To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytania do ateistów
#21
Sługa słowa napisał(a):
Sofeicz napisał(a):
Cytat:Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią.
Zechciej łaskawie zawsze dodać do takiego tekstu "wg mnie", bo to brzmi jak jakaś uniwersalna prawda.
Nie wnikam dlaczego tobie jest potrzebna modlitwa - ludzie są różni i mają różne hobby.
Mnie nie jest potrzebna czyli uniwersalność tej prawdy legła w gruzach (wg mnie).

Bo to jest uniwersalna prawda, ale osoba, która całe życie siedzi w gównie to z gównem się oswoiła i już nie widzi potrzeby wychodzenia z niego...
I to jest twoja metoda zaproszenia do dyskusji? I może jeszcze w duchu ewangelii?
To ja stwierdzę, że to ty siedzisz po uszy w teistycznym gównie.

I tak żeśmy sobie pogadali, jak teista z ateistą (co było do przewidzenia od samego początku).
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#22
Sofeicz napisał(a):
Sługa słowa napisał(a):
Sofeicz napisał(a):
Cytat:Jeżeli brakuje modlitwy to automatycznie życie traci sens i staje się męczarnią.
Zechciej łaskawie zawsze dodać do takiego tekstu "wg mnie", bo to brzmi jak jakaś uniwersalna prawda.
Nie wnikam dlaczego tobie jest potrzebna modlitwa - ludzie są różni i mają różne hobby.
Mnie nie jest potrzebna czyli uniwersalność tej prawdy legła w gruzach (wg mnie).

Bo to jest uniwersalna prawda, ale osoba, która całe życie siedzi w gównie to z gównem się oswoiła i już nie widzi potrzeby wychodzenia z niego...
I to jest twoja metoda zaproszenia do dyskusji? I może jeszcze w duchu ewangelii?
To ja stwierdzę, że to ty siedzisz po uszy w teistycznym gównie.

I tak żeśmy sobie pogadali, jak teista z ateistą (co było do przewidzenia od samego początku).

Dodam, że jako szambiarz-hobbysta czuję się osobiście urażony słowami Sługi.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
#23
25.Czy ateizm jest efektem ewolucji homo sapiens?
 26.Czy niemowlę potrafi odróżnić dobro od zła?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#24
25. Cóż, można stwierdzić, że sam człowiek i wszystko co robi jest efektem ewolucji, pytanie zbyt ogólne
26. Nie
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#25
Dragula napisał(a): 25. Cóż, można stwierdzić, że sam człowiek i wszystko co robi jest efektem ewolucji, pytanie zbyt ogólne
26. Nie

ad.25. Ateizm może być efektem ewolucji myślenia, np. w związku z dostrzeżeniem, iż religia nie zaspokaja 
            prawdziwie wewnętrznych potrzeb człowieka, a co więcej, staje się tylko ciężarem bez gwarancji zmian
            na lepsze.I tu wiele osób popełnia kardynalny błąd, odrzucając Boga, którego jeszcze osobiście nie 
            poznali, wraz  z religijnym systemem stworzonym przez ludzi.

ad.26.W świetle badań, przeprowadzonych na dzieciach poniżej 24 miesiąca życia, okazało się, że zanim 
           zaczną one chodzić i mówić, potrafią odróżnić dobre postawy od złych, czyli posiadają już elementarne
           poczucie sprawiedliwości.Wyniki badań opisane są w książce "Just babies:The origins of good and evil"
          Autorem jest Paul Bloom z Yale University, gdzie jest profesorem psychologii.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#26
I co w związku z tym, że mają takie poczucie? Zrób coś z tekstem, bo się rozjechał.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#27
Dragula napisał(a): I co w związku z tym, że mają takie poczucie? 

 Nic szczególnego, poza tym, że potwierdza to biblijną prawdę o człowieku.Nikt przecież nie rodzi się wierzącym i wcale nie musi znać bożych przykazań, żeby ocenić jakiś czyn jako dobry lub zły.Obrazuje to następujący fragment z Biblii:
"Bo gdy poganie nie mając Prawa z natury czynią to, co Prawo nakazuje,
 oni- nie mając Prawa- sami sobie są Prawem.
 Pokazują oni, że czyn Prawa zapisany jest w ich sercach,
 gdy poświadcza im to ich sumienie oraz myśli,
 oskarżające się nawzajem lub biorące w obronę"
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#28
Ci sami poganie, którzy wedlug tego sanego pisma byli na tyle nieprawi, by bóg ich gładził?
Dalej nie rozumiem co to za rewelacja,zastanawia mnie natomiast co innego - czytałeś w ogóle to co zalinkowałeś?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#29
Sługa słowa napisał(a): 1. Kim jest człowiek?
Biologiczną "maszyną".

Sługa słowa napisał(a): 2. Co dzieje się po śmierci człowieka?
Następuje rozkład.

Sługa słowa napisał(a): 3. Co to jest życie?
Zespół ujemnych sprzężeń zwrotnych podrzędnych w stosunku do nadrzędnego sprzężenia dodatniego.

Sługa słowa napisał(a): 4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
To, co się dzieje, jest wynikiem działania praw fizyki.

Sługa słowa napisał(a): 5. Jakie są argumenty przeciw istnieniu jakiegokolwiek boga?
Jego jedynie-książkowa natura i jakość logiczna tej natury (patrz stopka).

Sługa słowa napisał(a): 6. Jak wytłumaczysz istnienie świata? Skąd się wziął? Co było jego pierwszą przyczyną?
Jedyne co wiadomo, to to, że kiedyś świat był bardzo mały, gęsty i gorący. Jaki był wcześniej nikt nie potrafi dzisiaj powiedzieć, dlatego stan ten nazywany jest osobliwym.
"Pierwsza przyczyna" to pojęcie z języka ludzi wierzących i wierzących filozofów. Ja się do nich nie zaliczam.

Sługa słowa napisał(a): 7. Kim był Jezus zwany Chrystusem?
Nie wiem czy był ktoś taki, a jeżeli był to kim był.

Sługa słowa napisał(a): 8. Dlaczego większość ludzkości to osoby wierzące?
Bo produkcja nowych osób wierzących odbywa się na masową skalę za pomocą prania mózgów dzieci przez nauczycieli i rodziców.

Sługa słowa napisał(a): 9. Dlaczego ateistyczna polityka hitlerowskich Niemiec nie wprowadziła pokoju na świecie?
Być może zbyt wiele czasu poświęcali na projektowanie elementów odzieży, mających odzwierciedlać ich ateistyczną politykę:

[Obrazek: gott_mit_uns.jpg]

Sługa słowa napisał(a): 10. Czy zło istnieje?
Zależy jaką definicję zła stosujesz.
Jeżeli złem nazwać niefajne coś, co się komuś przytrafia, to tak.

Sługa słowa napisał(a): 11. Czy wolna wola jest dobra?
"Wolna wola" to pojęcie z języka ludzi wierzących i wierzących filozofów. Ja się do nich nie zaliczam.

Sługa słowa napisał(a): 12. Jak to jest możliwe, aby organizm prostszy przekształcił się w organizm bardziej złożony.
Ewolucja.

Sługa słowa napisał(a): 13. Jak to jest możliwe, że gatunki, które powstały na przestrzeni wieków są tak różnorodne, a zarazem każdy gatunek ma wiele osobników?
Ewolucja.

Sługa słowa napisał(a): 14. Jak udaje się tobie wytrzymać bez modlitwy?
Nie odczuwam potrzeby bezmyślnego powtarzania wierszyków w nadziei, że coś to zmieni.

Sługa słowa napisał(a): 15. Czy istnieje wg ciebie miłość bezinteresowna? Jeśli tak, to jak wytłumaczysz istnienie takiej miłości?
Raczej nie. Jeżeli komuś nie przyświeca interes, to znaczy, że ten ktoś nie żyje.

Sługa słowa napisał(a): 16. Dlaczego ludzie są w stanie oddawać swoje życie za wiarę w Boga?
Może:
Żeby postawić na swoim?
Żeby pokazać palec agresorowi?
Bo ktoś im wcisnął kit, że mogą żyć wiecznie?

Sługa słowa napisał(a): 17. Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
Pozostawanie przy nim.

Sługa słowa napisał(a): 18. Dlaczego Kościół istnieje ponad 2 tys. lat, chociaż głosi wg was kłamstwa i dopuszcza się skandali?
Patrz odpowiedź na pytanie nr 8.

Sługa słowa napisał(a): 19. Jak rozumiesz pojęcie "Święta ladacznica Kościół"?
Nie znam tego pojęcia.

Sługa słowa napisał(a): 20. Dlaczego dążysz do szczęścia, a unikasz nieszczęścia?
Bo daje to większe szanse na przeżycie oraz patrz odpowiedź na pytanie nr 4.

Sługa słowa napisał(a): 21. Dlaczego chcesz dobra, a nie chcesz zła?
Patrz odpowiedź na pytanie nr 20.

Sługa słowa napisał(a): 22. Czy jest, wśród ateistów na tym forum, osoba umiejąca rozwijać swoje wypowiedzi do przynajmniej 3 zdań?
Jest, ale żeby doszło do rozwinięcia, musi zaistnieć najpierw potrzeba.

Sługa słowa napisał(a): 23. W monistycznym wyobrażeniu świata dusza jest wynikiem określonych procesów fizycznych, chemicznych, czy biologicznych. Jak natomiast wy ateiści (popierający przecież materializm) tłumaczycie występowanie myśli, tzn. jak określone procesy wpływają na tworzenie się konkretnej informacji wewnątrz człowieka?
Przetwarzaniem informacji w człowieku zajmuje się mózg z wykorzystaniem swoich sieci neuronowych.
Każda informacja, symbol, posiada swoją zakodowaną czasoprzestrzenną postać i ten fragment kodujący ulega aktywacji, jeżeli bierze udział w bieżącym przetwarzaniu.

Sługa słowa napisał(a): 24. Skoro twierdzicie, że nie ma niematerialnej duszy to w takim razie człowiek nie ma nigdy ostatecznego zdania woli. Jak wytłumaczycie fakt, że leżąc w łóżku w każdej chwili mogę wstać pomimo tego, że jestem zmęczony? Przecież, gdyby to były konkretne reakcje, czy tam jakiś proces, to ja nie mógłbym go zatrzymać.
Człowiek może robić to co chce, ale nie może chcieć czego chce, bo to już wyznaczają prawa fizyki, a działać wbrew nim się nie da.
Zamierzam stworzyć mężczyznę i kobietę z grzechem pierworodnym. Następnie zamierzam zapłodnić kobietę samym sobą, tak abym mógł się narodzić. Będąc człowiekiem, zabiję się w ramach ofiary dla samego siebie aby ocalić Cię od grzechu na który Cię początkowo skazałem... TA DA!!!
Odpowiedz
#30
Dragula napisał(a): Ci sami poganie, którzy wedlug tego sanego pisma byli na tyle nieprawi, by bóg ich gładził?

 Słowem-kluczem w cytowanym fragmencie z Biblii jest "gdy".Sama zdolność odróżniania dobra od zła nie gwarantuje jeszcze właściwego, tzn. zgodnego ze sumieniem wyboru.Pismo mówi, że na świecie są trzy rzeczy: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha życia.I właśnie one stanowią często podstawę ludzkich wyborów.Człowiek musi jednak trochę "popracować", żeby skutecznie zagłusić własne sumienie.A dalej to już wszystko "płynie" w niewłaściwym kierunku.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#31
I jakie to ma znaczenie?
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#32
Dragula napisał(a): I jakie to ma znaczenie?

Dla ignoranta - żadne, ale dla jego życia i pośrednio życia innych - ogromne.
Wracając do faktu wrodzonej umiejętności odróżniania dobra od zła, objawiającej się już w wieku niemowlęcym, można stwierdzić, ze kłóci się ona z materializmem darwinowskim, według którego człowiek jest zwierzęciem kierującym się instynktem służącym przetrwaniu.Trudno bowiem materialistom wytłumaczyć to, dlaczego człowiek w dążeniu do sprawiedliwości ryzykuje nawet utratą własnego życia, a zdrugiej strony dlaczego kiedy uczyni coś złego dla zachowania własnego życia lub zdrowia, to ma wyrzuty sumienia i to od dziecka.Trzeba jeszcze dodać, że na skutek wychowania, wpływu otoczenia, czy też rożnorakiej indoktrynacji, dochodzi często do wykrzywienia lub utraty owego dziecięcego poczucia sprawiedliwości.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#33
Sługa słowa napisał(a): 1. Kim jest człowiek?
Zarozumiałym zlepkiem atomów, który wmawia sobie, że jest ważniejszy od innych tworów Wszechświata i "robi w gacie", kiedy pomyśli, że ten zlepek rozpadnie się w pył.

Sługa słowa napisał(a): 2. Co dzieje się po śmierci człowieka?
Z reguły robią mu pogrzeb, a potem jedzą go robaki.

Sługa słowa napisał(a): 3. Co to jest życie?
To naturalna konsekwencja samoorganizacji materii nieożywionej.

Sługa słowa napisał(a): 4. Dlaczego na świecie są zło i cierpienie?
To nie są rzeczywiste, obiektywnie istniejące zjawiska tylko pojęcia wymyślone przez człowieka. Zanim powstała pierwsza "czująca" istota, zła i cierpienia nie było. Wybuch Supernowej nie jest złem dla atomów, ani z tego powodu nie cierpią. Zresztą, nawet my uważamy go za zło dopiero wtedy, gdy nam zaszkodzi. Ale wszystkie poprzednie są dla nas dobrem, bo gdyby ich nie było, to nie byłoby również nas.

