gramin napisał(a):Spróbuje jeszcze raz powoli i dokładnie jak krowie na miedzy.a jakby go kopnal kon na roli, to tez by byla wina kapitalizmu??
Wyobraźmy sobie jakiegoś Hansa Schmidta, który przenosi się do ze wsi do miasta w poszukiwaniu lepszego życia. Już na początku jest biedny. Posiada wyłącznie to, co na sobie. W mieście udaje mu się znaleźć pracę w fabryce, niestety na pecha i po pewnym czasie traci rękę.
Pracodawca, który oczywiście stara się maksymalizować zysk nie ma żadnego interesu w dalszym zatrudnianiu niepełnosprawnego człowiek. Aby przeżyć zaczyna żebrać.
Czy bohater tej opowieści zbiedniał? Raczej nie, bo od początku był biedny.
Jakim więc słowem pilaster określi jego położenie, bo dla mnie popadł w ubóstwo, ponieważ - zgodnie z przytoczoną wcześniej definicją - "znalazł się w trudnym położeniu".
Cytat:mi brak srodkow na posiadanie willi z basenem - to bieda.
bieda
1. «brak wystarczających środków materialnych»
Cytat:wykluczyć — wykluczaćta bieda wylacza mnie z grupy prezesow spolek gieldowych i ich znajomych - jestem wykluczony.
1. «wyłączyć kogoś, coś z jakiejś grupy»
jesli wiec gramin dalej bedzie operowac na poziomie czystej abstrakcji i uznaniowosci, rzadam by mi taka wille postawil, bo jestem wykluczonym biedakiem, i mi sie k... nalezy!
Cytat:W średniowieczu np. jednak książka kosztowała kilka wsi. Obecnie książkę można kupić za 2-3 godz. pracy. Czy wobec tego świadczy to o tym, że obecnie większość ludzi żyje na poziomie średniowiecznych władców?biorac pod uwage obiektywna jakosc zycia - mozliwosc komunikacji, dostep do medycyny, higiena, dieta, rozrywki i kultury itd. - dzis statystyczny menel zyje na wyzszym poziomie niz tamci wladcy. i tak samo jak oni nic nie robi, bo mu sie k... nalezy

