[The Phillrond]

Zastanawialiście się dlaczego po mimo tego że kozioł jest bardziej szatański od szatana to sataniści wolą koty?
Chętniej je jedzą, palą, dają w ofierze mrocznemu panu, sodomizują itp...itd...etc.

Znalazłem wyjaśnienie! Kot ma więcej zalet. Popatrzcie:

Plusy kota
- łatwiej go zjeść w całości
- przy składaniu w ofierze wydaje mrooooczne odgłosy
- jest poręczny (łatwiej go transportować)
- częściej spotkamy czarnego kota niż czarnego kozła
- kota łatwiej ukraść (koza może nas uszkodzić)
- ma więcej żyć od kozła
- podczas obrzędów można poświęcić ich więcej
- łatwiej je zdobyć
- łatwiej je przechowywać

No niestety kot nie jest idealny.

Minusy kota:
- nie jest kozłem
- trudniej go wpisać w pentagram
- nie je trawy.


Po tych wywodach już wiadomo dlaczego koty są takie cool :wink:

[idiota]

była kiedyś jakaś taka legenda że kota stworzył sejtan jak chciał naśladować bozie w człowiekoróbstwie, ale mu nie wyszło.
to ostatnie jest dyskusyjne,lecz ta historyjka nadal nie tłumaczy kotobujstw...

[The Phillrond]

była kiedyś jakaś taka legenda że kota stworzył sejtan jak chciał naśladować bozie w człowiekoróbstwie, ale mu nie wyszło.
to ostatnie jest dyskusyjne,lecz ta historyjka nadal nie tłumaczy kotobujstw...

Czego przykładem jest oscar

[Kotek Chaotek]

lecz ta historyjka nadal nie tłumaczy kotobujstw...

Koty są jak dzieci, takie małe puchtate, z wielkimi oczaaaaami. Wszystkie stare panny (pardon - singielki) jakie znam mają koty & kochają je.
Czy to nie wystarczy żeby zabić kota?

Wystarczy.

[The Phillrond]

Ale żeby zaraz kota jeść?

[Ignea]

To już rzecz smaku...jak ktoś lubi?

[The Phillrond]

Mniam!
Ja na przykład preferuję marynowane kociaki w sosie truskawkowym 8-)

PS.
To mój 500 post!
Ale się nagadałem.
z okazji tego skromnego jubileuszu chciałem sobie życzyć wszystkiego dobrego i 300 lat szczęścia :wink:

[Ignea]

Mniam!
Ja na przykład preferuję marynowane kociaki w sosie truskawkowym 8-)

Cóż... :]
Może ktoś woli kota od krowy, np.?

[Gregorias]

Moi rodzice ostatnio zaopatrzyli się dwa małe koty. Głupie, wredne i w dodatku wysterylizowane, a jeszcze trza płacić abonament za żarcie. Każda teoria gier wam powie, że najekonomiczniej jest je zjeść. Sataniści to wszak naukowcy psia krew.

[Skywalker]

Miejsce kota jest na śmietnikach i dachach a nie w domu. Takie jest moje zdanie. A jeśli nie dają nam spać to dobrze mieć pod ręką wiatrówkę :twisted: .

[Drednot]

Kot do psa się nie umywa, temu zaprzeczyć się na da, ale aż takie złe, nie są. A co do składania ofiar, to sataniści powinni się sami składać nawzajem w ofiarach dla swego mastera

[aktyn]

Chętniej je jedzą, palą, dają w ofierze mrocznemu panu, sodomizują itp...itd...etc.

zgdaduje, boją sie ich? Bo za dieta z kota, wiele nie przemawia.

A moze z kotem jest jak Jezusem, znaczy sie z barankiem. Jeden władca światła (bezbronności), jako ofiara, drugi jako władca ciemności.

Czyli obrzed ten sam, tylko inni bogowie.

[benman]

Miejsce kota jest na śmietnikach i dachach a nie w domu. Takie jest moje zdanie. A jeśli nie dają nam spać to dobrze mieć pod ręką wiatrówkę

:evil: :evil: :evil:

Sadysta. Ja chciałbym miec kotka w domu - ale na razie mam psa.

