Państwa tez nie robią co chcą. Kiedyś robiły za czasów monarchii ale teraz są sojusze, unie nawet ponad państwami rodzi się nadzór. Państwa potrzebują takiego nadzoru bo inaczej to by była wojna za wojną tak jak było dawniej.
Świat dąży ku globalnemu socjalizmowi. Bo nawet nie ma innego wyjścia. Wszystkie drogi prowadzą ku globalnemu socjalizmowi. Bez socjalizmu ta planeta rozpadłaby się w drobny mak.
Tak nawet może się stać. Bo co jeśli w przyszłości państwa będą tak wrogie do siebie ze nie będą chciały być na jednej planecie ale tez żadne nie będzie chciało drugiemu zostawić swojej ziemi. No i wtedy jest takie wyjście ze państwa pozabierają swoje części planety i sobie polecą. Oczywiście na takie coś trzeba jeszcze dożo technologicznie osiągnąć no ale prawa fizyki nie zabraniają wyciąć kawałek planety i odlecieć wystarczy tylko odpowiednio przyłożyć energie a wiec jest to jak najbardziej możliwe i tylko głupek powie ze nie.
A wiec może być tak ze jeśli nie będzie globalnego socjalizmu to ta planeta nie będzie w przyszłości w jednym kawałku. Bo jak niby zabronilibyście np. Japonii zabierać swoje wyspy w kosmos? A potraficie sobie wyobrazić jakie by to miało konsekwencje dla reszty planety? Zmiany biegunów, pogoda całkiem by się zmieniła i jeszcze orbitę Ziemia mogłaby zmienić.
Niby według libertariańskiej zasady Japonia bierze swoją własność bo ma do tego prawo. Ale inni których nie stać na takie coś to umierają bez tej Japonii na Ziemi. A wiec socjalizm to jest jedyna droga która przetrwa. Bo to co ginie to to co wybrało brak socjalizmu. Naturalna selekcja wypleni liberałów. I nie tylko w tym przykładzie. W walce z wirusami tez dobrze widać ze gdybyśmy walczyli libertariańsku to byśmy wszyscy zginęli. Czasami trzeba dać za darmo biedniejszemu szczepionkę aby on ciebie nie zaraził i aby na nim wirus nie mutował tylko aby zginął.
Tak jak ewolucja prowadzi do zrobienia doskonałej istoty tak cywilizacja dąży do socjalizmu. I nie uciekniecie przed tym, JKM was nie uratuje.
W przyszłości każdy liberał będzie traktowany jak terrorysta i izolowany. Bo w sumie liberał i terrorysta to niewielka różnica. I jeden i drugi chce rozwalić ład i porządek w cywilizacji.
Świat dąży ku globalnemu socjalizmowi. Bo nawet nie ma innego wyjścia. Wszystkie drogi prowadzą ku globalnemu socjalizmowi. Bez socjalizmu ta planeta rozpadłaby się w drobny mak.
Tak nawet może się stać. Bo co jeśli w przyszłości państwa będą tak wrogie do siebie ze nie będą chciały być na jednej planecie ale tez żadne nie będzie chciało drugiemu zostawić swojej ziemi. No i wtedy jest takie wyjście ze państwa pozabierają swoje części planety i sobie polecą. Oczywiście na takie coś trzeba jeszcze dożo technologicznie osiągnąć no ale prawa fizyki nie zabraniają wyciąć kawałek planety i odlecieć wystarczy tylko odpowiednio przyłożyć energie a wiec jest to jak najbardziej możliwe i tylko głupek powie ze nie.
A wiec może być tak ze jeśli nie będzie globalnego socjalizmu to ta planeta nie będzie w przyszłości w jednym kawałku. Bo jak niby zabronilibyście np. Japonii zabierać swoje wyspy w kosmos? A potraficie sobie wyobrazić jakie by to miało konsekwencje dla reszty planety? Zmiany biegunów, pogoda całkiem by się zmieniła i jeszcze orbitę Ziemia mogłaby zmienić.
Niby według libertariańskiej zasady Japonia bierze swoją własność bo ma do tego prawo. Ale inni których nie stać na takie coś to umierają bez tej Japonii na Ziemi. A wiec socjalizm to jest jedyna droga która przetrwa. Bo to co ginie to to co wybrało brak socjalizmu. Naturalna selekcja wypleni liberałów. I nie tylko w tym przykładzie. W walce z wirusami tez dobrze widać ze gdybyśmy walczyli libertariańsku to byśmy wszyscy zginęli. Czasami trzeba dać za darmo biedniejszemu szczepionkę aby on ciebie nie zaraził i aby na nim wirus nie mutował tylko aby zginął.
Tak jak ewolucja prowadzi do zrobienia doskonałej istoty tak cywilizacja dąży do socjalizmu. I nie uciekniecie przed tym, JKM was nie uratuje.
W przyszłości każdy liberał będzie traktowany jak terrorysta i izolowany. Bo w sumie liberał i terrorysta to niewielka różnica. I jeden i drugi chce rozwalić ład i porządek w cywilizacji.
