Według mnie... Jeżeli już z jakiegoś powodu będzie wojna, to najlepiej, żeby Polska tą wojnę przegrała (ALE bez okupacji terytorium !) a administracja rozsypała się. Ewentualnie wygrała, ale pyrrusowo; tak, żeby rząd nie był w stanie władać krajem. Ze zdrowego, radykalnie liberalnego punktu widzenia to rozsądne wyjście. Rozkład państwa myślę daje szansę na wolnościowe reformy czy przejęcie władzy w chociaż jednym mieście. Zwycięstwo w wojnie to tylko silniejsza władza, jeszcze bardziej ograniczone wolności obywatelskie, wiadomo.
Radykalnym liberałom i libertarianom proponuję spojrzeć na problem ideologicznie. Wojna byłaby straszną rzeczą i nie należy do niej dążyć; aczkolwiek, aczkolwiek, jeśli już jednak by była; to przy odpowiednim przebiegu może nieść jakieś drobne szanse dla Idei Wolnościowej. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło !
Radykalnym liberałom i libertarianom proponuję spojrzeć na problem ideologicznie. Wojna byłaby straszną rzeczą i nie należy do niej dążyć; aczkolwiek, aczkolwiek, jeśli już jednak by była; to przy odpowiednim przebiegu może nieść jakieś drobne szanse dla Idei Wolnościowej. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło !
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
