Kilgore Trout napisał(a):tak, tak, jakie to szczescie gdy nic nie zakloca wspanialych procesow myslowych i mozna spokojnie obmyslac holokaust, eksterminacje, czystki etniczne i inne normalne rzeczy ktorymi zajmuja sie trzezwi ludzie.Jeśli piszesz w 100% na poważnie to nie masz racji.
Będziesz miał rację jeśli udowodnisz że większości zbrodni,morderstw itd. dokonali trzeźwi,ale w tym czasie minimum 50% społeczeństwa było "pod wpływem",ewentualnie inne wyniki przy zachowaniu jednak proporcji.
[SIZE="2"]0 wyruchanych kóz + 153 wyruchane kozy = 134 obsrane jelenie i kupa spamujących kamieni. No i Goebbels oczywiście.[/SIZE]

