Al-Rahim napisał(a):E?
Fakty, czyli badania naukowe dość jasno mówią że zioło nie powoduje agresji (2% w porównaniu do 50% po alkoholu), nie uzależnia fizycznie (chemicznie w mózgu dokładniej), może służyć w medycynie jako środek chociażby uśmierzający ból, nie powoduje wymiotów i kaca, wpływa pozytywnie na ludzi. W czym tkwi twój problem? Sam nie próbowałeś i czerpiesz wiedze o tym z "gościa niedzielnego"?
=========================================================
e? Chodzi ci o to że to kolejna używka do kolekcji? To może skoro te któe mamy teraz są takie złe, a zioła w porównaniu z nimi to nic, to może zdelegalizujemy tytoń i alkohol, skoro tak psioczysz nad "dobrem społeczeństwa" itp?
1. Miałem na myśli to jaki będzie skutek powszechnego dostępu do narkotyków. Albo nie chcesz mnie zrozumieć albo nie dasz rady, choć to żadna filozofia. Doskonale znam działanie trawki. Gdybym był katolikiem, dawno bym o tym napisał, ale Ty jesteś dziwny, dlatego nie będę współwyznawcą Twoich poglądów póki co.
========================================================
2. Ty dalej swoje o tej delegalizacji. Tak to jest jak się "wali po głowie" swojego rozmówcę wyświechtanymi stereotypami. Jaka delegalizacja człowieku?

