Kkap
Wydaje mi się, że ja piszę o zupełnie czymś innym. Przecież nie napisałem, że stosuję wszystkie zasady moralne chrześcijaństwa. Chyba nie zaprzeczysz, że zasada "nie zabijaj" czy "kochaj bliźniego swojego" nie jest zła, itd. Zakaz seksu przed slubem jest śmieszny i głupi, ale to tylko margines szkieletu, który jest bardzo liberalny jako zasada, w porównaniu z innymi systemami religijnymi, jak choćby islam.
Szmaciane łby to nie chrześcijanie. Chrześcijanie, owszem, też ucinali łby 800 lat temu. Ale w ten sposób postępowali wbrew wyznawanego systemowi wartości.
I myślę, że to raczej chrześcijaństwo zaadoptowało istniejącą moralność lekko modyfikując nakazy. A nie, że religia wytworzyła całkiem nową moralność.
Wydaje mi się, że ja piszę o zupełnie czymś innym. Przecież nie napisałem, że stosuję wszystkie zasady moralne chrześcijaństwa. Chyba nie zaprzeczysz, że zasada "nie zabijaj" czy "kochaj bliźniego swojego" nie jest zła, itd. Zakaz seksu przed slubem jest śmieszny i głupi, ale to tylko margines szkieletu, który jest bardzo liberalny jako zasada, w porównaniu z innymi systemami religijnymi, jak choćby islam.
Cytat:
Są ludzie dla których moralnym jest zabicie drugiego człowieka w sytuacjach o których ktoś z nas nawet by nie pomyślał. Dla takich szmacianych łbów upierdalających łby zwykłym ludziom ich czyny są jak najbardziej moralne. Moralność ta oparta jest na ich wierze w boga. Do takich wypaczeń prowadzi właśnie moralność oparta na religii.
Szmaciane łby to nie chrześcijanie. Chrześcijanie, owszem, też ucinali łby 800 lat temu. Ale w ten sposób postępowali wbrew wyznawanego systemowi wartości.
I myślę, że to raczej chrześcijaństwo zaadoptowało istniejącą moralność lekko modyfikując nakazy. A nie, że religia wytworzyła całkiem nową moralność.

