Mr R.I.P. napisał(a):Ale dokładnie to samo tyczy się alkoholu, tytoniu, hazardu, słodyczy, brania kredytów, oglądania telenowel, religii, ociągnięć cywilizacyjnych a nawet tlenu, wody i jedzenia. Jesteśmy niewolnikami milionów rzeczy jedna więcej naprawde nie robi różnicy,
Tylko, że taki alkohol mocno pobudza zachowania agresywne, które powodują ingerencję w życie innych ludzi.

