sir_skiner napisał(a):czemu zas podobnie mialo by byc z libertarianizmem nie mam pojecia, skoro afirmuje on wolnosc jednostki?
Nie chodzi o to że libertarianizm miałby przekształcić się w coś takiego jak stalinizm. Piszę o degeneracji koncepcji Rothbarda i libertarian. Nie ważne na jak logicznych przesłankach się opiera. Ludzie postępują irracjonalnie nazbyt często. Jeszcze raz cytat Nisbeta: "Różnice w indywidualnych zaletach umysłu i ciała są wrodzone, toteż wszelkie wysiłki zmierzające do ich zrekompensowania za pomocą prawa i rządu mogą jedynie naruszyć wolność zainteresowanych osób, zwłaszcza tych najsilniejszych i najbardziej utalentowanych". Od libertarianizmu do reanimacji arystokracji i elit.
Gdyby libertarianizm miał sie sprawdzić, musiałby taki ustrój istnieć już, globalnie. Dlaczego tak nie jest? Dlaczego te koncepcje sformułowano i zaczeto ich bronić dopiero teraz? Gdyby miało się to "wywodzic" z natury człowieka [będącej w korelacji ze środowiskiem] to dlaczego tak nie jest? Od początku?
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

