Znaczy to chyba zależy od obywatelstwa. Jesteś obywatelem, więc cie pobór obowiązuje. Chyba. przydałoby sie sprawdzić, bo ciekawe zagadnienie.
Ale wątpię, że ktokolwiek stawił by się na taki pobór z drugiego końca świata. Zresztą, jeśli taka Japonia tez brałaby udział w wojnie (a raczej w przypadku światowej brałaby), to tak czy siak, na żołnierza by cie wzieli, bo lepiej mieć te 2 ręce dodatkowe niż ich nie mieć.
Gdybym była jakims patriotą, czy nacjonalistą, zmieszałbym cie teraz z błotem i ściekami. W sumie, reakcja zależy tylko od poczucia patriotyzmu. Bo skoro uciekasz w region nie ogarnięty konfliktem, to dupy nie narażasz, więc nie ma tu mowy o walce o zycie rodziny, a nie tylko narodu. Osobiście nie mam pojęcia jak bym zareagował. Z jednej strony ucieczka jest niegodziwa, a z drugiej moje poczucie patriotyzmu, czy więzi z narodem nie jest na tyle wysokie, by chcieć dobrowolnie ryszyc na front.
I teraz porównać stosunki nasze do takiej sytuacji, z stosunkami młodych ludzi w 39 roku.
Mysle, że kosmopolityzm zabił w dużym stopniu te nacjonalistyczne zapędy ludzi młodego pokolenia.
Ale wątpię, że ktokolwiek stawił by się na taki pobór z drugiego końca świata. Zresztą, jeśli taka Japonia tez brałaby udział w wojnie (a raczej w przypadku światowej brałaby), to tak czy siak, na żołnierza by cie wzieli, bo lepiej mieć te 2 ręce dodatkowe niż ich nie mieć.
Cytat:No i co z tego, że tchórzostwo?
Gdybym była jakims patriotą, czy nacjonalistą, zmieszałbym cie teraz z błotem i ściekami. W sumie, reakcja zależy tylko od poczucia patriotyzmu. Bo skoro uciekasz w region nie ogarnięty konfliktem, to dupy nie narażasz, więc nie ma tu mowy o walce o zycie rodziny, a nie tylko narodu. Osobiście nie mam pojęcia jak bym zareagował. Z jednej strony ucieczka jest niegodziwa, a z drugiej moje poczucie patriotyzmu, czy więzi z narodem nie jest na tyle wysokie, by chcieć dobrowolnie ryszyc na front.
I teraz porównać stosunki nasze do takiej sytuacji, z stosunkami młodych ludzi w 39 roku.
Mysle, że kosmopolityzm zabił w dużym stopniu te nacjonalistyczne zapędy ludzi młodego pokolenia.
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"

