Xenomorph napisał(a):Nikt o odszkodowaniach nie wspomniał. To zupełnie inna kwestia.
niby czemu?
ktos w wypadku zabija dwoch ojcow rodzin. jeden byl sprzataczem, drugi prezesem firmy w ktorej sprzatal pierwszy. kazdy sad przyzna wieksza rente rodzinie prezesa z uwagi na dotychczasowy poziom zycia (nie tylko z uwagi na wysokosc skladek. rowniez w systemie libertarianskim bylo by tak samo). niby czemu ten sam mechanizm ma nie dzialac w druga strone?

