Czy ma ktoś jakieś pomysły interpretacji tego, co odpierdziela Saak'aszwili? O sympatię dla Moskwy bym go nie posądzał. Rzeczywisty wstręt do korupcji? Próba wsparcia jakiejś trzeciej siły na Ukrainie? Jakieś zagrania wizerunkowe przed powrotem do Ojczyzny?
| Ankieta: Kto zwycięży na Ukrainie? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
| p. Wiktor Janukowycz i aparat obecnej władzy | 33.33% |
14 | 33.33% |
| Opozycja | 66.67% |
28 | 66.67% |
| Razem | 42 głosów | 100% | |
| *) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
|
Grillowanie Ukrainy
|
|
20.01.2017, 01:42
A co odpierdziela?
20.01.2017, 09:10
zefciu
Unregistered Xeo95 napisał(a): A co odpierdziela?Kopie pod Poroszenką. Stawia mu zarzuty korupcyjne. Ogólnie gryzie rękę, która go karmiła. Teraz widzę, że kombinuje w osobnej partii "Fala". Wychodzi na to, że po zwycięstwie Majdanu zaczęły się przepychanki wewnętrzne i "umacnianie przez podział". Żeby się nie skończyło jak ostatnio u nas.
14.03.2017, 00:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.03.2017, 00:34 przez lumberjack.)
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukrainsk...ow/3xyy6np
Cytat:Ukraińskie władze zapobiegły próbie zablokowania przejścia granicznego z Polską przez grupę osób, które zamierzały domagać się od rządu w Warszawie obrony praw polskiej mniejszości narodowej na Ukrainie. Ludzie ci przyznali się, że zostali wynajęci do zablokowania przejścia. Nienawidzę Rosji. Pojebany kraj. Zamiast zająć się czymś konstruktywnym, budowaniem państwa dobrobytu, wolą wzniecać nienawiść między ludźmi. Jedyną nienawiść jaką podsycają to nienawiść do ruskich jątrzycieli.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
29.03.2017, 09:25
Ale piękną nauczkę dostają politycy za swoje pielgrzymki na Ukrainę i popieranie banderyzmu.
Pewnie przywalili z granatnika albo z jakiejś wyrzutni rakietowej. http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-...ku/c7e8y59
29.03.2017, 09:48
zefciu
Unregistered pitbbpl napisał(a): Ale piękną nauczkę dostają politycy za swoje pielgrzymki na Ukrainę i popieranie banderyzmu.Tzn co? To że Twoi koledzy rozwalili jakiś dach w jednym budynku ma powodować, że Polska zmieni swoje stanowisko w kwestiach geopolitycznych? Bo nie rozumiem.
29.03.2017, 11:10
Ciekawe że natychmiast po tym zamachu wszyscy internetowi zwolennicy "patriotyzmu" i "suwerenności" natychmiast zaczęli piać jednym głosem o banderowcach mordujących Polaków.
Przekaz mieli już gotowy wcześniej
29.03.2017, 12:13
O banderowcach to ja pisałem dawno, dawno temu co tam się dzieje na Ukrainie, co mi tu wszyscy udowadniali że żadnych banderowców nie ma.
To nie pierwsze wydarzenie i nie ostatnie. Miło poczytać jak politycy dostają nauczkę na jaką zapracowali.
29.03.2017, 12:34
zefciu
Unregistered pitbbpl napisał(a): O banderowcach to ja pisałem dawnoNo pisałeś. I co z tego, że pisałeś? Cytat:To nie pierwsze wydarzenie i nie ostatnie.A kiedy planujecie następne? Cytat:Miło poczytać jak politycy dostają nauczkę na jaką zapracowali.Zadałem Ci pytanie, ale nie doczekałem się odpowiedzi. Jak zwykle zresztą. Wy co do zasady nie odpowiadacie na pytania.
