[Battlecruiser]

robienie sobie jaj z hymnu

[cobras]

I na czym to robienie jaj polega? Gdyby puszczali hymn w wykonaniu Kaczyńskiego, to jeszcze bym rozumiał, za takie śpiewanie rzeczywiście powinna być kara, ale jeśli wykonanie jest ok, to w czym problem?

[Sofeicz]

I na czym to robienie jaj polega? Gdyby puszczali hymn w wykonaniu Kaczyńskiego, to jeszcze bym rozumiał, za takie śpiewanie rzeczywiście powinna być kara, ale jeśli wykonanie jest ok, to w czym problem?

Nic nie kumasz.
Zacznij się przyzwyczajać, że  brak należytego entuzjazmu wobec 'pozytywnych zmian' to czyste warcholstwo, obrona zagrożonych, wiadomych interesów albo sypanie wrażego piachu w tryby.

[exeter]

Gdyby ktoś zechciał zapoznać się z opinią pana prof. Harmana, to proszę bardzo:
Media publiczne to my

Gladiator, 

specjalnie dla ciebie, głos jednej z najlepszych politolożek młodego pokolenia na temat pisowskiej rewolucji:
Zmiana, ale czy dobra?

[Battlecruiser]

Hymn to powazna sprawa i puszczanie go bo paru gosci oderwali od zloba jest niepowazne

[idiota]

W sumie to nawet zabawna forma protestu jak ją wziąć en masse.

[Sofeicz]

Hymn to powazna sprawa i puszczanie go bo paru gosci oderwali od zloba jest niepowazne

Tu akurat mogę się z tobą zgodzić, to lekkie zawłaszczenie - zawsze można puścić jakiś metalowy kawałek np. "bad medicine".

[Battlecruiser]

Z Hartmana niezle ziolko. Juz se przywlaszczyl

[Iselin]

Tu akurat mogę się z tobą zgodzić, to lekkie zawłaszczenie - zawsze można puścić jakiś metalowy kawałek np. "bad medicine".

Już widziałam radosne zwierzenia pod typu "słuchałem dziś hymnu, jadąc samochodem". Szkoda, że nie przy myciu zębów.

[Katol]

Brońmy TK, brońmy niezależnej od władzy służby cywilnej i brońmy mediów publicznych, póki jeszcze istnieją.
Protest radiowej "Jedynki"

 Broniłbym w odpowiednim momencie, jednakże jakoś te media ''publiczne'' nie pozwoliły mi zorientować się jak to PO doprowadziło do wyboru dwóch sędziów w sprzeczności z konstytucją.

[exeter]

Wybaczcie, ale dziennikarze radiowej Jedynki nie używają hymnu do poprawy nastroju przy zmywaniu naczyń, tylko jako elementu walki o wolność słowa w Polsce. Jeśli nie w tym przypadku, to kiedy można Go wykorzystać?

Katol,

Brońmy TK, brońmy niezależnej od władzy służby cywilnej i brońmy mediów publicznych, póki jeszcze istnieją.
Protest radiowej "Jedynki"

 Broniłbym w odpowiednim momencie, jednakże jakoś te media ''publiczne'' nie pozwoliły mi zorientować się jak to PO doprowadziło do wyboru dwóch sędziów w sprzeczności z konstytucją.

Nie obrażaj Dobrego Boga ignorowaniem Jego darów i zrób z nich użytek, myśląc samodzielnie - po to dał Ci rozum.

Media prywatne i publiczne pisały i mówiły o zagrywce PO. Ale to nie media powinny zrobić ruch w tej sprawie, tylko instytucje do tego powołane, np. partie polityczne. I to one, mając uzasadnione wątpliwości co go zgodności z polskim prawem takiego posunięcia, powinny zapytać o tę zgodność TK. Nie zawracając tym głowy społeczeństwu. Taka jest rutynowa procedura, stosowana setki razy w odniesieniu do wielu ustaw.
I PIS tak zrobił, bez większego szumu. Ale dlaczego po wyborach, wycofał własne pytanie z TK? Może Ty mi odpowiesz?

O jakości i ważności obecnych mediów publicznych świadczy fakt, że Wiadomości są najchętniej oglądanym i najwyżej ocenianym telewizyjnym programem informacyjnym w Polsce.
Warto wiedzieć, co tracimy.

[Iselin]

https://www.facebook.com/notes/press-clu...7487267021

[pitbbpl]

https://www.facebook.com/notes/press-clu...7487267021

Gówienko wypłynęło na powierzchnię i cuchnie. 

[Sofeicz]

Wybaczcie, ale dziennikarze radiowej Jedynki nie używają hymnu do poprawy nastroju przy zmywaniu naczyń, tylko jako elementu walki o wolność słowa w Polsce. Jeśli nie w tym przypadku, to kiedy można Go wykorzystać?

Wiesz, sam jestem arcyantypisiorem ale to działanie uwazam za lekko hamletyzująco-histeryczne.
Hymn raczej nie bardzo się wg mnie nadaje, jako młot na przeciwników politycznych - to takie bardzo pisowskie, manichejskie podejście.
Nie ma co się wpisywać w tę retorykę.

[exeter]

Iselin,

ani Ty, ani ja nie znamy faktów dotyczących omawianego zagadnienia. Dlatego nie ma sensu rozwijania dyskusji na temat okoliczności zorganizowania protestu radiowych dziennikarzy. Nie warto tego robić nie tylko z tego powodu, PIS od 2005 wywołał ogromną przepaść w środowisku dziennikarskim, polaryzując je i wykorzystując w wojnie politycznej. Stąd, protest przeciwko protestowi radiowej Jedynki tzw. SDP, czyli grupy dziennikarzy pisowskich. Choć mówienie o nich, jako o dziennikarzach jest nadużyciem. Jest coś więcej, w mediach pracują tak, jak wszędzie indziej, zwykli ludzie. Mający domy, dzieci i kredyty, którzy obserwując rozwój wydarzeń i widząc skąd wieje wiatr starają się ocalić miejsce pracy i dochody. Wielokrotnie obserwowałem takie zachowania w praktyce, powodujące, że władzy przeciwstawiają się naprawdę nieliczni, reszta potulnie wykonuje polecenia.
Nie wiem kim jest i kogo reprezentuje pani red. Raducha. Protest zorganizowali ludzie, których znam i do których mam zaufanie. Identycznie, jak protesty przeciwko pisowskiej władzy w mediach w latach 2009,10(kilka lat po przejęciu władzy przez PO, co jest niezwykle wymownym faktem).

To jest prawdziwe zagrożenie. Jeśli PIS i Prezydent zrealizują swoje plany wobec mediów, będziemy skazani na nocny nasłuch z Radia Wolna Europa, jak w PRLu, gdyż z krajowych mediów nie dowiemy się prawdy. To nie gdybanie, w kilka lat Putin zlikwidował w Rosji niezależne od władzy media. Nasi rodzimi putinkowie chcą zrobić to samo. 

Sofeicz,

Wiesz, sam jestem arcyantypisiorem ale to działanie uwazam za lekko hamletyzująco-histeryczne.
Hymn raczej nie bardzo się wg mnie nadaje, jako młot na przeciwników politycznych - to takie bardzo pisowskie, manichejskie podejście.
Nie ma co się wpisywać w tę retorykę.

Tobie się ciągle wydaje, że to zabawa, tak? Nie, drogi kolego, właśnie odbierają nam państwo, a wraz z nim, wolność, niespecjalnie to ukrywając(jestem właśnie po wysłuchaniu dyskusji polityków w radiowej Trójce). Rzucając jałmużnę, żebyśmy się za bardzo nie buntowali. Czym to się będzie różniło od PRLu, przeciwko któremu obaj występowaliśmy? Tamten reżim też mówił po polsku. Naprawdę pragniesz "powtórki z rozrywki"?

[Iselin]

Zawsze możesz kupić LisWeeka. Jedyne w Polsce obiektywne i rzetelne źródło

[exeter]

Iselin,

Zawsze możesz kupić LisWeeka. Jedyne w Polsce obiektywne i rzetelne źródło 

Na razie. 
Daj im trochę czasu, jeszcze się nie rozkręcili.

Przeszkadzało Ci, że w publicznej TV programy prowadzili i red. Lis, i Pospieszalski(nie zasługuje na tytuł redaktora)?

[Poligon.]

https://www.facebook.com/notes/press-clu...7487267021

Pani Małgorzata Raducha, rozegrała to równie doskonale. 
Po tym jednoznacznie wiernopoddańczym liście (żeby nie powiedzieć: publicznej lojalce), może być spokojna o posadę u nowych panów na następne ćwierćwiecze. 
Oportunizm w pełnej krasie. 

[Sofeicz]

Sofeicz,

Wiesz, sam jestem arcyantypisiorem ale to działanie uwazam za lekko hamletyzująco-histeryczne.
Hymn raczej nie bardzo się wg mnie nadaje, jako młot na przeciwników politycznych - to takie bardzo pisowskie, manichejskie podejście.
Nie ma co się wpisywać w tę retorykę.

Tobie się ciągle wydaje, że to zabawa, tak? Nie, drogi kolego, właśnie odbierają nam państwo, a wraz z nim, wolność, niespecjalnie to ukrywając(jestem właśnie po wysłuchaniu dyskusji polityków w radiowej Trójce). Rzucając jałmużnę, żebyśmy się za bardzo nie buntowali. Czym to się będzie różniło od PRLu, przeciwko któremu obaj występowaliśmy? Tamten reżim też mówił po polsku. Naprawdę pragniesz "powtórki z rozrywki"?

Nie obrażaj komuny  , ja po prostu znam proporcję i pamiętam bojkot ówczesnej telewizji w stanie wojennym (sam na tym straciłem, bo miałem tam zaklepaną pracę).
Ale robienie takiej odgórnej akcji w instytucji, która zatrudnia tysiące osób o różnej orientacji jest lekkim nadużyciem.
Słucham Trójki i na razie zachowują stoicki spokój.

[exeter]

Sofeicz,

Słucham Trójki i na razie zachowują stoicki spokój.

Mylisz się. Robią dobrą minę do złej gry, gdyż co mogą zrobić? Doskonale wiedzą co ich czeka, - Trójka jest w konflikcie z PISem nie od dziś:
Protest dziennikarzy radiowej "Trójki"
Zwróć uwagę na datę, dziennikarze bronili Trójki przez pisowskimi nominatami w 2009 i 2010, w trakcie rządów PO/PSL!

A już w dzień po wyborach słyszałem jak Brudziński obsztorcowywał red. Michniewicz, by pamiętała, że nie jest pracownikiem radia prywatnego i nie zachowywała się jak red. Olejnik. Co było ordynarnym szantażem - chcesz pracować w "naszych" mediach, nie waż się krytykować władzy. W normalnym państwie polityk odzywający się w ten sposób do dziennikarza mediów publicznych, natychmiast przestałby być politykiem. U nas jest ważnym przedstawicielem rządzącej partii.
Wszyscy doskonale wiedzą, że i gdy tylko rządzący uporają się z procedurą "prawną" w Parlamencie, zrobią w Trójeczce, i pozostałych mediach publicznych "porządek". A tym razem nie powtórzą błędu z 2007 i zaprowadzą swoje porządki na dłużej.