Temu księdzu powinni zabrać nawet 100% podatku od tej nagrody. Bo ten podatek z tej nagrody to jak kropla w morzu na pokrycie wydatków z budżetu państwa na kler.
Ale od innych ludzi niż księży to co najwyżej 10% podatku od nagrody można by pobierać. Większy podatek niż 10% to już jest rozbój.
Ale od innych ludzi niż księży to co najwyżej 10% podatku od nagrody można by pobierać. Większy podatek niż 10% to już jest rozbój.
