gramin napisał(a):Libertarianizm, tak sami jak komunizm, jest czystą utopią. I tak samo jak komunizm nie bierze pod uwagę "czynnika ludzkiego".
Komunistom wydawało się, że jeżeli wszystko ulegnie unifikacji ludziom będzie się żyło jak w niebie. Problem polega jedynie na tym, że ludzkie społeczności to nie kolonie mrówek i ludzie cenią sobie indywidualność.
Libertarianizm zupełnie ignoruje fakt, że ludzie zwyczajnie bywają głupi, chciwi, małostkowi itd.
Nie każdemu będzie się chciało mozolnie pracować na sukces własnej firmy, wielu wybierze "drogę na skróty", próbując zwyczajnie wydymać słabszych od siebie.
Wystarczy zresztą poczytać ten wątek, aby przekonać się co tak naprawdę sądzą owi niezłomni obrońcy wolności i poszanowania prawa drugiego człowieka do samostanowienia
[...]
Niestety, tak jak pisałem na początku tego wątku konsekwentne wcielenie w życie owych "szczytnych libertariańskich ideałów" zaowocowałoby podobnym totalitaryzmem jak ten istniejący w Korei. Panem życia i śmierci nie byłby jednak Pierwszy Sekretarz ale zapewne osoba o najzasobniejszym portfelu (co w ostatecznym rozrachunku na jedno wychodzi).
Widzę że mamy praktycznie ten sam pogląd na tą kwestię

