- ||| - napisał(a):To jest dobry pomysł. Można by stoczyć parę ciężkich batalii dotyczących różnych zagadnień gospodarczych np płacy minimalnej czy PRLu. Jeden temat byłby polem bitwy dotyczący omawianego zagadnienia, zaś by nie robić burdelu osobno byłby temat (Obóz Liberałów) w którym liberałowie naradzali się jak podejść do zagadnienia i krytykowali siebie nawzajem. Analogiczny temat byłby dla socjalistów. I w tych tematach wypowiadaliby się jedynie zwolennicy danej frakcji. Jeśli obie strony dojdą do wniosku, że wyczerpały im się argumenty robimy podsumowanie.
Gdyż socjaliści nie raczyli przyznać w końcu racji, tylko rezygnowali z dalszej dysputy
przykład:
http://www.forum.ateista.pl/showthread.p...post118243
A Racja i SLD, to nie są partie socjalistyczne?
Ja też nie jestem liberałem. Ja tylko fanatycznie bronię kapitalizmu.
Czy ja lub Avx podaliśmy jakiś argument, który nie byłby poparty dowodami?
Jak wyglądać miała ta walka? Gadałeś z ludźmi na forach?
Tak jak tu na forach i czatach.
Ach te logiczne argumenty, ok jestem za laicyzmem i kapitalizmem (czyt. wolnym rynkiem ale
z drobnym interwencjonizmem państwa).
Ale na razie nie ma partii kapitalizm-laicyzm dlatego zostaje przy partii RACJA.
Jakoś socjalizm-ateizm-laicyzm się historyczne polubiły i wyglądają razem jakoś naturalnie.
Szanowny "- III -" jeśli wolno mi zapytać to jesteś ateista czy teista?


