Ojjj... widzieliście "21"? Albo "Hazardzistów"? Jeśli ktoś z was gra w pokera, to polecam. O ile "21" nie traktuje o pokerze, a black jacku, to "Hazardziści" owszem. Rewelacja ;]
|
Kino lekkie i przyjemne, czyli mniej ambitny film
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

