Tylko na sekundke.
Wracając zaś do tematu; od paru godzin szukam porządnych opracowań antymarihuanowych i.... nic. Wstrętne ćpuny opanowały internet, czy też (ojejka) stereotypy okazały się nieprawdziwe?
Wracając zaś do tematu; od paru godzin szukam porządnych opracowań antymarihuanowych i.... nic. Wstrętne ćpuny opanowały internet, czy też (ojejka) stereotypy okazały się nieprawdziwe?