29.03.2017, 12:46
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 975 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
To pewnie ci sami 'banderowcy', którzy onegdaj wysadzili największy skład amunicji armii ukraińskiej.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
29.03.2017, 18:33
Ukraińska waluta od 20 lat spada do złotówki, a wojna z Rosją tylko przyspieszyła trend.
Jednym słowem sobie mocno zaszkodzili. Ukraińcy sami wszystko ładnie wyjaśniają jak wygląda upadek https://www.youtube.com/watch?v=Eq0V0GVNKKY Przewidywanie od samego Ukraińca na następne 10 lat https://www.youtube.com/watch?v=yu6RDsexb5k Cały net jest zalany podobnymi wystąpieniami.
29.03.2017, 21:54
pilaster napisał(a): Ciekawe że natychmiast po tym zamachu wszyscy internetowi zwolennicy "patriotyzmu" i "suwerenności" natychmiast zaczęli piać jednym głosem o banderowcach mordujących Polaków. A ja tak się zastanawiałem czy któryś to na forum zamieści. O dewastacji cmentarzów milczeli, wiec widocznie blamaż był z byt wielki i oczywisty, ale takiej okazji nie dało się przepuścić. Forumowy Kremlofil ponownie nie rozczarowuje brakiem zaniedbań przy tej okazji. I jak ładnie oświadczył, że to za karę, że Polska woli sprzymierzać się z Ukraińcami, a nie Kremlem.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” .
30.03.2017, 02:12
Aż dziw bierze, że Pitbbpl nie zdążył jeszcze poinformować o najnowszym „proteście, przeciw ludobójstwu Polaków” jaki odbył się wczoraj na trasie między Lwowem a Rawą Ruską. Trzeba przyznać, że tym razem protest był zorganizowany bardzo profesjonalnie – jego uczestnicy, podający się za mieszkających na Ukrainie Polaków, zaopatrzeni byli w transparenty z hasłami takimi jak „Stop ludobójstwu Polaków”, „Polacy chcą pokoju”, To też jest nasza ziemia”, „Polacy łączcie się” „Wołyń w sercach” i wreszcie dwa, które urzekły mnie najbardziej - „Nie mamy żadnego konfliktu z wami” i „Precz ręce od zabytków”. Ponadto na 150 protestujących podobno jedna osoba nawet mówiła po polsku… W sumie byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie to, że tak jak w Rosji, jak na Zachodzie opinia publiczna przełknie to bez zmrużenia oka.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
30.03.2017, 06:33
zefciu
Unregistered
30.03.2017, 09:54
Jesteśmy też instrumentalizowani przez ukraińskie środowiska nacjonalistyczne - jako społeczeństwo i państwo polskie. Widzimy też zupełny paraliż władz polskich wobec tego, co dzieje się na Ukrainie (...)
Z całą pewnością to nie jest koniec. O ile sytuacja na Ukrainie będzie się radykalizowała i nacjonalizm nie będzie poskromiony - takie incydenty staną się niestety codziennością w relacjach polsko-ukraińskich. Sposób postrzegania przez polską dyplomację wydarzeń na Ukrainie wymaga całkowitej zmiany. Przypomnę, że polska dyplomacja jest pochodną ogólnej polityki, realizowanej przez rząd polski (…). Musimy - z przykrością - konstatować to, że nasz kraj stał się narzędziem w wielkiej walce geopolitycznej i został zinstrumentalizowany. Racja stanu Polski stała się częścią polityki Stanów Zjednoczonych. Dopiero powrót do suwerenności w kontekście realizacji polityki zagranicznej byłby dobrym sygnałem, świadczącym o tym, że cokolwiek się zmieni. Natomiast jeżeli cały czas jesteśmy narzędziem w ręku obcej polityki - takie sytuacje będą się mnożyły. Kompromitując się, będziemy ciągle podkreślali obecność tej „trzeciej siły” we wszystkim. Całość. Jest takie powiedzenie pasujące do konsekwentnych działań Polski w stosunkach z Ukrainą - jak się nająłeś za Burka, to szczekaj jak Burek..... P.S. I nie narzekaj.
