obejrzałam sobie w końcu Equilibrium i w sumie nie wiedziałam gdzie go dać, ale tu chyba bardziej pasuje
żeby nie było - film rewelacja, poza dwoma hakami - natrętne skojarzenia z Matrixem (czemu on nie jest taka szprycha jak Neo, no ja się pytam?) i natrętne skojarzenia, że ja gdzieś coś takiego już czytałam/widziałam
może tu, polecam
Kurt Vonnegut, jr „Harrison Bergeron”
http://www.vonnegut.art.pl/english/harrison.html
nawet się wzruszyłam momentami, jatka też była porządna jak trzeba... mam nowy priorytet - wynaleźć Prozium
żeby nie było - film rewelacja, poza dwoma hakami - natrętne skojarzenia z Matrixem (czemu on nie jest taka szprycha jak Neo, no ja się pytam?) i natrętne skojarzenia, że ja gdzieś coś takiego już czytałam/widziałam
może tu, polecam
Kurt Vonnegut, jr „Harrison Bergeron”
http://www.vonnegut.art.pl/english/harrison.html
nawet się wzruszyłam momentami, jatka też była porządna jak trzeba... mam nowy priorytet - wynaleźć Prozium
[SIZE="1"]There's a feeling I get when I look to the west
And my spirit is crying for leaving
In my thoughts I have seen rings of smoke through the trees
And the voices of those who stand looking
and it makes me wonder
really makes me wonder[/SIZE]
And my spirit is crying for leaving
In my thoughts I have seen rings of smoke through the trees
And the voices of those who stand looking
and it makes me wonder
really makes me wonder[/SIZE]

