[Żarłak]

Myślę, że sondowani kłamali. Głosowali na PiS, a deklarowali PSL lub Konf. Przy takiej frekwencji Konf. musiałaby pozyskać około 400 tyś. głosów. Mało realne wg mnie. PiS będzie miał więcej.
12% Lewicy to w sumie porażka (w końcu Wiosna miała więcej w lutym), acz w ogóle mnie nie zaskakuje. KO też poniżej oczekiwań.

Frekwencja mnie zaskakuje. Choć mieści się w moich obstawianych widełkach, to myślałem że będzie bliżej 58,5 (a nawet mniej).

PiS ustanowił absolutny rekord. Po majowych wyborach było widać, że pozyskali dużo wyborców. Mieli 6,5 mln przy 44% frek. Teraz będą mieć pewnie ponad 8 mln. To chyba tylko pół miliona mniej od głosów na Dudę. Nie sądziłem, że uda im się przekroczyć 7,7 mln, ale nie było to nieprawdopodobne, jak widać.

[kmat]

Myślę, że sondowani kłamali. Głosowali na PiS, a deklarowali PSL lub Konf.

Tu mogły być historie typu chłop z babą byli ankietowani, chłop powiedział, że na konfederację, a baba, że na piii.. znaczy się na konfederację. Z tym, że analogiczny efekt raczej wzmocni PSL.

[cobras]

No ciekawe jeszcze jak się to w Senacie rozłoży.

[kmat]

Jakieś wnioski na ten moment.. Elektoraty PSL i K15 okazały się bardzo sumowalne. Kukiz podjął sensowną decyzję. Zaczyna się kształtować jakiś system trójblokowy, z KO i Lewicą w jednym bloku, PiS-ZP w drugim, a PSL-KP w trzecim. Jeśli KWiN wejdzie i okaże się to trwałe to będzie czwarty blok, ale myślę, że to efemera. JK powinien też zacząć pilnować Gowina, bo ten ma gdzie uciec. I w razie jakichś problemów ucieknie.

[E.T.]

Pod kątem dyskusji sejmowych to może być interesująca kadencja. Do sejmu wejdą politycy niezainteresowani przepychanką pis-antypis, nie będący jednocześnie minarchistami (czy zwykłymi troglodytami) i adresujący konkretne problemy niebędące wałkowaną przez ostatnie lata niepraworządnością i pięćsetplusem, prezentujący określoną wizję polityki pastwa wobec tych zagadnień.

Będzie ciekawie.

[kmat]

Tak se też mylę, że wynik PSLu może być też początkiem kolejnej, jak to pilaster określił, bifurkacji. Kosiniak biorąc Kukiza znalazł sposób na centrum i oderwanie się od pługa. Jeśli tego nie spaprze, to będzie to ciekawa oferta dla miękkiego elektoratu PiS.

[Hans Żydenstein]

Myślę, że sondowani kłamali. Głosowali na PiS, a deklarowali PSL lub Konf.

Tu mogły być historie typu chłop z babą byli ankietowani, chłop powiedział, że na konfederację, a baba, że na piii.. znaczy się na konfederację. Z tym, że analogiczny efekt raczej wzmocni PSL.

ankietę się wypełnia i wrzuca do urny od IPSOSu

[lumberjack]

Mając do wyboru szybszy (PiS) lub wolniejszy (KO) upadek Polski wybrałem ten wolniejszy. Lewicę odrzuciłem, bo to szerokozakresowe socjalisty; PSL odpadło, bo nie mają żadnych poglądów i zeszmacą się z każdą jedną rządzącą partią byleby tylko dorwać się do stołków; Konfederacja odpadła, bo za dużo tam krejzoli, no i zatraciła swój liberalny gospodarczo charakter. Całe życie głosowałem na Korwina... czas w końcu dorosnąć i przestać marnować głos. Czuję się jednak "brudny" z tym moim wyborem...

