heninsyn napisał(a):Ale do czego zmierzam - na 22 stronach, pięciuset z hakiem postach nie znajdziecie nawet 1% zajadłej złośliwości i ideologicznej pianki jaka pojawiła się w podobnym przecie wątku na ateista.pl
!
Pikuś, że "niedouczeni" dyskutanci za nic mają wyjątkowość dokonań / prócz , rzecz jasna zbrodni / Waffen SS na frontach w tym sztandarowym wschodnim, to jeszcze piszący o pewnych zasługach bojowych oddziałów Waffen SS nie zostają nazwani faszystami, a przygniatająca większość piętnująca ww. organizm nie zostaje przedstawiona jako lewacy, Żydzi i krypto-trockistowskie gnidy z rysami stalinizmu !
Znakiem tego można o skomplikowanej historyj rozprawiać bez ideologicznego zacietrzewienia i pustych inwektyw !
Nie bardzo rozumiem o co heninsynowi chodzi [pomijając fakt że nie przestał pisać w niezrozumiały sposób i odszyfrowanie jego postu jest już wyczynem]. Xeno dyskutuje merytorycznie. To że dyskusji tej towarzyszy jego specyficzny ton, to nic nie znaczy. Nic. Ba. Sam podkreślał że Waffen SS ma na swoim sumieniu zbrodnie. I czyny heroiczne. Jego oponenci widzą tylko zbrodnie i są oburzeni samym faktem że taki temat się pojawił. Więc jeżeli pojawia się tutaj jakies zacietrzewienie ideologiczne, zajadła złośliwość i puste inwektywy, to ze strony tych właśnie lewackich ideologów. Domyślam się ze to miałeś na myśli?
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.