Sługa słowa napisał(a): 5. Jakie są argumenty przeciw istnieniu jakiegokolwiek boga?
Nie jest do niczego konieczny i nie ma nic, co wskazywałoby na jego istnienie.

Sługa słowa napisał(a): 6. Jak wytłumaczysz istnienie świata? Skąd się wziął? Co było jego pierwszą przyczyną?
Jeżeli Bóg może być wieczny, to Wszechświat też, więc nie musi być żadnej pierwszej przyczyny, a według mnie wręcz nie może. Spróbuj wyobrazić sobie, że nie istnieje kompletnie NIC... Ja nie potrafię, dlatego wątpię, żeby kiedykolwiek tak było.

Sługa słowa napisał(a): 7. Kim był Jezus zwany Chrystusem?
Nie wiem kim, tak samo, jak nie wiem, kim byli Perseusz i Herakles. Znam jedynie opowiadania na temat wszystkich trzech.

Sługa słowa napisał(a): 8. Dlaczego większość ludzkości to osoby wierzące?
Bo szkoda im rozstawać się z życiem, dlatego wymyślili sobie bogów, którzy zabiorą ich do raju.

Sługa słowa napisał(a): 9. Dlaczego ateistyczna polityka hitlerowskich Niemiec nie wprowadziła pokoju na świecie?
Na polecenie Boga z Biblii, Żydzi podbijali i nie raz wyżynali w pień inne plemiona. Hitlerowcy myśleli podobnie, jak oni - że im wolno, bo są narodem wybranym. A ich polityka nie była ani trochę ateistyczna. Naziści tworzyli swoją własną religię opartą na starych mitach i legendch, wywodzącą się z panteistycznego volkizmu.

Sługa słowa napisał(a): 10. Czy zło istnieje?
Patrz: pkt. 4

Sługa słowa napisał(a): 11. Czy wolna wola jest dobra?
Tzw. "wolna wola", to życzeniowe myślenie, tak samo, jak bogowie z rajami i życiem po śmierci. Prawa fizyki są deterministyczne i istnienie "wolnej woli" wykluczają.

Sługa słowa napisał(a): 12. Jak to jest możliwe, aby organizm prostszy przekształcił się w organizm bardziej złożony.
Zwyczajnie, na drodze ewolucji.

Sługa słowa napisał(a): 13. Jak to jest możliwe, że gatunki, które powstały na przestrzeni wieków są tak różnorodne, a zarazem każdy gatunek ma wiele osobników?
Zwyczajnie, na drodze ewolucji.

Sługa słowa napisał(a): 14. Jak udaje się tobie wytrzymać bez modlitwy?
Tak samo, jak Tobie bez rozmowy z Zeusem, Ozyrysem, Siwą... i wszystkimi innymi bogami, do których się nie modlisz.

Sługa słowa napisał(a): 15. Czy istnieje wg ciebie miłość bezinteresowna? Jeśli tak, to jak wytłumaczysz istnienie takiej miłości?
To, co ludzie nazywają "miłością" jest jak najbardziej interesowne i wynika z wrodzonego, "zwierzęcego" egoizmu koniecznego do przetrwania.

Sługa słowa napisał(a): 16. Dlaczego ludzie są w stanie oddawać swoje życie za wiarę w Boga?
Bo mają wyprane mózgi.

Sługa słowa napisał(a): 17. Co jest dla ciebie najważniejsze w życiu?
Zrozumienie, że tak naprawdę nic nie jest ważne, włącznie z moim życiem.

Sługa słowa napisał(a): 18. Dlaczego Kościół istnieje ponad 2 tys. lat, chociaż głosi wg was kłamstwa i dopuszcza się skandali?
Bo świetnie posługuje się metodami indoktrynacji plus pkt. 8.

Sługa słowa napisał(a): 19. Jak rozumiesz pojęcie "Święta ladacznica Kościół"?
Nie rozumiem.

Sługa słowa napisał(a): 20. Dlaczego dążysz do szczęścia, a unikasz nieszczęścia?
Bo takie są prawa natury zakodowane w moim zwierzęcym mózgu - przetrwać, jak najniższym kosztem.

Sługa słowa napisał(a): 21. Dlaczego chcesz dobra, a nie chcesz zła?
Patrz: pkt. 4 i 20. Nie chcę ani "dobra", ani "zła". Chcę tego, co jest dla mnie korzystne, a nie chcę tego, co mi szkodzi.

Sługa słowa napisał(a): 22. Czy jest, wśród ateistów na tym forum, osoba umiejąca rozwijać swoje wypowiedzi do przynajmniej 3 zdań?
Jest.

Sługa słowa napisał(a): 23. Jak natomiast wy ateiści (popierający przecież materializm) tłumaczycie występowanie myśli, tzn. jak określone procesy wpływają na tworzenie się konkretnej informacji wewnątrz człowieka?
Tak, że kompletnie determinują jej wystąpienie i treść, bez najmniejszego udziału naszej "wolnej woli".

Sługa słowa napisał(a): 24. Skoro twierdzicie, że nie ma niematerialnej duszy to w takim razie człowiek nie ma nigdy ostatecznego zdania woli. Jak wytłumaczycie fakt, że leżąc w łóżku w każdej chwili mogę wstać pomimo tego, że jestem zmęczony? Przecież, gdyby to były konkretne reakcje, czy tam jakiś proces, to ja nie mógłbym go zatrzymać.
I nie możesz, a tylko tak ci się zdaje. Patrz: pkt. 11 i 23.

freeman napisał(a): 25.Czy ateizm jest efektem ewolucji homo sapiens?
W pewnym sensie. To efekt ewolucji ludzkiej myśli i postrzegania świata. Choć, jest całkiem prawdopodobne, że to ewolucja sensu stricte - przystosowanie organizmu do zmieniającego się środowiska.

freeman napisał(a): 26.Czy niemowlę potrafi odróżnić dobro od zła?
Jak najbardziej. I daje temu wyraz - jak jest głodne, jak mu zimno, jak go boli, to płacze. Wie, że to jest dla niego złe. A jak jest najedzone, jak mu ciepło i nic go nie boli, to się uśmiecha, bo wie, że to dla niego dobre. To zwykłe, ewolucyjne przystosowanie. Patrz: pkt. 4 i 20.
Odpowiedz
#34
Ależ to właśnie prawdziwy darwinizm, nie ten przez ciebie wymyślony, wyjaśnia doskonale, że są to instynkty służące przetrwaniu grupy. Nie wiem, czy materialistom jest cokolwiek trudno wytłumaczyć, jednak jak widzę przedstawienie czegokolwiek zgodnego z prawdą ciebie przerasta
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#35
Jaki darwinizm rzekomo wymyśliłem?
27.Czy można być pewnym nieistnienia Boga, o którym mówi Biblia?
28.Skąd wzięła się śmierć i czy można uznać ją za dobrą?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#36
27. To pytanie logicznie sprzeczne. Nie da się być pewnym nieistnienia czegokolwiek! Nie ma sposobu, żeby udowodnić, że coś nie istnieje! W żaden sposób nie udowodnisz, że nie istnieją fruwające słonie, stutonowe mrówki, krasnoludki, czy choćby fekastobulony. Spróbuj udowodnić, że nie istnieje facet, co ma dwudziestometrowego "wacka". Jak tego dokonasz, to dopiero wtedy zyskasz uprawnienie, żeby żądać od kogokolwiek dowodu na nieistnienie Boga.

28. Zjawisko zwane "śmiercią" jest naturalną konsekwencją praw fizyki. Wszystko wciąż się zmnienia i śmierć, to jedynie kolejna zmiana w układzie nazywanym przez nas "organizmem żywym", wynikająca z entropii. Nie jest ani "dobra", ani "zła", bo fizyka takimi pojęciami nie operuje.
Odpowiedz
#37
manager napisał(a):
Jak najbardziej. I daje temu wyraz - jak jest głodne, jak mu zimno, jak go boli, to płacze. Wie, że to jest dla niego złe. A jak jest najedzone, jak mu ciepło i nic go nie boli, to się uśmiecha, bo wie, że to dla niego dobre. To zwykłe, ewolucyjne przystosowanie. Patrz: pkt. 4 i 20.freeman napisał(a): 26.Czy niemowlę potrafi odróżnić dobro od zła?

Nigdy bym nie przypuszczał, że potrzebna była aż ewolucja, aby niemowlę odczuwające np. głód zaczęło płakać Uśmiech
ad.27.Niektórzy ateiści twierdzą, że są przekonani o nieistnieniu Boga.Zwyczajnie kłamią?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#38
Cytat:Nigdy bym nie przypuszczał, że potrzebna była aż ewolucja, aby niemowlę odczuwające np. głód zaczęło płakać 
Jakoś mnie to nie dziwi
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz
#39
29.Skoro życie, według Was, nie ma sensu ani celu, to co chcecie przetrwać?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
#40
Ja chcę przetrwać nocną zmianę
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down


Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości