Co przyniosły ograniczenia sprzedaży alkoholu za Jaruzelskiego? Rozkwit melin. Wtajemniczeni i chętni znali kręte ścieżki dostępu do wódy o każdej porze.
Podobnie z narkotykami. Ograniczenia winny być - jak z alkoholem: Dotyczyć wieku i miejsca. W Holandii można "marychę" zapalić w barze piwnym; barman(ka) sama robi skręta. Nie widziałem aby tam gorzej czy biedniej było niż w naszym Katolandzie?
Podobnie z narkotykami. Ograniczenia winny być - jak z alkoholem: Dotyczyć wieku i miejsca. W Holandii można "marychę" zapalić w barze piwnym; barman(ka) sama robi skręta. Nie widziałem aby tam gorzej czy biedniej było niż w naszym Katolandzie?

