kkap napisał(a):No to niech Cię ochrania anarchokapitalistyczna milicja Avx'a, jeźdź po prywatnych drogach i co 100 metrów płać myto właścicielowi, sprawy załatwiaj w niezawisłych prywatnych sądach a w razie wojny Twojej ojczyzny będą bronić goryle rzucające bananami.
Podatki są naturalną częścią funkcjonowania państwa. Rozwodzić się możemy nad ich skalą oraz dysponowaniem, ale nie nad samym sensem.
Niekoniecznie. Można przecież rozważać inne, alternatywne źródła dochodu. Oczywiście nie będą to tak wielkie dochody ale i tak popieram państwo możliwie minimalne.

