pilaster napisał(a):Każdą rzecz oceniamy porównując ją z inną rzeczą. W porównaniu ze Szwecją, nie mówiac już o Polsce, Irlandia jest krajem libertariańskim.Idąc tym tropem myślenia, to trapez po porównaniu z kołem jest kwadratem. :razz:
Po to są definicje aby się ich trzymać.
Jeżeli według definicji:
"Libertarianizm opowiada się za ograniczeniem państwa do roli "nocnego stróża", i wycofaniem go z zajmowania się zarówno gospodarką jak i sprawami społecznymi", to Irlandia tego kryterium nie spełnia.
Jeżeli pilaster jest w posiadaniu jakiejś innej, relatywistycznej definicji, to może się nią podzieli.
pilaster napisał(a):Gramin w porówaniu z pilastrem jest komunistą, w porównaniu z Trockim, staje się burżuazyjnym socjaldemokratą.To samo co wyżej.
Pilaster po raz kolejny udowadnia, że nie rozumie znaczenia słów, którymi się posługuje. Mógłbym w tym miejscu podać jakąś definicję komunizmu, ale po co, skoro można ją bez problemu znaleźć w sieci.
Niestety, śmieszna i naiwna manipulacja. Nic więcej. :lol2:
pilaster napisał(a):Każdą rzecz ocenia się w porównaniu z inną rzeczą. Ponieważ gramin porównał Szwecję z Rosją, to owszem w tym porównaniu Szwecja jest ultrakapitalistyczna (Szwecja IEF = 70,4%, Rosja IEF = 49,9%)Kolejna manipulacja. Powoli staje się to lekko nudne.
Nie porównywałem gospodarczo Szwecji z Rosją.
Libertarianie traktują jak aksjomat twierdzenie, że zmniejszenie nierówności społecznej zawsze prowadzi do "równania w dół" i do ogólnej biedy. Otóż przykład Szwecji temu zaprzecza, bo można równać także w górę.
Z drugiej strony duże nierówności społeczne wcale nie świadczą o dużej wolności gospodarczej, czego dobrym przykładem jest Rosja.
Chodziło mi wyłącznie o te dwie rzeczy.
pilaster napisał(a):W co najmniej kilku postach, w tym równiez w tym, gramin ze straszliwą furią zwalcza "darwinizm" (tak to nazywają kreacjoniści) a teraz się wypiera? A czy wyznawca Kriszny może być ateistą? Już abstrahujac od wiary gramina w takie nieistniejące byty jak "sprawiedliwość społeczna"A od kiedy to grzeczne zapytanie o dowody potwierdzające jakąś hipotezę jest "straszliwą furią"? :lol2:
Po raz kolejny pilaster nie rozumie znaczenia słów.
Poniżej mamy (kłamliwą bo kłamliwą, ale jednak) jakąś niby-próbę udowodnienia, że jestem kreacjonistą.
Oczekiwałbym także jakiejś (nawet najbardziej idiotycznej) próby udowodnienia, że jestem wyznawcą Kriszny. Chętnie się z nią zapoznam.
Jak mówi stare porzekadło "Śmiech to zdrowie". :-]
pilaster napisał(a):Ciekawe co gramin nazywa "darwinizmem społecznym" Albo jest to to samo co "darwinizm" (czyli teoria ewolucji), w takim razie wątków o prawdziwosci TE i fałszywosci kreacjonizmu jest od groma, albo jest to co innego, czyli ...nie jest to "darwinizm".Tak się składa, że to nie ja ukułem termin darwinizm społeczny.
Ciekawe, czy tym razem pilastra zdziwienie jest wynikiem niedouczenia, czy kolejnej manipulacji?
Ewolucjonizm jest "nauką o ewolucyjnym rozwoju świata organicznego"
Darwinizm społeczny, to "kierunek socjologiczny XIX w. przenoszący do badań nad społeczeństwem teorię walki o byt i doboru naturalnego Darwina"
Już dwa razy pytałem o dowody potwierdzające pogląd, że dobór naturalny i walka o byt jest adekwatnym wyjaśnianiem zjawisk społecznych i poza zwykłą manipulacją niczego innego nie dostałem.
Żadnych dowodów nie dostanę także w przyszłości, bo ich po prostu nie ma. Darwinizm społeczny miał bardzo krótkie życie i już dawno temu został odrzucony jako fałszywy. Tylko, że oczywiście pilaster nie przyzna się do tego. W zamian będzie manipulował faktami i przeprowadzał dziwne wnioskowania, z których wynika jakoby odrzucenie darwinizmu społecznego było jednoznaczne z kreacjonizmem.
Jedyną moją reakcją na tego typu zabiegi może być jedynie :lol2::lol2::lol2:
pilaster napisał(a):A co do Mengelego, to powtarzam, gdyby żył w normalnym kraju byłby normalnym lekarzem i pomógłby wielu pacjentom. Zbrodni się dopuścił bo mu było wolno i niczym mu to nie groziło. Czyli nie był psychopatą, bo taki nie analizuje skutków swoich czynówOkazuje się także, że pilaster jest biegły w psychiatrii i doskonale wie, jak wygląda zachowanie psychopaty.
Po raz kolejny, jedyne co mogę zrobić to :lol2::lol2::lol2:
Narodziny człowieka są narodzinami jego smutku. Im dłużej żyje, tym robi się głupszy, gdyż pragnienie uniknięcia nieuchronnej śmierci dokucza mu coraz bardziej. Jakież to gorzkie! Żyje nieosiągalnym! Pragnienie przetrwania w przyszłości czyni go niezdolnym do życia w teraźniejszości.
Czuang Tzu
Czuang Tzu