Demokracja to taki ustrój, że niby jest wolność i różnorodność, a tak naprawdę nie ma w czym wybierać. Jest jak w typowej antycznej greckiej tragedii (np. Antygona) - brak szczęśliwego zakończenia; każdy wybór będzie w swoich skutkach tragiczny.

[Żarłak]

Demokracja to taki ustrój, że niby jest wolność i różnorodność, a tak naprawdę nie ma w czym wybierać. Jest jak w typowej antycznej greckiej tragedii (np. Antygona) - brak szczęśliwego zakończenia; każdy wybór będzie w swoich skutkach tragiczny.

A to tak jak w życiu. Słowem, nie ma sensu dokonywać wyborów!
Czyżby?

[kmat]

ankietę się wypełnia i wrzuca do urny od IPSOSu

Cóż, chwilę już jestem za granicą. Ciekawe w takim razie, skąd te rozbieżności z faktycznym wynikiem, zwłaszcza, że wyglądają one na nieprzypadkowe.

Lewicę odrzuciłem, bo to szerokozakresowe socjalisty;

Poza Razem niewiele się to różni od KO. A nie, wróć, KO ma Zielonych. No to niczym się nie różni.

PSL odpadło, bo nie mają żadnych poglądów i zeszmacą się z każdą jedną rządzącą partią byleby tylko dorwać się do stołków;

Pierwsza część zdania słuszna, druga niekoniecznie.

Konfederacja odpadła, bo za dużo tam krejzoli, no i zatraciła swój liberalny gospodarczo charakter.

A miała realnie kiedyś taki?

[Battlecruiser]

O kufnia

[lumberjack]

A to tak jak w życiu.

Nie no. W życiu, kiedy dokona się odpowiednich wyborów i ma się odrobinę szczęścia, może być lepiej niż tragicznie

Poza Razem niewiele się to różni od KO. A nie, wróć, KO ma Zielonych. No to niczym się nie różni.

Nie są mniej socjalistyczni od PiSu i Lewicy?

Pierwsza część zdania słuszna, druga niekoniecznie.

Nie zeszmacą się jedynie z taką partią, która mogłaby ich wchłonąć i przejąć ich elektorat.

A miała realnie kiedyś taki?

No nie; chodziło mi raczej o to, że przed konfederacją była korwinowa Wolność (albo KORWIN - nie pamiętam już), a po sojuszu z narodowcami i utworzeniu Konfederacji ten gospodarczo wolnościowy charakter uległ zatraceniu.

[DziadBorowy]

No i PIS idzie na 50%. Masakra.

[kmat]

Cud nad urną? Pierwsze spływają chyba dane z miast, a to sugeruje, że różnica do exit poll to z 10%.

[Łazarz]

Po prostu shy Tory effect. No i wg RMF przeliczono na razie głównie głosy z południa; Małopolska, Podkarpacie, województwo świętokrzyskie.

Czyli KO i SLD trochę urośnie, PSL spadnie (bo świętokrzyskie to ich zagłębie), Konfederacji też (największe poparcie mają chyba w "polskim pasie biblijnym" i dużych miastach), ale raczej nie poniżej progu. Tym razem Ipsos się postarał i wyszło bez bzdur.

Ciekawe, czy w nadchodzącej kadencji KO zostanie pożarte przez resztą opozycji.

---

Wg sondażu Ipsos poprawionego o cząstkowe wyniki PiSowi nie urośnie wzgl exit poll.

---

PSL odpadło, bo nie mają żadnych poglądów i zeszmacą się z każdą jedną rządzącą partią byleby tylko dorwać się do stołków;

Stereotyp. Z PiS i poprzednikami (powiedzmy AWS) PSL nigdy nie utworzyło koalicji. Btw poza Konfą zaprezentowali w tych wyborach najbardziej leseferystyczny program, obiecywali Ci np, że będziesz mógł sobie zrobić przerwę od ZUSu.