[Drewniak]

Moi rodzice ostatnio zaopatrzyli się dwa małe koty. Głupie, wredne i w dodatku wysterylizowane, a jeszcze trza płacić abonament za żarcie.

Kot do psa się nie umywa, temu zaprzeczyć się na da

Ośmielę się temu zaprzeczyć.

Tyle mówicie o "inteligentnych i niezależnych" ateistach. Twierdzicie, że samodzielność myślenia jest cnotą. Nieraz naśmiewacie się z "pokornych" wierzących, którzy oddają się pod przewodnictwo kapłanom. A teraz nagle ta zmiana nastawienia... Intrygujące...

Twierdzę, że koty górują nad psami intelektem i bogactwem psychiki. Jeżeli dobrze wytrenowanego psa przyrównamy do wychowanego w tradycji, bezrefleksyjnego katolika, to kotu należałoby przypisać świadomy ateizm. :wink:

Mam 10 kotów oraz psa rasy amstaff. Mimo, że amstaff'y należą do najinteligentniejszych psów, to jednak w porównaniu do kota, pies ten jest prawdziwym debilem. Koty bawią się nim, denerwują go dla rozrywki, cały czas trzymając "bestię" na dystans.

Cechy anatomiczne przemawiają na korzyść kota (proporcje między trzewio a mózgoczaszką), obserwacja rozwoju psychicznego kociąt i szczeniąt ujawnia znacznie większą inwencję tych pierwszych. Analiza faz snu sugeruje zaś dwuipółkrotną przewagę złożoności psychiki kociej nad psią (czas marzeń sennych u psa na cały okres snu 6%, u kota 15%, u człowieka przeciętnie, przy IQ=100 - 20%, u osobników powyżej IQ=150 - 26%)

źródło

[Drednot]

Może ujmę to dosadniej:
Koty to sku*wiele.

[Drewniak]

Może ujmę to dosadniej:
Koty to sku*wiele.

Tak, jak i ateiści. Zamiast potulnie słuchać "bożych prawd" i wypełniać wolę "głowy kościoła", buntują się i robią, co im się podoba. Skandal! I jeszcze próbują robić wierzącym na złość! Mamroczą, że pielgrzymka za głośna, że Ojdziec Dyrektor im się nie podoba, że geje mogą się całować na mieście! A to sku*wiele! :evil:

Z kotem można się bardzo dobrze "dogadać", ale nie jest to takie łatwe, jak z psami.

[Drednot]

Coś ty się tak ty ateistów przyczepił, się jeszcze wezmą i obrażą na ciebie, czy cuś, chociaż mi tam wsioryba co wypisujesz o nich, bo to nie moja działka

A rozchodzi sie o to, że po prostu nie lubię kotów.

[Skywalker]

Sadysta. Ja chciałbym miec kotka w domu - ale na razie mam psa.

I dobrze że masz psa bo pies to najlepsze domowe zwierzę. Ale na co ci jeszcze jakiś sierściuch :?:

[benman]

I dobrze że masz psa bo pies to najlepsze domowe zwierzę

Zgadzam się.

Ale na co ci jeszcze jakiś sierściuch

Nie "jeszcze" bo nie będę miał teraz psa i kota. Byc może jak będę mieszkał we własnym mieszkaniu, będę miał psa i kota, wychowam ich od małego. Jakbym miał dom z ogródkiem to może liczba zwierząt się zwiększy.

PS. Idę oglądać końcówkę "Ojca Chrzestnego III", bo się reklamy kończą.

[Kilgore Trout]

Idę oglądać końcówkę "Ojca Chrzestnego III"

Smutna koncowka

Koty to sku*wiele.

jajebie, kot to zwierze. Czy na przyklad uwazasz ze zebry sa "popierdolone"? A moze morsy maja "nasrane we łbach"?

Zeby czuc tego typu antypatie do zwierzat to dopiero trzeba nienormalnym. Naprawde to juz dla mnie sa wyzyny debilizmu.

A za teksty o wiatrowkach to gdyby to bylo moje forum dawalbym bana z klucza. Potwierdzaja one zreszta moja opinie o wszelakich "racjonalistach".