sir_skiner napisał(a):Pilaster jak zwykle mial racje - gdy przychodzi do konkretow lewizna tylko umie syczec, pienic sie i pluc, jak diabel przy swieconej wodzie.
Zauważmy przy tym, ze gramin od 8 stron trolluje (czyli podaje zmyślone acz kontrowersyjne opinie), jakoby XIX wieczny kapitalizm spowodował powstanie/zwiększenie ubóstwa/nędzy/rozwarstwienia, czy jakiegokolwiek zjawiska, które gramin uważa za negatywne. Przez 8 stron trolowania gramin co rusz twierdzi, że "juz dawno to omówił", podczas gdy w rzeczywistości nie przedstawił na poparcie swoich fantasmagorii żadnego argumentu.
No żadnego, to może przesada. Argumenty były dwa.
1. w trakcie XIX wieku wielcy posiadacze ziemscy relatywnie zubożeli.
Po prawdzie nie spodziwałbym się, że gramin będzie płakał nad losem tych książąt, hrabiów i baronów, ale niech tam.
Ale już zupełną zagadką jest, że taki wróg krk i wyznawca jakiejś kriszny, jak gramin, nie cieszy się z faktu, że owym stratnym był równiez jeden z największych posiadaczy ziemskich, czyli Kościół Katolicki

2. Robotnik w przędzalni bawełny (czy gdzie indziej) żył w XIX wieku na niższej stopie niż należący do elity społecznej pisarze Dickens, Hugo, czy Wells
Jest to niewątpliwa prawda, ale dotyczy równiez naszych czasów, kiedy Żakowski, Sierakowski, czy żiżek żyją na wyższej stopie, niż ludzie parający się pracą.
Innych argumentów na poparcie graminowych wymysłów nie ma i nie bylo. :???:
Cytat:
Poza tym Sienkiewicz, tak jak i np. Dumas pisali zwykłe czytadła. Hugo i Prus reprezentowali literaturę dużo wyższych lotów.
Rzekł nieomylny znawca literatury, gramin. Ciekawe, że Akademia Szwedzka miała na ten temat inną opinię. No ale to pewnie byli sprzedawczyki chodzace na pasku kapitalistów.
A nawet i ten Prus...
Czy to nie on popełnił pewną powieść, przedstawiającą życie kompletnego nieudacznika, nie potrafiącego kierowac swoim życiem, lenia i obiboka, który kompletnie przepieprza swoje i swojej rodziny życie (syn tonie mu w rzece, bo nie chciało sie postawic ogrodzenia) na własne życzenie?
Nic dziwnego że ta powieść, stala się ikoną lewusów w rodzaju gramina, a w PRLu była obowiązkowo wciskana wszystkim podlegajacym obowiązkowi szkolnemu.
Pasuje przecież do lewizny jak ulał :mrgreen:

