sychu napisał(a):mx1
No chwileczkę. Przecież to ratowanie opiera się na kradzieży. Utwórz dobrowolny fundusz i zachęcaj ludzi do wpłacania tam pieniędzy i ratuj..... Czemu mam na to łożyć i czemu chcesz zadłużać moje dzieci i wnuki? Pan deficyt pokryje?
Tak czy owak i tak przyjdzie zapłacić, również za upadek tych złodziejskich firm. Co prawda nie bezpośrednio, ale tak jak pisałem jest sporo kosztów pośrednich związanych z upadkiem dużej korporacji, czy nawet banku. Ja osobiście chciałbym płacić jak najmniej, lecz złudzeniem jest, że upadek jest bezkosztowy dla pozostałych obywateli. Skoro i tak muszę zapłacić to etyczna strona zagadnienia interesuje mnie w tym przypadku mniej.
Cytat:Upadająca firma nie znika z powierzchni ziemi w jakiejś czarnej dziurze. Pozostaje po niej wiele cennych rzeczy i idei. Najprawdopodobniej jej upadek w praktyce oznacza zmianę właściciela i wymianę lub redukcję części załogi.
Jeżeli to rozumiesz przez upadek, to ja jestem za.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie

