Dywagacje akademickie. Takie spekulacje istnieją w precyzyjnych laboratoryjnych warunkach. Przecież nie ma dokładnej recepty na to, jak być bogatym i szczęśliwym, a już na pewno ciężka praca nie jest gwarantem uzyskania bogactwa (zwłaszcza w Polsce). Bogactwo się głównie dziedziczy, dochodzi do niego szczęśliwymi sposobami, albo w wyniku "sprzyjających" układów. Dochodzenie do bogactwa wiedzą i ciężką pracą to zaledwie promil. Dlaczego tak twierdzę? Ano dlatego, że w dzisiejszej cywilizacji profesor pracujący nad lekarstwem na raka znaczy o wiele mniej od wyfiokowanej i pustej "gwiazdy" TV, nie mającej nic do powiedzenia, poza pustym śmiechem.
Ludzkość nie jest sprawiedliwa, pomimo tego, że wytworzyła całkiem równe i sensowne prawa. Ich przestrzeganie jest jednak farsą, co udowodniła wielokrotnie praktyka.
Ludzkość nie jest sprawiedliwa, pomimo tego, że wytworzyła całkiem równe i sensowne prawa. Ich przestrzeganie jest jednak farsą, co udowodniła wielokrotnie praktyka.

