[NonOmnis]

Niech se towarzysze robią swoje komuny w ramach swoich kółek wzajemnej adoracji, nie przymuszając do nich kapitalistycznych obywateli, którzy sobie tego nie życzą-PROSTE? Zorganizujcie sobie swoje komuny, ale ja dziękuję, wolę żyć w świecie, gdzie jestem okradany przez kapitalistę (cokolwiek miałoby to znaczyć), a wy sobie znajdźcie chętnych i róbcie swoje, ale dajcie spokój tym, którzy tego nie chcą, dajcie żyć innym. Bo ja na takich popierdoleńców, którzy sobie nie potrafią umowy sami przeczytać ze zrozumieniem, łożyć nie chcę, niech łożą ci co chcą, wedle życzenia.