To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W zbliżających się wyborach parlamentarnych będę głosować na:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Zjednoczoną Prawicę (PiS+SP+Porozumienie)
13.33%
6 13.33%
Koalicję Obywatelską (PO+.N+IPL+Zieloni)
26.67%
12 26.67%
Lewicę (SLD+Wiosna+Razem)
28.89%
13 28.89%
PSL+Kukiz'15
8.89%
4 8.89%
Konfederację (Korwin+Braun+Narodowcy)
13.33%
6 13.33%
Inny komitet
2.22%
1 2.22%
Nie będę głosować
6.67%
3 6.67%
Oddam nieważny głos
0%
0 0%
Razem 45 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybory parlamentarne 2019
Fakty są takie, że istnieją państwa dobrze zorganizowane i państwa źle zorganizowane. Nikt jednak na oczy jeszcze nie widział dobrze zorganizowanej anarchii. Nie twierdzę, że to jest fizycznie i logicznie niemożliwe - może kiedyś będzie. Jak zobaczę, to uwierzę, jednak wolałbym aby eksperymenty bezpaństwowej organizacji były robione najpierw na myszach.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Jestem przerażony - widać, że wg niektórych nie ma zbawienia bez Państwa.
Sami się pchacie w objęcia Orwella.

Zyjemy w czasach, w których koncerny mają kontrolę nad "świadomymi swoich wyborów klientami", o których się nie śniło Orwellom. Fronty się nieco zmieniły od czasów Smitha i Marksa, nie należy więc siedzieć w przeszłości fabryk i kopalni ale pozwolić sobie na update ideolo dostosowany do XXI wieku.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Fakty są takie, że jesteśmy sierotami po PRLu i zakodowaną mamy wyuczoną bezradność życiową i oglądanie się na Wielkiego Brata, który czasem kopa da ale zawsze dupę podetrze.
I tego najbardziej nienawidzę.

Bert
Może zapodasz jakiś mały manifeścik a propos 'ideolo XXI"?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Fakty są takie, że jesteśmy sierotami po PRLu i zakodowaną mamy wyuczoną bezradność życiową i oglądanie się na Wielkiego Brata, który czasem kopa da ale zawsze dupę podetrze.
I tego najbardziej nienawidzę.

Szwedzi czy Holendrzy też są sierotami po PRLu i mają zakodowaną wyuczoną bezradność życiową? Państwa nie wymyślił Marks ani Lenin.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Fakty są takie, że jesteśmy sierotami po PRLu i zakodowaną mamy wyuczoną bezradność życiową i oglądanie się na Wielkiego Brata, który czasem kopa da ale zawsze dupę podetrze.
I tego najbardziej nienawidzę.

Ależ przecież obie strony tego sporu są sierotami PRL. Tylko jedni tęsknią za "drugim Gierkiem", co to malucha (126p) da. A inni zachowali nienawiść do generała, co to zakazał wyświetlania teleranka, i w każdym przedstawicielu państwa widzą mundur i czarne okulary.

Cytat:Bert
Może zapodasz jakiś mały manifeścik a propos 'ideolo XXI"?

"Wynieście się ponad filozofie XIX i XX wieku, to przeszłość a wy swoją przyszłość kształtujecie. Prawica i Lewica nie istnieją, to tylko hasełka dla malutkich postulowane przez zwodzicieli, którzy nigdy w nie nie wierzyli, nawet w zeszłych czasach. Porzućcie stare podziały, uprzedzenia i schematy. Macie tylko jedno życie, jeden gatunek i jedną planetę. Nie zmarnujcie tego bo nikt wam drugich nie da."


Coś w tym stylu, jeszcze pracuję nad detalami. Może jakiś cytat z Biblii dodam w wersji dla wierzących, a dla "nie podzielających" to może z Lema.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Szwedzi czy Holendrzy też są sierotami po PRLu i mają zakodowaną wyuczoną bezradność życiową? Państwa nie wymyślił Marks ani Lenin.
No właśnie. Pozostałości po PRL-u to właśnie nieufność do państwa i jego instytucji, brak poczucia wspólnego dobra i przyzwolenie na kombinatorstwo. Bo kradzież z państwowego lasu to nie grzech itd.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Może w końcu jak Iksy i Boomery wymrą/odejdą z życia publicznego, to da się coś z tym krajem sensownego zrobić.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
Iselin napisał(a): Bo kradzież z państwowego lasu to nie grzech itd.

z prywatnego też nie. Szczególnie na wschodzie jest pełno właścicieli prywatnych lasków, jest pełno małych działek leśnych, gdzie każda ma innego właściciela, nie jest to ogrodzone, właściciel nie będzie dbał o "las" co ma 10 arów i 2 metry szerokości Oczko



aktualności :

Konfederacja pozywa TVP
https://www.youtube.com/watch?v=1JBt3XwULLc
Odpowiedz
cobras napisał(a): Może w końcu jak Iksy i Boomery wymrą/odejdą z życia publicznego, to da się coś z tym krajem sensownego zrobić.
Toż to strategia platformerska: mohery, nacjonały i popegieerowcy to jakaś fauna polodowcowa która zaraz wymrze, poczekajmy tylko aż wymrą, w zasadzie to już możemy uważać ich za wymartych, alleluja i do przodu, to jest, przepraszam, możeł orze. Strategia ta nie uwzględnia pewnego drobiazgu, który odróżnia ludzi od mastodontów: ludzie aktywnie i świadomie bronią się przed wymarciem.
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Strategia ta nie uwzględnia pewnego drobiazgu, który odróżnia ludzi od mastodontów: ludzie aktywnie i świadomie bronią się przed wymarciem.

Gdzie tam ludzie, memy też aktywnie bronią się przed wymarciem. To już funkcjonowało w epoce powstań, kiedy młode pokolenie buntowało się przeciw konformistycznym rodzicom po tym, jak się nasłuchało romantycznych opowieści frontowych od dziadków. Dziś też ma się wrażenie, że część młodej prawicy właśnie odziedziczyła jakieś części peerelowskiej mentalności po dziadkach z przeskoczeniem jednej generacji.

(Tak, wiem, memetyka jest pfuj i błe, trudno)
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Drogą eliminacji, zastanawiam się nad Lewicą i PSL-em, ale bardziej skłaniam jednak na chwilę obecną ku PSL-owi.

Generalnie popieram podwyższenie kwoty wolnej od podatku.

PiS moim zdaniem całkiem nieźle rządził, ale obawiam się że jeśli chodzi o drugą kadencję, to nagle może stać się nieobliczalny. A przynajmniej po wyborach prezydenckich.

Co do KO, to spodziewam się powtórki z rozrywki 8-letnich rządów PO (z niewielkim wpływem PSL), co nie do końca mi odpowiada.

Obejrzałem sobie trochę konwencję Konfederacji i to jednak za bardzo odbiega wibracyjnie/emocjonalnie/uczuciowo od moich klimatów.

Najbardziej czuję bluesa z ruchem PSL+Kukiz, ale nie pod każdym względem, dlatego też biorę pod uwagę Lewicę, choć tam mam większy dysonans w innych kwestiach. Jeśli chodzi o Lewicę to najbardziej obawiam się z jej strony uciskania osób pracujących nie-etatowo.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Odpowiedz
No nie, skad przekonanie ze PiS niezle rzadzil?
PO rzadzilo do dupy a PiS 10x gorzej, jak mozna tego nie widziec?
Co widzisz dobrego, czy nawet niezlego w rzadach PiS?
Odpowiedz
Socjopapa napisał(a): Widzę, że szanowny Lewak nie zauważył, że jego oburzenie mi zwisa i powiewa

Odnoszę zgoła inne wrażenie. Liberałowi uwiera moje oburzenie i stąd chce on sprawę sprowadzić na płaszczyznę, w której wykaże moją niekompetencję w kwestiach prawnych, żeby ominąć kwestie etyczne, do których winien raczej się odnieść, jeśli podejmuje rozpoczęty już wątek stosunku do korzystania z rozwiązań takich, jak umowy cywilnoprawne w celu ominięcia zobowiązań związanych z umowami o pracę.

