ooo a propo bielunia, odkrylem kulture ktora odstawia z nim potworne rzeczy. W ramach rytualu przejscia dzieci z plemienia Algonquin sa szprycowane skopolamina i zamykane w klatce na okres podobno 20 dni.
hock: 20 dni non-stop bielun-terror. Nawet sobie nie chce wyobrazac co tam sie musi dziac. A jesli dziecko przetrwa i bez oznak kompletnego obledu wroci do wioski to... wszystko powtarzane jest jeszcze raz :|
Dopiero po takim hardcorze zostaje sie mezczyzna
hock: 20 dni non-stop bielun-terror. Nawet sobie nie chce wyobrazac co tam sie musi dziac. A jesli dziecko przetrwa i bez oznak kompletnego obledu wroci do wioski to... wszystko powtarzane jest jeszcze raz :|Dopiero po takim hardcorze zostaje sie mezczyzna
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

