać wyniku wyborów z niemiarodajną sondą.
Wynik Korwina był weryfikowany wielokrotnie. Ktoś może się oburzać, ale sposób przekazu Korwina jest własnie nastawiony na osoby młode. Nie podejrzewam żeby osoby niepełnoletnie stanowiły największą grupę zwolenników Mikke, ale na pewno są najbardziej podatne właśnie na jego przekaz.
Poza tym, Wipler i Korwin sami przyznają, że własnie do osób młodych kierują swoje hasła.
Kukiz to nie polityk i Korwin go zaorał. Trudno mi powiedzieć czy to było słuszne. Z dwojga złego lepiej w tę stronę, niż gdyby miał dokonać automasakracji
Mam sympatię do Kukiza i szanuję za to jak potrafi pobudzić u ludzi pozytywną energię. Pod tym względem jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich pretendentów do Żyrandola. Niestety tylko tylę mogę o nim powiedzieć, bo poza tym, nie jest dla mnie wiarygodny. Kilkanaście tygodni temu ktoś kto zna Kukiza osobiście, niestety już nie pamiętam kto, wypowiedział się, że obawia się o niego, bo nie jest ze świata polityki. Obawia się, że go przetrącą i zbyt łatwo da się podejść. Obstawiam, że tak właśnie się stanie na jesieni, a jeśli uzyska mandat poselski to przejedzie się na kimś w Sejmie. Po jednej kadencji będzie miał dosyć.
Iselin napisał(a):
łowca napisał(a): Jeżeli jednak Marian Kowalski rzeczywiście tak powiedział, to nie bardzo rozumiem kim mają być ci uciskani na uczelniach wyższych.
Podejrzewam, że chodzi o tych ludzi od zadym na wykładach Środy i Baumanna.
Zdecydowanie odnosi się właśnie do tej sprawy.
Braun jest za depenalizacją narkotyków i popiera wolność sumienia, czyli pomimo swoich poglądów nie zamierza narzucać innym katolicyzmu. Wszystko w poniższym nagraniu. Ktoś zauwazył, że Brauna lepiej słuchać w przyspieszeniu 1.5 (można włączyć taką opcję na Youtube).
Ludzie uciekają od agitatorów Bredzisława jakby ich parzyło. Zajebiste nagranie. Zupełnie jakby przed Jechowymi uciekali.
Reakcja kobiety i agitatorów (nawet poczułem jak ich bezradność) bezcenna. ^^,
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 564
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
19 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: czczący wyklętych
Żarłak napisał(a): Braun jest za depenalizacją narkotyków i popiera wolność sumienia, czyli pomimo swoich poglądów nie zamierza narzucać innym katolicyzmu. Wszystko w poniższym nagraniu. Ktoś zauwazył, że Brauna lepiej słuchać w przyspieszeniu 1.5 (można włączyć taką opcję na Youtube).
Przyznam się, że zawiodłem się nieco na Braunie po obejrzeniu tego wywiadu. Myślałem, że popiera całkowitą legalizację narkotyków, w tym ich produkcję i handel, tymczasem okazuje się, że jest tylko za depenalizacją. Muszę sprawdzić jakie zdanie w kwestii narkotyków ma Korwin.
Braun za to jest najbardziej wolnościowym kandydatem jeśli chodzi o dostęp do broni. Jak to powiedział w jednym wywiadzie nawet rusznice przeciwpancerne będzie można sobie kupić na allegro i to wszystko bez żadnych rejestracji, pozwoleń.
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
łowca napisał(a): Braun za to jest najbardziej wolnościowym kandydatem jeśli chodzi o dostęp do broni. Jak to powiedział w jednym wywiadzie nawet rusznice przeciwpancerne będzie można sobie kupić na allegro i to wszystko bez żadnych rejestracji, pozwoleń.