Socjopapa napisał(a): odniosłem się do części wypowiedzi dotyczącej rzekomej fikcyjności DG. Fikcyjność albo nie DG jest kwestią obiektywną, nie mającą nic wspólnego z tym czy kogoś obecne przepisy oburzają czy nie.

Szanowny Liberał raczy zauważyć, że nie jest w mojej mocy rozstrzyganie stanu faktycznego na gruncie obowiązujących przepisów, a tym bardziej wyciąganie z tego jakichkolwiek konsekwencji. Głos Liberała w sprawie jest bezprzedmiotowy.

Socjopapa napisał(a): Rozumiem, że szanowny Lewak jest obecny w trakcie każdej takiej rozmowy i stąd wie jak one wyglądają?

A wyjaśnisz, co to ma do rzeczy? Nikogo nie wskazuję palcem, nie ścigam, ale wyrażam swoje oburzenie faktem stosowania w ogóle takich praktyk.

Socjopapa napisał(a): Rozumiem też, że szanowny Lewak nie odpowie na moje pytanie o znajomość stanu prawnego, tylko będzie kontynuował wygłaszanie swojego oburzenia (co mnie nie interesuje) opartego o nieznajomość stanu prawnego (co już mnie interesuje)?

Dobrze rozumiesz. Wobec moich wyjaśnień Twoje dalsze indagacje w tej kwestii są bezprzedmiotowe. Dodatkowo, zachowujesz się niepoważnie, bo ani Tyś nie mój profesor, ani ja Twój student. Zejdź na ziemię.

Socjopapa napisał(a): Liberał wyraźnie pytał o znajomość stanu prawnego po stronie Lewaka, a nie o wydumki psychologiczne Lewaka.

A Lewak wyraźnie napisał, że Liberał zadaje pytanie nieadekwatne względem treści wypowiedzi Lewaka.
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark

Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
Odpowiedz
neuroza napisał(a): Drogą eliminacji, zastanawiam się nad Lewicą i PSL-em, ale bardziej skłaniam jednak na chwilę obecną ku PSL-owi.

PiS moim zdaniem całkiem nieźle rządził

Chyba rządzenie pomyliło Ci się z rozrabianiem...  Oczko
Mimo tego w teście dla Latarnika PIS uzyskał u mnie aż 40%, zaś pozostałe ugrupowania : 
LEWIZNA 60%
KONFA      62%
KO              70%
PSL            73%
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
                            
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"

          Prz. 15,32-33; 19,3
Odpowiedz
Adam M. napisał(a): No nie, skad przekonanie ze PiS niezle rzadzil?
PO rzadzilo do dupy a PiS 10x gorzej, jak mozna tego nie widziec?
Co widzisz dobrego, czy nawet niezlego w rzadach PiS?
Defiladę w Katowicach
2.
PO pokazała typową polską rodzinę:

https://twitter.com/10murzynkow/status/1...8005080065

[Obrazek: attachment.php?aid=891]

[Obrazek: attachment.php?aid=892]


Załączone pliki
.jpg   71698295_2426332427603814_3657200734564253696_n.jpg (Rozmiar: 114.59 KB / Pobrań: 124)
.jpg   70919372_2273823002929084_8116592847672573952_n.jpg (Rozmiar: 76.31 KB / Pobrań: 118)
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Oj zabolała dobrozmieńców ta reklama. Spot faktycznie dobry i celny, uderza dokładnie w to gdzie propaganda reżimowa była najskuteczniejsza. Najbardziej bawią mnie zarzuty pisowców, że to nie prawdziwa rodzina tylko aktorzy. Duży uśmiech
Sherlock Holmes pozazdrościłby im przenikliwości w tej sprawie Duży uśmiech Oni na prawdę uważają swoich wyborców za debili.


A tak z nieco innej beczki:



Szlag mnie trafia od wszechobecnej plakatozy. Jest jesień, ładna pogoda, drzewa nabierają ładnych kolorów - ale co z tego jak wszystko obsrane jest plakatami z których szczerzy zęby do mnie jakiś kandydat na posła. Co więcej 80% z nich to kandydaci PIS (skąd oni mają tyle kasy ?). Wygląda to po prostu paskudnie. Pół biedy komercyjne bilboardy, ale to badziewie wywieszone jest wszędzie na drzewach, płotach, słupach, siatkach ogrodzeniowych. Człowiek jedzie autem i mija szpalery złożone z wyborczych plakatów.

