Eros napisał(a):Co znaczy "większa wolność"? Ja to widzę tak: chcecie absolutnej anarchii i totalnego bezprawia.
Ja nie, już mówiłem, że w przypadku moich rządów na pewno hojnie inwestowałbym w armię, CBŚ i ABW
Prawdę powiedziawszy, po co się rozdrabniać. Można by z nich zrobić jedną instytucję - "Siły Obrony Wolności" na przykład
Armia, antyterroryści, służby specjalne do jednej organizacji. Nigdy nie rozumiałem, po jaką cholerę to rozdzielono; myślę, że działałyby efektywniej (kocham to słowo
) złączone )chociaż może się mylę, musiałbym dokładniej przemyśleć). Nieco podobnie ma teraz Kostaryka. Formalnie nie utrzymuje armii (od 1949 już) tylko paramilitarne jednostki formalnie podpadające pod policję.Sprywatyzować za to można np. drogówkę, straż miejską, sekcje policji zajmujące się pospolitymi kradzieżami i tym podobne.
Eros napisał(a):Jak zasób ludzki [lub po prostu "ta rzecz"] bedzie mia zły dzień, to się go eksmituje pod most, a zastąpi nowym zasobem.
Cena i szacunek dla towaru (np. pracy, w sensie ekonomicznej też można ją nazwać towarem) zależy od prawa popytu i podaży. Mało ludzi wykonuje zawód, to będą szanowani i mieli spore pensje. Dużo - owszem, nie będą; powinni się przekwalifikować.
Eros napisał(a):Być może trafi się jakiś dyktatorek. Taki Rothbard w mundurze. Ale to tylko w imię jak najszerzej rozumianej wolności.
Byłoby świetnie
Marzenie.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