No i to jest głupie. Dostęp do broni powinny mieć osoby przebadane psychiatrycznie i odpowiednio przeszkolone.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382 Płeć: nie wybrano
łowca napisał(a):
Żarłak napisał(a): Braun jest za depenalizacją narkotyków i popiera wolność sumienia, czyli pomimo swoich poglądów nie zamierza narzucać innym katolicyzmu. Wszystko w poniższym nagraniu. Ktoś zauwazył, że Brauna lepiej słuchać w przyspieszeniu 1.5 (można włączyć taką opcję na Youtube).
Przyznam się, że zawiodłem się nieco na Braunie po obejrzeniu tego wywiadu. Myślałem, że popiera całkowitą legalizację narkotyków, w tym ich produkcję i handel, tymczasem okazuje się, że jest tylko za depenalizacją. Muszę sprawdzić jakie zdanie w kwestii narkotyków ma Korwin.
Braun za to jest najbardziej wolnościowym kandydatem jeśli chodzi o dostęp do broni. Jak to powiedział w jednym wywiadzie nawet rusznice przeciwpancerne będzie można sobie kupić na allegro i to wszystko bez żadnych rejestracji, pozwoleń.
Korwin ma takie same zdanie nt. narkotyków. Oboje chcą ścigać dystrybutorów, a nie użytkowników.
Depenalizacja jest lepsza. Przynajmniej w obecnych warunkach. Poza tym, po co legalizowac, skoro państwo nie powinno się tym w ogóle zajmować?
Z tymi rusznicami to popłynął (daj odsyłacz, bo nie natknąłem się na to). Czekam na jego kolejne kroki po wyborach. Jeśli to był tylko happening z jego strony żeby zaprezentować swoje poglądy i wizje RP to nie można brać jego osoby poważnie. Jeśli faktycznie się gdzieś dalej zaangażuje to może warto będzie go brać pod uwagę jako jakąś alternatywę. Na razie nadaje się do obserwowania tak samo jak Kukiz.
OK znalazłem coś takiego. W skrócie postuluje szeroki dostęp do broni dla każdego, który może zostać ograniczony dopiero wyrokiem sądu.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Machefi napisał(a): Nie chcę poprzeć, to nie "nie umiem poprzeć"
W dyskusji nie ma czegoś takiego, jak "nie chcę poprzeć". I oczywiście normalnie byś to rozumiał. Ale w tym stanie oczadzenia, w którym z jakiegoś powodu jesteś wydaje Ci się, że to fajny argument.
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149 Płeć: nie wybrano
Cytat:Braun za to jest najbardziej wolnościowym kandydatem jeśli chodzi o dostęp do broni. Jak to powiedział w jednym wywiadzie nawet rusznice przeciwpancerne będzie można sobie kupić na allegro i to wszystko bez żadnych rejestracji, pozwoleń.
Bo w końcu każdy Polak powinien mieć prawo do obrony, gdy jacyś bandyci wjadą mu do mieszkania czołgiem Co za klaun.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Liczba postów: 3,414
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02.2010
Reputacja:
75 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: żadne
zefciu napisał(a): W dyskusji nie ma czegoś takiego, jak "nie chcę poprzeć".
Brawo Zefciu, tak jest w dyskusji ale wielokrotnie dawałem Ci do zrozumienia,
że akurat z tobą dyskutować nie zamierzam, taki kaprys mam.
I oczywiście normalnie byś to rozumiał. Ale w tym stanie oczadzenia ...
Naprawdę nie wierzę, że nie masz z kim dyskutować i uparłeś się mnie molestować.
Zagadaj sobie do Idioty, chętnie poczytam.
PiS to dwa kłamstwa i spójnik
Andrzej Duda pełni obowiązki prezydenta, ale nie jest głową państwa - Włodzimierz Cimoszewicz
Machefi napisał(a): że akurat z tobą dyskutować nie zamierzam
Ale zamiast Ci, jak normalny człowiek dać ignora, to ciągle będę Ci pisał o tym, że nie będę Ci pisał.
Cytat:Naprawdę nie wierzę, że nie masz z kim dyskutować i uparłeś się mnie molestować.
Nie uparłem się Ciebie molestować. Uparłem się molestować wszystkich tych, którzy tutaj będą atakować kandydatkę na prezydenta Magdalenę Ogórek stosując tanie, seksistowskie chwyty.
Jeżeli ktoś nie wie na kogo zagłosować felieton pana Żakowskiego powinien to ułatwić. Na początku odrzućcie wszystkich których on drogą eliminacji zostawił jako "inteligentych kandydatów" których można rozważyć czyli Dudę, Komorowskiego i a jakże Palikota.
A potem wybierzcie kogoś kogo on skreślił jako "oszołomów" lub "plotących trzy po trzy" Jako, że rzeczywistość wygląda zawsze inaczej niż widzi ją pan Żakowski wśród nich jest na pewno ktoś kto będzie świetnym prezydentem
Jeżeli ktoś nie wie na kogo zagłosować felieton pana Żakowskiego powinien to ułatwić. Na początku odrzućcie wszystkich których on drogą eliminacji zostawił jako "inteligentych kandydatów" których można rozważyć czyli Dudę, Komorowskiego i a jakże Palikota.
A potem wybierzcie kogoś kogo on skreślił jako "oszołomów" lub "plotących trzy po trzy" Jako, że rzeczywistość wygląda zawsze inaczej niż widzi ją pan Żakowski wśród nich jest na pewno ktoś kto będzie świetnym prezydentem
Najbardziej uderzyło we mnie zaliczenie do odlotowych kandydatów Jacka Wilka. Długo można by co prawda o tym człowieku mówić, ale jest to jednak osoba która ukończyła kilka kierunków studiów, zawsze wypowiadająca się poważnie i unikająca kontrowersji. Zaliczenie Wilka do odlotowców, a Tajanano czy Kukiza do rozsądnych, pozwala wysnuć wniosek, że jedynym kryterium jakim kieruje się Żakowski w ocenie odlotowości kandydatów jest ich nastawienie do socjalizmu. Jeśli kandydat jest jest liberałem to według Żakowskiego z pewnością musi być to najgorszy wariat, z kolei najrozsądniejszym, najbardziej wyważonym pretendentem do stanowiska głowy państwa byłby największy komunista.
Liczba postów: 12,315
Liczba wątków: 81
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
388 Płeć: nie wybrano
Jester napisał(a): Do mnie dotarł niestety ostatnio smutny fakt.
Wbrew twierdzeniom pilastra, w Polsce żadnego elektoratu konserwatywno-liberalnego po prostu nie ma.
Pewnie jest ale nie tak duży jak do tej pory gdzieniegdzie uważano.
Zauważyłem jednak iż nie brakuje osób o liberalnych poglądach, których razi u kolibrów tradycjonalistyczne podejście do pewnych spraw oraz także są konserwatyści, których razi u nich liberalna aksjologia i sprzeczne np. z katolicką nauką społeczną zapatrywanie na gospodarkę i państwo (zaliczam się do tych osób).
Także możliwe iż twoje przekonanie o braku osób oczekujących liberalizacji może być przesadzone. Rzecz w tym, że ten dziwny konserwatywno-liberalny mariaż może być im nie wsmak (tak samo jak stronie konserwatywnej).
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dlaniej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
łowca napisał(a): Najbardziej uderzyło we mnie zaliczenie do odlotowych kandydatów Jacka Wilka. Długo można by co prawda o tym człowieku mówić, ale jest to jednak osoba która ukończyła kilka kierunków studiów, zawsze wypowiadająca się poważnie i unikająca kontrowersji. Zaliczenie Wilka do odlotowców, a Tajanano czy Kukiza do rozsądnych, pozwala wysnuć wniosek, że jedynym kryterium jakim kieruje się Żakowski w ocenie odlotowości kandydatów jest ich nastawienie do socjalizmu. Jeśli kandydat jest jest liberałem to według Żakowskiego z pewnością musi być to najgorszy wariat, z kolei najrozsądniejszym, najbardziej wyważonym pretendentem do stanowiska głowy państwa byłby największy komunista.
Spoko. Ja się dowiedziałam na jednym takim forum, że w wyborach startuje Komorowski oraz dziesięciu konserwatywnych ignorantów.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382 Płeć: nie wybrano
To ciekawe jakim ignorantem wg takich osób jest Komorowski, który na antenie TOK FM pochwalił się, że to nie on podpisywał ustawę budżetową. No, przynajmniej o tym nie wiedział. Zajebisty "prezydęt". Kpina straszna. Jeśli znowu zostanie zaprzysiężony trzeba wysłać go na badania, bo nawet nie wie co podpisuje. To mnie przeraża. Zwierzchnik sił zbrojnych? A jak podpisze wasalizację "teoretycznego kraju" z dnia na dzień? Przy okazji nie interesuje się umową UE z USA (TTIP). Wychodzi z założenia, że można debatowac tylko o czymś co jest dojrzałym projektem, a jest zdania, że w przypadku TTIP taka sytuacja nie zachodzi.
Dodatkowo, pewnie już nie pamiętacie, ale poprzednią prezydenturę Lecha Kaczyńskiego krytykowano za duży budżet. Kancelaria za prezydentury Komorowskiego jest kosztowniejsza. Średnio 171 mln rocznie w porównaniu do 154,4 jakimi dysponował Kaczyński. Dane stąd. Taka wisienka na torcie, powiedzmy...
Na marginesie, to nie wyobrażam sobie jak ma wyglądać ta debata. Przecież to będzie śmiech. Na pewno coś wykombinują żeby nie było "za ostro", bo Komorowski nie podołał w tak sprzyjającym środowisku jak towarzystwo Paradowskiej i Żakowskiego. Uprzejmie milczeli i nie dociekali, a i tak słabo wyszło. Nie był w stanie wymienić ustawy, która była dla niego najtrudniejsza, jeśli chodzi o złożenie podpisu. Na szczęście pani redaktor podsunęła: "OFE?". Żenada.
Włączcie sobie nagrania z Komorowskim sprzed kilku lat i dla porównania posłuchajcie sobie wczorajszego. Język mu się plącze jakby mało spał albo pił do późna. Dla mnie to nie jest normalne. W ogóle zauważcie, że z biegiem kampanii był coraz mniej energiczny. Może to tylko wyczerpanie organizmu... Co jeśli nie? Może to objawy jakiejś choroby?
Jeżeli ktoś nie wie na kogo zagłosować felieton pana Żakowskiego powinien to ułatwić. Na początku odrzućcie wszystkich których on drogą eliminacji zostawił jako "inteligentych kandydatów" których można rozważyć czyli Dudę, Komorowskiego i a jakże Palikota.
A potem wybierzcie kogoś kogo on skreślił jako "oszołomów" lub "plotących trzy po trzy" Jako, że rzeczywistość wygląda zawsze inaczej niż widzi ją pan Żakowski wśród nich jest na pewno ktoś kto będzie świetnym prezydentem
Najbardziej uderzyło we mnie zaliczenie do odlotowych kandydatów Jacka Wilka. Długo można by co prawda o tym człowieku mówić, ale jest to jednak osoba która ukończyła kilka kierunków studiów, zawsze wypowiadająca się poważnie i unikająca kontrowersji. Zaliczenie Wilka do odlotowców, a Tajanano czy Kukiza do rozsądnych, pozwala wysnuć wniosek, że jedynym kryterium jakim kieruje się Żakowski w ocenie odlotowości kandydatów jest ich nastawienie do socjalizmu. Jeśli kandydat jest jest liberałem to według Żakowskiego z pewnością musi być to najgorszy wariat, z kolei najrozsądniejszym, najbardziej wyważonym pretendentem do stanowiska głowy państwa byłby największy komunista.
Żakowski to komuch. Podejrzewam, że wierzy w słusznosc swoich przekonań tak bardzo, że nie jest w stanie dostrzec jakim jest komuchem. Ten tekst jakby żywcem wyjęty z jakiegoś zjazdu KC. Tak ordynarnie przesiąknięty manipulacją, że może być książkowym przykładem. On i jego znajomi stracili kontakt z rzeczywistością na dobre. Pozostaje tylko nie wchodzić na ich strony internetowe i nie kupować ich gazet. Im szybciej wyschnie im źródło zysków tym lepiej dla wszystkich.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
Baptiste napisał(a): Przykro mi Żarłak, chciałbym posłuchać ale irytującego rzępolenia Paradowskiej to ja nie zniosę. Babsztyl rozstraja mi nerwy.
To skrzeczenie jest rzeczywiście nie do zniesienia.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382 Płeć: nie wybrano
Baptiste napisał(a): Przykro mi Żarłak, chciałbym posłuchać ale irytującego rzępolenia Paradowskiej to ja nie zniosę. Babsztyl rozstraja mi nerwy.
No co zrobić, ale tutaj nie mówi dużo, bo nie musi przerywać i atakować adwersarzy Więcej bredzi Bul. Poświęciłem się dla was i napisałem co mnie najbardziej "uderzyło" w łeb.
Mnie się wydaje, że wyborców liberalnych nie ma wielu. Hybryda idelogiczna to dla mnie nie jest czysty liberalizm.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
975 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Żarłak napisał(a): Na marginesie, to nie wyobrażam sobie jak ma wyglądać ta debata. Przecież to będzie śmiech. Na pewno coś wykombinują żeby nie było "za ostro", bo Komorowski nie podołał w tak sprzyjającym środowisku jak towarzystwo Paradowskiej i Żakowskiego. Uprzejmie milczeli i nie dociekali, a i tak słabo wyszło. Nie był w stanie wymienić ustawy, która była dla niego najtrudniejsza, jeśli chodzi o złożenie podpisu. Na szczęście pani redaktor podsunęła: "OFE?". Żenada.
Włączcie sobie nagrania z Komorowskim sprzed kilku lat i dla porównania posłuchajcie sobie wczorajszego. Język mu się plącze jakby mało spał albo pił do późna. Dla mnie to nie jest normalne. W ogóle zauważcie, że z biegiem kampanii był coraz mniej energiczny. Może to tylko wyczerpanie organizmu... Co jeśli nie? Może to objawy jakiejś choroby?
Oglądałem Komorowskiego w programie Polsatu "Trzech na jednego" i raczej wypadł dobrze, mówił ze swadą i merytorycznie.
Nie miałem wrażenia, że trawi go jakaś tajemnicza choroba 'filipińska'.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
382 Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a):
Żarłak napisał(a): Na marginesie, to nie wyobrażam sobie jak ma wyglądać ta debata. Przecież to będzie śmiech. Na pewno coś wykombinują żeby nie było "za ostro", bo Komorowski nie podołał w tak sprzyjającym środowisku jak towarzystwo Paradowskiej i Żakowskiego. Uprzejmie milczeli i nie dociekali, a i tak słabo wyszło. Nie był w stanie wymienić ustawy, która była dla niego najtrudniejsza, jeśli chodzi o złożenie podpisu. Na szczęście pani redaktor podsunęła: "OFE?". Żenada.
Włączcie sobie nagrania z Komorowskim sprzed kilku lat i dla porównania posłuchajcie sobie wczorajszego. Język mu się plącze jakby mało spał albo pił do późna. Dla mnie to nie jest normalne. W ogóle zauważcie, że z biegiem kampanii był coraz mniej energiczny. Może to tylko wyczerpanie organizmu... Co jeśli nie? Może to objawy jakiejś choroby?
Oglądałem Komorowskiego w programie Polsatu "Trzech na jednego" i raczej wypadł dobrze, mówił ze swadą i merytorycznie.
Nie miałem wrażenia, że trawi go jakaś tajemnicza choroba 'filipińska'.
I to mnie zaczęło zastanawiać. Albo budzi się dopiero po południu i późno kładzie się spać, albo coś jest nie tak. O poranku bredził strasznie. Może dostaje jakieś stymulanty?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 1,922
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
43 Płeć: mężczyzna
UKiP dostał 2 mandaty (DWA). To tyle, jeśli chodzi o JOWy.
Panu Kukizowi już dziękujemy.
Oczywiście to tylko Exit Poll, ale wielkich zmian nie będzie przecież.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."