Ja rozumiem, że wyborcy w dużej części zagłosują na tego, którego gębę będą najbardziej kojarzyli z plakatów, ale coraz bardziej jestem za tym aby wprowadzić zakaz wyborczego plakatowania a kampanię ograniczyć do lokalnej prasy, telewizji i mediów ogólnopolskich, ewentualnie pozwolić na wykupywanie biboardów komercyjnych. Ale skończyć z paskudzeniem na płotach, drzewach itp. Wyszło by to wszystkim na dobre, bo kandydaci pozbawieni możliwości obsrywania przestrzeni publicznej wizerunkiem swojej uśmiechniętej, bądź dla odmiany poważnej (chcą wyglądać mądrze a większość wygląda tak jakby miała zatwardzenie) mordy będą musieli się wysilić, zaprezentować jakiś program czy wyjść jednak do ludzi*.

Po cichu liczę, że u mnie w mieście ucywilizuje to trochę uchwalona właśnie ustawa krajobrazowa ale nie jestem pewien czy dotyczy ona też wyborów, poza tym nawet jeżeli tak to wystarcz wyjechać kawałek za miasto i będzie to samo. Dlatego jestem za regulacjami na poziomie ogólnopolskim. Bo nie może być tak, że co druga jesień powoduje całkowite obsranie kraju przez polityków.


* niby obecnie też wychodzą, ale większość spotkań to ustawki. Jak u nas był Schetyna to wizyta została nagłośniona dopiero po fakcie, na spotkanie z Kaczyńskim mogli wejść tylko zarejestrowani wcześniej ludzie - oczywiście skończyło się na tym, że na sali byli wyłącznie lokalni działacze PIS z rodzinami - w mediach za to poszły fotki jak prezes brata się z zachwyconym narodem i teksty takie jak wkleił Smok na tym obrazku - żałosne.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Cytat:Oj zabolała dobrozmieńców ta reklama. Spot faktycznie dobry i celny, uderza dokładnie w to gdzie propaganda reżimowa była najskuteczniejsza. Najbardziej bawią mnie zarzuty pisowców, że to nie prawdziwa rodzina tylko aktorzy. Duży uśmiech
Sherlock Holmes pozazdrościłby im przenikliwości w tej sprawie Duży uśmiech Oni na prawdę uważają swoich wyborców za debili.

PiSowcy już chyba zapomnieli o własnej zwykłej rodzinie wiceprezesa banku Uśmiech
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): Najbardziej bawią mnie zarzuty pisowców, że to nie prawdziwa rodzina tylko aktorzy. Duży uśmiech
Sherlock Holmes pozazdrościłby im przenikliwości w tej sprawie Duży uśmiech Oni na prawdę uważają swoich wyborców za debili.

Chyba nie znasz sprawy do końca. Pełno było już takich spotów w historii z aktorskimi rodzinami i nikt ich nie demeskował, bo po co, oczywiste że to aktorzy.
Ale tym razem Schetyna napisał głupkowatego twitta, dlatego szambo wybiło : https://twitter.com/SchetynadlaPO/status...6473796609
"Jarek, posłuchaj rozmowy zwykłej polskiej rodziny"

Dodatkowo łatwo tych aktorów było ośmieszyć, bo wystąpywali w jakichś głupotach typu ukryta prawda, czy teledyskach z podtekstem erotycznym
No i tutaj zwykła polska mamuśka :

https://twitter.com/SamPereira_/status/1...6702901248
Odpowiedz
Na zdjęciach widać, że pani nie stać na ubrania bo nie nosi. Ajfon na stole jeszcze doszedł itp.

Czy to był ajfon?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Oni są akurat bardzo realistyczni, kiedy narzekają, że bogaty pan z Warszawy też dostaje. Zwykła polska rodzina bardzo często zadrości wszystkim wszystkiego Duży uśmiech
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości