Avx napisał(a):Taaa. Może fabryki butów też powinny pracować wedle zadekretowanego przez samorząd "oczekiwania społeczeństwa" ? ;D
Nie widzę powodu, dla którego ten twój system miałby być bardziej efektywny od bardziej sprywatyzowanego. Wprost przeciwnie.
Widzę, że argumentację ad absurdum wręcz kochasz, szkoda, że nie umiesz jej stosować w praktyce. Zacznijmy już od tego, że transport to usługa, produkcja butów to przemysł. Transport jest jedną z dziedzin strategicznych, gdyż to od niego zależy swoboda przemieszczania się ludzi. Sieć transportowa musi być więc dostosowana do ich potrzeb oraz możliwości. Poza tym litości... Nigdy nie miałem nic przeciwko prywatnym firmom transportowym, jeżeli same będą na tyle wydajne aby stworzyć lepszą i atrakcyjniejszą dla mieszkańców konkurencję to sami wyprą ten miejski twór, zgadza się? Coś jednak sprawia, że ludzie wolą jeździć autobusami i tramwajami miejskimi. Sprawia to chyba fakt, że funkcjonują one w spójnej sieci. Przesiadka z jednego autobusu do drugiego, często nie wymaga kupowania nowego biletu (zależy od taryf w danym mieście).
Zamiast pisać więc za przeproszeniem pierdoły o butach, może zaproponuj jakąś opcję, która będzie ciekawsza ze społecznego punktu widzenia, tj. zapewni:
- lepszą jakość usług
- niższe ceny
- spójność i harmonię w komunikacji
Czekam. Dodam, że system warszawski sprawdza się z powodzeniem w wielu europejskich miastach, miałem przyjemność korzystać dużo z komunikacji miejskiej w Hamburgu (działającej na podobnej zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego) i byłem pod wielkim wrażeniem jej wydajności.

