Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
Niekoniecznie. W nowych wyborach Ziobro i Gowin nie wejdą prawdopodobnie do parlamentu - PIS przejmie część ich głosów bezpośrednio a część otrzyma i tak dzięki ordynacji i metodzie D'Hondta. Natomiast liczba rolników, w których te regulacje bezpośrednio uderzą jest na tyle mała, że nie powinna mieć wpływu na wynik wyborów.
Choć możliwości, że chodzi o oddanie władzy na czas kryzysu również nie wykluczam. Tak samo jak tego, że za tydzień jednak się dogadają i Ziobro zadowoli się jednym ministerstwem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149 Płeć: nie wybrano
Dokładnie, PiS z Ziobrem i Gowinem czy bez, zbierze podobną liczbę głosów. Ludzie głosują na te przybudówki, bo są na jednej liście z PiSem, dlatego to Ziobro i Gowin mają tu najwięcej do stracenia.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
cobras napisał(a): Ludzie głosują na te przybudówki, bo są na jednej liście z PiSem, dlatego to Ziobro i Gowin mają tu najwięcej do stracenia.
No nie. Gdyby tak było, to przecież Kaczyński by nigdy Ziobry, niebezpiecznego żądnego władzy psychopaty, który już raz go zdradził nie przyjął na listę. Z jakiegoś powodu jednak Ziobro był mu potrzebny.
Liczba postów: 3,888
Liczba wątków: 28
Dołączył: 05.2012
Reputacja:
149 Płeć: nie wybrano
Cytat:No nie. Gdyby tak było, to przecież Kaczyński by nigdy Ziobry, niebezpiecznego żądnego władzy psychopaty, który już raz go zdradził nie przyjął na listę. Z jakiegoś powodu jednak Ziobro był mu potrzebny.
Może był potrzebny w 2015, w 2019 już niekoniecznie. Plus pewnie wolał mieć stosunkowo spokój po swojej stronie, zamiast bić się o resztki elektoratu z podgryzającymi pieskami. Plus ostatnie wygrane wybory, prezydenckie i parlamentarne potwierdziły siłę PiS, stąd teraz czują się jeszcze pewniej.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
zefciu napisał(a):
cobras napisał(a): Ludzie głosują na te przybudówki, bo są na jednej liście z PiSem, dlatego to Ziobro i Gowin mają tu najwięcej do stracenia.
No nie. Gdyby tak było, to przecież Kaczyński by nigdy Ziobry, niebezpiecznego żądnego władzy psychopaty, który już raz go zdradził nie przyjął na listę. Z jakiegoś powodu jednak Ziobro był mu potrzebny.
Może uznał, że Ziobro będący w rządzie, co umożliwiałoby Kaczyńskiemu jego kontrolowanie poprzez przydział władzy, jest dla niego bezpieczniejszy niż Ziobro jako lider innej prawicowej partii. A potem okazało się, że Ziobro urósł bardziej niż Kaczyński zakładał.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
DziadBorowy napisał(a): Niekoniecznie. W nowych wyborach Ziobro i Gowin nie wejdą prawdopodobnie do parlamentu - PIS przejmie część ich głosów bezpośrednio a część otrzyma i tak dzięki ordynacji i metodzie D'Hondta.
Skoro Ziobro idzie na czołówkę, to znaczy, że jest pewny swego. SP całe stanęło za nim, a w PiS jest zagubienie i WTF. Na moje Ziobro jest już po słowie z Konfą.
DziadBorowy napisał(a): Choć możliwości, że chodzi o oddanie władzy na czas kryzysu również nie wykluczam.
Kaczyński nie jest wieku, w którym może sobie pozwolić na oddawanie władzy. Może zemrzeć, dostać demencji, wylewu czy czego tam.
cobras napisał(a): Tu jeszcze jeden artykuł, który w sumie daje nowe światło na motywy tego całego zamieszania.
Bez sensu. Czemu Gowin miałby się nie zgodzić na rząd bez Ziobry, z którym jest w konflikcie?
zefciu napisał(a): No nie. Gdyby tak było, to przecież Kaczyński by nigdy Ziobry, niebezpiecznego żądnego władzy psychopaty, który już raz go zdradził nie przyjął na listę. Z jakiegoś powodu jednak Ziobro był mu potrzebny.
