Zasadniczo alkohol jest tak samo szkodliwy jak narkotyki. Nie widze sensu aby alkohol byl legalny a narkotyki nie.
Zreszta legalizacja narkotykow lezy w interesie panstwa. Jak wiadomo gdy cos jest nielegalne to tworzy sie czarny rynek. Na walke z roznymi przestepcami handlujacymi narkotykami a w szczegolnosci z przestepczoscia zorganizowana panstwa wydaja niebotyczne sumy. Ale jaki jest tego sens? Legalizujac narkotyki po pierwsze pozbedzie sie problemu przestepczosci w tym sektorze i dzieki temu zaoszcedzi pieniadze. A dodatkowo pieniadze moze zarabiac dowalajac legalnym juz narkotyka akcyze i inne podatki tak jak to ma miejsce w przypadku alkoholi. Zaoszczedzone pieniadze moze przeznaczyc chociazby na wieksza kampanie antynarkotykowa w mediach oraz na pomoc tym ktorzy nie potrafili brac narkotykow z umiarem i teraz cierpia na rozne psychiczne dolegliwosci.
Zreszta legalizacja narkotykow lezy w interesie panstwa. Jak wiadomo gdy cos jest nielegalne to tworzy sie czarny rynek. Na walke z roznymi przestepcami handlujacymi narkotykami a w szczegolnosci z przestepczoscia zorganizowana panstwa wydaja niebotyczne sumy. Ale jaki jest tego sens? Legalizujac narkotyki po pierwsze pozbedzie sie problemu przestepczosci w tym sektorze i dzieki temu zaoszcedzi pieniadze. A dodatkowo pieniadze moze zarabiac dowalajac legalnym juz narkotyka akcyze i inne podatki tak jak to ma miejsce w przypadku alkoholi. Zaoszczedzone pieniadze moze przeznaczyc chociazby na wieksza kampanie antynarkotykowa w mediach oraz na pomoc tym ktorzy nie potrafili brac narkotykow z umiarem i teraz cierpia na rozne psychiczne dolegliwosci.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski! ☭