Konfederacja odpadła, bo za dużo tam krejzoli,

No ale wiesz, że zagłosowałeś na koalicję, która ma ludzi bojących się że zje ich straszne GMO, a pod ich wpływem oficjalny kurs całej KO to sprzeciw wobec energii jądrowej, bo to szatan?

no i zatraciła swój liberalny gospodarczo charakter

Konfederacja nie zatraciła liberalnego gospodarczo charakteru. Nie mam pojęcia skąd ten pomysł.

[cobras]

No nic, zostaje czekanie na wyniki Senatu. Plus za rok prezydenckie, w tym czasie Polaków trochę kukle zabolą, jak im ceny prądu znacznie podskoczą, więc może być różnie. Byleby PO w końcu zdechło/wyjebało Grzesia na zbity pysk.

[Krak]

No nic, zostaje czekanie na wyniki Senatu. Plus za rok prezydenckie, w tym czasie Polaków trochę kukle zabolą, jak im ceny prądu znacznie podskoczą, więc może być różnie. Byleby PO w końcu zdechło/wyjebało Grzesia na zbity pysk.

rzekomo Tusk podpowiadał, aby połączyli siły z PSL a liderem zrobili Kosiniaka. Patrząc na wyniki to obstawiam, że może bnie byłaby to suma rezulatatu PSL i PO, ale blisko... Oczywiście musieliby grać na konserwytywną nutę.
Mam teraz nadzieję, że lewica nie zawiedzie, bardzo liczę zarówno na Zandberga, świetny mówca, cieszę się, że wszedł do sejmu, nawet jeżeli nie zgadzam się ze wszystkimi poglądami. Na Millera czy innych starych SLDowców już patrzeć się nie da.

[Poligon.]

Co za durny naród.
Nie wiem na co liczyłem przyjeżdżając tu na wybory. 
Na cud chyba.
Ale to już ostatni raz. Poduczę się czeskiego i zagranicą będę udawał pepiczka.

[ErgoProxy]

Jaki komentarz, taki wyborca; jaki wyborca, taka partia. Wypierdalaj już za te Sudety; kraj stanie się odrobinę lepszy bez ciebie.

Taki komentarz. Niech sobie liberszczyny do serc wezmą i przestaną szukać przyczyn klęski wszędzie, tylko nie we własnej, zapiekłej głupocie politycznej:

Moje stadionowe doświadczenie jest bardzo skromne, ale nie słyszałem, by którakolwiek ze stron obrażała tych widzów, którzy nie byli po żadnej ze stron. Kibice PO również tego nie zrozumieli. Najpierw sugerując, że beneficjenci 500+ zapewne pieniądze przepiją i ścigając się w pogardzie dla biedniejszych Polaków, następnie obierając sobie za cel tzw. symetrystów, całkowicie kłamliwie sugerując, iż ten, kto potępia zamach na niezależność sądownictwa, a równocześnie dostrzega np. ograniczenie dziury VAT, w istocie popiera PiS, a przed samymi wyborami sugerując, iż ten, kto nie czytał książek Olgi Tokarczuk, to prostak i zwolennik PiS.

Użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten post. Powod: Przeginanie i obrażania

[Pearl Jam]

Mając do wyboru szybszy (PiS) lub wolniejszy (KO) upadek Polski wybrałem ten wolniejszy. Lewicę odrzuciłem, bo to szerokozakresowe socjalisty; PSL odpadło, bo nie mają żadnych poglądów i zeszmacą się z każdą jedną rządzącą partią byleby tylko dorwać się do stołków; Konfederacja odpadła, bo za dużo tam krejzoli, no i zatraciła swój liberalny gospodarczo charakter. Całe życie głosowałem na Korwina... czas w końcu dorosnąć i przestać marnować głos. Czuję się jednak "brudny" z tym moim wyborem...

Dorosłeś do głosowania na Schetynę, Gawłowskiego i Jachirę? Gratuluję!