Wiadomo po co. Żeby więcej urwać. Te wybory jednak PiS wygrywał o włos. Bez przystawek tego włosa może zabraknąć.
Najbardziej nie rozumiem Gowina. On jednak nie spalił wszystkich mostów, wciąż dogadać się może. Jak teraz wyleci za burtę to pozostanie mu tylko "kto nie skacze ten za PiSem". Ma jakąś inną ofertę?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
384 Płeć: nie wybrano
Kmat
Cytat:Bez sensu. Czemu Gowin miałby się nie zgodzić na rząd bez Ziobry, z którym jest w konflikcie?
Żeby podbić stawkę. Przecież stoi czarno na białym „Stwierdził, że nie jest człowiekiem, który sprzeda się dla stołka”. Dla jednego to może i nie, ale dla dwóch, trzech, albo i czterech, to już inna rozmowa. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby nowym ministrem sprawiedliwości został właśnie Gowin, zaś w samej Solidarnej Polsce doszło do zamachu stanu i odsunięcia Ziobry od władzy.
Cytat:Najbardziej nie rozumiem Gowina. On jednak nie spalił wszystkich mostów, wciąż dogadać się może. Jak teraz wyleci za burtę to pozostanie mu tylko "kto nie skacze ten za PiSem". Ma jakąś inną ofertę?
Przyklei się do PSLu jak Kukiz, Protasiewicz i Kamiński.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Liczba postów: 4,639
Liczba wątków: 9
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
436 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Dwa Litry Wody napisał(a): Żeby podbić stawkę. Przecież stoi czarno na białym „Stwierdził, że nie jest człowiekiem, który sprzeda się dla stołka”. Dla jednego to może i nie, ale dla dwóch, trzech, albo i czterech, to już inna rozmowa.
No tak
Dwa Litry Wody napisał(a): zaś w samej Solidarnej Polsce doszło do zamachu stanu i odsunięcia Ziobry od władzy.
Stoją murem za Zbyniem. To JK ma bunt u siebie, nie ZZ.
Dwa Litry Wody napisał(a): Przyklei się do PSLu jak Kukiz, Protasiewicz i Kamiński.
Tamci przykleili się, gdy nie mieli już żadnych innych możliwości. Gowin ma. PSL to raczej ostateczność na wypadek, gdyby zamiast 2, 3, 4 było tylko 0 (słownie ziobro) stołków.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Fajnie tak rozpaść się w trakcie gdy zaczyna się chujnia gospodarcza. Nie będzie komu odpowiedzialności ponosić. Chociaż i tak pewnie wszystko by na koronawirusa zrzucili. Dobrze, że przynajmniej nie zdążyli sobie podwyżek przegłosować.
Liczba postów: 1,866
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
384 Płeć: nie wybrano
Kmat
Cytat:Stoją murem za Zbyniem. To JK ma bunt u siebie, nie ZZ.
U Kaczora nie ma buntu, tyko jest foch. Przecież ci posłowie, którzy głosowali przeciw ustawie futerkowej ani z PiSu nie odejdą sami, ani nikt ich stamtąd nie wywali. Gdzie by mieli tak dobrze jak na Partii łonie? Któryż Pan by im ojczyznę dojną przywrócić raczył? A i dla Kaczora tacy niepokorni to przecież prawdziwy skarb. Ci męczennicy futrzarsko-łańcuchowi idealnie przydadzą mu się do dywersyfikacji wyborczej oferty dla wsi. Masz żal do Partii, ale nie bardzo wiesz na jaką inną mógłbyś głosować, bo PełO to niemiecka tagowica, PSL kurwy i złodzieje, Konfa ruskie onuce, a Zandberg komuch i LBGTownik? Zatem postaw na sprawdzonego kandydata, który dla tego byś mógł trzymać psa na łańcuchu cierpiał męki zawieszenia w prawach członka PiS i zesłania na koniec listy! Dlatego zobaczysz, że żadnego prawdziwego rokoszu w PiS nie będzie, a i na wsi Partia nie tylko wiele nie straci, ale kto wie, czy się i nie wzmocni.
Natomiast na miejscu Zbynia wcale nie byłbym tak pewny wierności swoich zastępów. Owszem, Solidarna Polska stanęła za swoim wodzem murem, ale czy mogło być inaczej? Dlaczego wasale księcia Zbigniewa mieliby narażać się na gniew suwerena i lenn odebranie w sytuacji gdy ten tylko i wyłącznie pod broń wzywa, a nawet dobrze jeszcze nie wiadomo czy w ogóle wojna będzie? Ale gdy odebrawszy Zbigniewowi Pamiętliwemu książęce tytuły król Jarosław Mściwy powie im tak: „Ugnijcie kolano i odwróćcie się od Zbigniewa a zatrzymacie lenna, które macie w posiadaniu, albo idźcie z nim precz na poniewierkę i zatracenie”, to naprawdę nie wiem, kto się przy Ziobrze ostanie. Bo widzisz, gdyby jedynym realnym ryzykiem jakie w obecnym konflikcie ponoszą posłowie SP było to, że wylatując ze Zjednoczonej Prawicy za 3 lata będą musieli walczyć o mandaty w opozycji do PiS, to ich wierności byłbym pewny. Jednakże realną stawką jest utrata rozsianych po Ministerstwie Sprawiedliwości lenn z których od pięciu lat, wraz ze swoimi krewnymi, znajomymi i różnymi instruktorami narciarstwa, wygodnie żyją. Co powie taki poseł żonie, gdy się okaże, że ta z dnia na dzień straciła kwalifikacje do zasiadania w radzie nadzorczej? Co powie bratu, któremu spółka skarbu państwa nie zechce przedłużyć umowy na jakieś równie niepotrzebne co intratne usługi? Co powie cioci szwagra, której się nagle urwą dotacje z Funduszu Sprawiedliwości? Co powie koledze z sądu czy innej prokuratury, którego zamiast awansu czeka degradacja i delegacja do jakiejś pipidówy? Przecież przez te 5 lat ci wszyscy ludzie narobili wydatków, pobrali kredyty i z czego je teraz będą spłacać? A jak się jeszcze okaże, że gdzieś tam jakichś audyt nieprawidłowości wykaże i ktoś kogoś po świeżo odziobrowanej prokuraturze zacznie ciągać? Strach się bać. Nie zdziw się zatem, że w godzinie próby co bardziej rozgarnięci posłowie Solidarnej Polski odwrócą się od Zbyszka i padną do nóg Jarosławowi. Po prostu – gdy na jednej szali leży interes ekonomiczny własnej rodziny, a na drugiej dobre samopoczucie dotychczasowego pryncypała, to dla większości normalnych ludzi wybór jest raczej oczywisty.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
Doczytałem założenia tej ustawy o odbieraniu zwierząt. Wprowadzono zmianę, że organizacja będzie mogła wejść na teren posesji tylko w asyście policji, straży gminnej lub lekarza weterynarii. I jeżeli ktoś tych służb stwierdzi, że zagrożenia nie ma - nie będą mieli prawa odebrać właścicielowi zwierzęta. Myślę, że to w dużej mierze rozwiązuje problem (?) mafii zwierzęcych, lub też zwyczajnej nadgorliwości działaczy z organizacji prozwierzęcych, być może nawet działających w dobrej wierze.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 7,127
Liczba wątków: 97
Dołączył: 01.2016
Reputacja:
916 Płeć: nie wybrano
DziadBorowy napisał(a): Doczytałem założenia tej ustawy o odbieraniu zwierząt. Wprowadzono zmianę, że organizacja będzie mogła wejść na teren posesji tylko w asyście policji, straży gminnej lub lekarza weterynarii. I jeżeli ktoś tych służb stwierdzi, że zagrożenia nie ma - nie będą mieli prawa odebrać właścicielowi zwierzęta. Myślę, że to w dużej mierze rozwiązuje problem (?) mafii zwierzęcych, lub też zwyczajnej nadgorliwości działaczy z organizacji prozwierzęcych, być może nawet działających w dobrej wierze.
W skrócie, prokuratorka z Kilonii była nieco zaczadzona ekologizmem, więc wespół w zespół z organizacjami pro-zwierzęcymi odbierała zwierzaki i przekazywała "w dobre ręce". Z trzech przypadków które jej się zarzuca tylko w jednym można mówić o udokumentowanym znęcaniu, ale nawet tu nie zachowano procedur. W innym sprzedawano konie z organizacji jeździeckiej bez patrzenia na prawa własności za bezcen. W trzecim wreszcie sprzedano słonia z cyrku do zoo za granicą. Dopiero po tym trzecim przypadku zastopowano nadgorliwą panią. W czwartym przypadku wspomnianym na końcu (nie należy do tego procesu) odebrano trzy psy hodowczyni z powodu rzekomo złych warunków. Dwa z nich zdechły / zmarły w "kwarantannie". Może jestem nieco przewrażliwiony, ale dla mnie pies który zdechł / zmarł nie może mówić o poprawie losu.
I wiem, to przypadek skrajny i wyjątek od reguły, ale szkody w sumie nieodwracalne. Tych sprzedanych koni i tego słonia już nikt nie zwróci, odszkodowania tylko się wypłaci i tyle.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 10,995
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
Tego nie wykluczymy całkowicie. Teoretycznie można by wymagać podpisu prezydenta za zgodą papieża a i tak jakieś ryzyko takiej pomyłki będzie. To, że sądy skazują niewinnych na więzienie nie oznacza, że w ogóle nie powinny sądzić.
Tak samo przecież może być z zakazem trzymania na łańcuchu psa dłużej niż 12 godzin na dobę - na pewno znajdą się tacy, którzy aby nie mieć problemu tak czy siak psa się pozbędą. Nie oznacza to jednak, że z regulacji tych należy zrezygnować.
Zwracam po prostu uwagę, że w przyjętej opcji organizacje zwierzęce nie mają pełnej swobody działania i wprowadzono dodatkowe zabezpieczenia przez nieprawidłowościami.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Liczba postów: 10,415
Liczba wątków: 99
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
561 Płeć: nie wybrano
Skończyło się rumakowanie?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Liczba postów: 12,429
Liczba wątków: 91
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
890 Płeć: mężczyzna
A ja myślę, że Zero się sra przed wyborami i już wie, że Kaczor będzie do nich dążył. W końcu bez poparcia Prezesa jest to mniej niż Zero. Nawet jakby stał się cud i go sam Ojciec Dyrektor olejami namaścił to i tak samodzielnie progu nie przebije. A nie namaści. PiS już wie, że albo teraz zdobędzie władzę samodzielną, albo za rok nie będzie co zbierać jak recesja i inflacja wytłumaczą debilom, że nie ma darmowych obiadów. Dziś nawet jak przegrają i to z kretesem, (a na to się nie zanosi), to kto inny będzie musiał po nich sprzątać a Prezes zostanie Edwardem II Wspaniałym, który co prawda kradł, ale się dzielił!
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,399 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Dobry wywiad z Mentzenem na temat ostatnich poczynań PiSu; o podatkach i fermach norek.
Gawain napisał(a): A ja myślę, że Zero się sra przed wyborami i już wie, że Kaczor będzie do nich dążył. W końcu bez poparcia Prezesa jest to mniej niż Zero. Nawet jakby stał się cud i go sam Ojciec Dyrektor olejami namaścił to i tak samodzielnie progu nie przebije. A nie namaści. PiS już wie, że albo teraz zdobędzie władzę samodzielną, albo za rok nie będzie co zbierać jak recesja i inflacja wytłumaczą debilom, że nie ma darmowych obiadów. Dziś nawet jak przegrają i to z kretesem, (a na to się nie zanosi), to kto inny będzie musiał po nich sprzątać a Prezes zostanie Edwardem II Wspaniałym, który co prawda kradł, ale się dzielił!
Pomijając to, że wszyscy politycy PiSu to chuje, to jednak spośród nich wolę już tego Kaczyńskiego niż Ziobrę. Ziobro wydaje mi się strasznie narwany. Jakby wygrał z Kaczyńskim, to byłoby chyba jeszcze gorzej niż jest.