consigliere napisał(a):Jestem prawnikiem i naturalną moją reakcją jest przywołanie 256 kk. Nazizm nie jest jednym z poglądów, jest antypoglądem i nie może podlegać ochronie prawnej wolności wypowiedzi.
A dlaczegoz to nazizm nie jest pogladem ? Tzn, ze ktos nie moze popierac nazizmu ? :o
O ile sie orientuje, poglad na cos to stosunek osoby do tego czegos. Nie ma czegos takiego, jak "antypoglad", podobnie, jak nie ma pojecia "nie ma pogody". Rozumiem, ze chodzilo tu o stosunek emocjonalny do nazizmu. Prawnik powinien zwracac uwage na precyzje

A problem ograniczania wolnosci slowa niestety, w Polsce istnieje... i bedzie zapewne istnial tak dlugo, jak dlugo istniec beda lewicowe rzady..... mowi sie trudno i zyje dalej
Taka Komunistyczna Partia Polski zyje sobie swobodnie, a noszenie koszulki z Che albo Leninem jest modne i nie prowadzi do scigania z urzedu. Od dawna mnie to fascynuje... Za to niektore symbole, jak swastyka, niektore, zapozyczone przez nazistow runy - chociaz by prezentowane z INNYM, niz pochawala nazizmu kontekscie (celowo podkreslam ten kontekst), przykuwaja zaraz uwage prawnikow i nie ma zmiluj sie. Paragraf, gloryfikowanie nazizmu, grzywna, zawiasy, tiur'ma...Przy okazji - witam nowego forumowicza i gratuluje wiedzy. Ciekaw jestem tej dyskusji, gdzie zetrze sie dwoch historykow...
Null pointer exception