30.03.2017, 10:13
zefciu
Unregistered
Nie rozumiem cały czas o co Wam chodzi. Rozumiem, że najęliście się jako burki, ale chociaż nawiążcie jakąś interakcję z innymi użytkownikami. Odpowiedź Polaków na ten incydent usłyszeliście. Polacy się nie boją Waszych ataków. Więc mnożenie pogróżek nic nie zdziała.
30.03.2017, 10:39
Stany Zjednoczono załatwiły Ukrainę na cacy, jedynie co pozostało młodym to ucieczka z upadłego państwa.
Ci co są inteligentni to będą zwiewać i popieram ich decyzję. To jedyny ratunek.
30.03.2017, 14:07
Dwa Litry Wody napisał(a): urzekły mnie najbardziej - „Nie mamy żadnego konfliktu z wami” i „Precz ręce od zabytków”. Ponadto na 150 protestujących podobno jedna osoba nawet mówiła po polsku… W sumie byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie to, że tak jak w Rosji, jak na Zachodzie opinia publiczna przełknie to bez zmrużenia oka. No właśnie. Takie akcje nie są na użytek odbiorcy polskiego (dlatego ani gladiator, ani pitbppl o nich nie wspominają), tylko właśnie rosyjskiego i w mniejszym stopniu zachodniego i nie należy ich bagatelizować. Na użytek odbiorcy polskiego są wypowiedzi przytaczane przez gladiatora. Właściciele gladiatora i pitbppl naprawdę nie są tacy głupi, jak można by z wpisu 2 litrowego wnioskować. I mają do dyspozycji wiele różnych narzędzi, często lepszych niż gladiator, który jawnie obnosi się ze swoją miłością do kremlowskiego buta, a przez to jest przeciwskuteczny. Dla Moskwy najlepsi agenci to ci, którzy werbalnie na Rosję pomstują, a realnie realizują jej interesy, np Macierewicz, lub głoszą konieczność realizacji projektów które Moskwa wymyśla dla Polski (media typu "Wsieci")
Dwa Litry Wody napisał
Cytat:Aż dziw bierze, że Pitbbpl nie zdążył jeszcze poinformować o najnowszym „proteście, przeciw ludobójstwu Polaków” jaki odbył się wczoraj na trasie między Lwowem a Rawą Ruską. Trzeba przyznać, że tym razem protest był zorganizowany bardzo profesjonalnie – jego uczestnicy, podający się za mieszkających na Ukrainie Polaków, Gdyby był zrobiony profesjonalnie nikt by nie poznał, że to nie Polacy. Pytanie: Kto ich wynajął, opłacił uczniów szkół, kto wynajął autobusy? Milicja nic nie podała, czyżby nie prowadziła śledztwa? Oczywiście łatwo ustalić kto to zrobił, tylko nikt nie chce. Mnożą się antypolskie wystąpienia na Ukrainie. W filmie "Noddy w krainie zabawek" za wszelkimi kłopotami stały gobliny Chytrus i Gobbo, tak na Ukrainie winny jest Władymir Władymirowicz i służby specjalne. Nawet zakaz wjazdu na Ukrainę prezydenta Przemyśla to wina Rosji i służb specjalnych, poziom absurdu jest widoczny już gołym okiem. Oczywistym jest, że władza w Kijowie panuje nad Kijowem oraz okolicami Kijowa tak od granicy miasta ze trzy razy dobrze kamieniem rzucić. Tudzież nad oligarchicznymi ziemiami Poroszenki, co jest malutkim wycinkiem Ukrainy. Na zachodzie rządzą banderowcy sprzymierzeni w parlamencie i władza kijowska jest w tej sytuacji bezradna. Do tego armia ukraińska jest jaka jest, ducha bojowego ma jakiego ma, a jedyne wartościowe jednostki to bataliony bitnych rezunów z zachodniej Ukrainy, co na wschodzie mołojecką sławę zdobywają. Konsulaty zostały zamknięte, ponieważ nikt nie zapewni bezpieczeństwa polskim jednostkom konsularny w krainie Bandery. Najlepsze chęci Kijowa nic tu nie pomogą. Z drugiej strony pieniądze na Ukrainę nie płyną z Polski, więc niewiele Ukraina traci. Co najwyżej można podejrzewać prowokowanie banderowców do ataków przez rosyjskie służby, ziarno padałoby na podatny grunt. Byłoby to logiczne, dowodów brak. Zamiast tego mamy jakieś wstawki z mycia polskich pomników, samochody z dronem, brakuje tylko szpionów z aparatami fotograficzny i ubranych niczym inspektor Clouseau. Wszystko to to złudzenia przypomina telewizyjną rewolucje z Rumunii anno Domini 1989, majstersztyk rumuńskiej Securitate oraz "ostrzelanie" konwoju prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji. W 2016 r. Rosja była największym odbiorcą ukraińskiej broni. Zakłady zbrojeniowe Ukrainy wyeksportowały do Rosji broń za 169 mln dol., a rosyjski import broni z Ukrainy zwiększył się w ciągu roku o 72 proc. - podał Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI). Zdziwieni? Niepotrzebnie, bo to jak w starym kawale. Górnik Horubała zachorował, a że miał 10 dzieci żona wysłała go do lekarza. Poszedł, lekarz przepisał lekarstwo, potem kupił je w aptece, a w drodze do domu wyrzucił do rowu. Żona pyta się : U lekarza byłeś? Tak. Lekarstwo zapisał? Tak. Kupiłeś lekarstwo? Tak. Więc gdzie je masz? Wyrzuciłem. Dlaczego? Słuchaj żono, lekarz (np Polska) musi z czegoś żyć, aptekarz (Rosja) też musi z czegoś żyć, a ja (Ukraina) też chce żyć.... Wszyscy w Europie robią bokami handel z Rosja nie mówiąc już o USA, nawet Ukraina. Tylko Polska stoi dumnie ze srogą miną patrząc groźnie na Rosję, a Rosja nawet tego nie dostrzega. Min Waszczykowski zaproponował podczas posiedzenia polsko - rosyjskiej komisji do spraw trudnych wznowienie jej działań. Co z tego wyniknie trudno orzec, skoro decyzje polskiej polityki zapadają w Waszyngtonie, jak za czasów ZSRR w Moskwie, nie za bardzo jest sens.
Ale słowotok...
Gladiator napisał(a): Z drugiej strony pieniądze na Ukrainę nie płyną z Polski, więc niewiele Ukraina traci. Co najwyżej można podejrzewać prowokowanie banderowców do ataków przez rosyjskie służby, ziarno padałoby na podatny grunt. Byłoby to logiczne, dowodów brak. Zamiast tego mamy jakieś wstawki z mycia polskich pomników, samochody z dronem, brakuje tylko szpionów z aparatami fotograficzny i ubranych niczym inspektor Clouseau. Wszystko to to złudzenia przypomina telewizyjną rewolucje z Rumunii anno Domini 1989, majstersztyk rumuńskiej Securitate oraz "ostrzelanie" konwoju prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji. 1. Rząd RP przekazał pieniądze Ukrainie, chyba nie raz, ostatnio nawet była informacja o tym: Cytat:100 mln euro na remonty dróg. Polski rząd po raz kolejny pożyczył pieniądze Ukrainie 2. Podobno ustalono tożsamość prowodyra ostatnich wydarzeń: Cytat:SBU twierdzi, że ustaliło związek między ostrzałem polskiego konsulatu w Łucku na wschodzie Ukrainy a blokadą trasy między Lwowem a prowadzącym do Polski przejściem granicznym w Rawie Ruskiej. Zdaniem służby akcje były zsynchronizowane. źródło The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” . |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



